Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

aga0406 pisze:Eva ja już czekam aż wylezę z roboty potem do domku i wreszcie do Was moi drodzy na kawusię hihi Jakoś doczekać się nie mogę

Aga ja tez juz sie nie moge doczekac
ja to norlmanie jak na szpilkach juz siedze hihi

oj jak ten czas dzisiaj powoli leci...........

[ Dodano: 2008-04-03, 12:24 ]
fajne foteczki :D:D

CZESC EVA CZESC HI HI witam, wiesz co bardzo bym chcila zebyscie i wy mogli dotrzec na spotkanko, oby sie udało :)
MALGOSIU bedzie oki na badaniu napewno a wieczorkiem jak wroce z pracy zajrze tutaj i mam nadzieje ze zdasz nam okładna relcje z USG :)
AGA0406 super focie i maly jak sobie radzi z widelcem hi hi hi Amelce nie daje narazie sztuccy bo kurcze traktuje je jako zabawki i sobie za głeboko do buzki pakuje i ma odruch wymiotny hahahahahah ale za to rączkami tak wcina ze szok,jeszcze troszke jej pozwole a co tam ;)
Radziu widze maniak bajek chyba jak moj kacpi, Kacpi w tygodniu tylko popoludniami w sumie oglada albo moze nawet nie jak są teraz sami z mezem to pewnie mu ogranicza stary moj hahahahhahaa a w wekendy to namiętnie czeka na 18.00 i sccobiego albo Bena10 twoj tez to lubi? Moj na punkcie bena dziesiątki oszalał nawet pragnie dostac na urodziny zegarek bena hm koszt jedyne 80zł za zegareczek co tylko wydaje kilka dzwiękow hahahahahaaaa
Takze zobaczymy jak to bedzie z tym zegarkiem bena ;)

karolas pisze:CZESC EVA CZESC HI HI witam, wiesz co bardzo bym chcila zebyscie i wy mogli dotrzec na spotkanko, oby sie udało :)

i ja mam taka nadzieje, ja bede wszysko robila abymy dotarli
tak bardzo bym chciala Was wszystkich poznac tak w realku...

karolas to zdjęcie jest akurat u mojej babci w święta więć mógł oglądać do woli bo pra babcia mu na wszystko pozwala
A w domu to tylko mini-mini ogląda chyba ze mój mężulec mu pozwoli jak mnie nie ma inne kanały oglądać

[ Dodano: 2008-04-03, 12:51 ]
I pewnie jak wraca ze szkoły w poniedziałki wcześniej to ogląda bo nie ma nadzoru
On po bajkach na Cartoon'ie czy Jetixie jest strasznie agresywny potem tylko skacze po domu i nogami macha

aga0406 pisze:Ilość dni tak myślę ze my będziemy wyjeżdżać w dzień spotkanka np. w sobotę nad ranem i Wojtas wtedy jeszcze będzie śpiący z nocy więc spokojnie będzie spał część drogi, a z powrotem jak wieczorem wyjedziemy to też będziemy zmęczony z całodziennych atrakcji i będzie spokojnie spał. Co o tym myślicie ja przynajmniej tak to widzę, bo zawsze tak jeździmy jak gdzieś dalej się wybieramy?

u nas jest IDENTYCZNIE tzn tak zawsze robimy i teraz tak samo myślałam wyjechać i wracać i nic się dzieciaczkom nie stanie jak raz będą miały inne godziny spania w samochodzie niż zwykle a już się bałam że tylko ja chcę przyjechać rano w dzień spotkania, a na drugi dzień większość zacznie się w południe zwijać i sami zostaniemy do wieczora hihi

Fajne fotki Aga - miłego spotkania życzę z Evą

Magdzinka no to spoko chociaż nie będę sama jak tak wyjdzie hihi

[ Dodano: 2008-04-03, 12:54 ]
Eva mój Radzio to już przejrzał całego bloga od twojej Natalki jak mu powiedział że do nowej koleżanki pójdzie hihi

Cześć Dziewczyny!!
Zaglądam na chwilke bo coś źle sie czuje... Słabo mi się robi jakbym miała zemdleć, takie mam mroczki przed oczami.
Ja tez jestem za dwoma nocami i może w takim razie mój mąż mógłby wziąc piątek wolny. Ja mam komórke do tej szefowej tych domków co jest taraz w sanatorium, powiedziala zeby dzwonić pod koniec tygodnia to ja zadzwonie do niej jutro albo w sobotę, ok?? Tylko podajcie pytania które mam jej zadać i dokładna date, no i muszę znać ilosć osób.
Dobra lece sie położyć.

Ten zegar na TT pokazuje jeszcze godzinę ze starego czasu

[ Dodano: 2008-04-03, 12:59 ]
katelajdka pewnie kelly się odezwie to wszystko wpisze w tych danych

a jeszcze wam napiszę jaki miałam ubaw z mojego męża Joasia od wczoraj miała w nosie suchego gila i za nic nie mogłam go wyjąć tak się przykleił i wysechł bleeeee wymyśliłam więc że psiknę jej do noska wodę morską i rozmięknie ale nie mogłam tej wody znaleźć, potem o tym zapomniałam i wyszłam do pracy. W ciągu dnia mój mąż to zobaczył i dzwoni do mnie , co to jest w nosie Joasi może to kleszcz!!!!!!!!!!!!! i co ma robić - no to mu powiedziałam , że to nie kleszcz i ma jej psiknąć wodą morską. Wieczorem podczas kąpieli zajrzałam Małej do noska i tego gila naprawdę nie było, a dziś rano znowu był i znowu suchy a mój mąż tak się zdenerwował , powiedział, że on już wczoraj wiedział że to kleszcz i natychmiast musimy iść do lekarza no to mu powiedziałam że jak chce to niech idzie sam bo ja z gilem do lekarza nie idę
I wziął Joasię na ręce i poszedł ja tylko jeszcze na drogę psiknęłam jej do noska tą wodą. Potem ubrałam się, wzięłam wózek i psa i poszłam po nich do przychodni, żebyjuż dalej razem iść na spacer - i już przy sklepie słyszałam jak Joasia się drze więc dlatego weszłam do środka i oczywiście się okazało, że pielęgniarki wyjmowały Joasi tego gila a że nie chciał wyjść to dlatego mała się tak darła. I oczywiście śmiały się z mojego męża , że przyszedł z "kleszczem" w nosie a jemu naprawdę nie było do śmiechu, bo powioedział że woli dmuchać na zimne po tym jak jego znajomy umarł po ukąszeniu kleszcza

MAGDZINKA nie no ja tam sie dostosuje to nie tak ze musze koniecznie wyjechac w poludnie ale raczej tak to widze bo wiem jak melcia sie zachowuje we foteliku jak dłuzej jedziemy a ona wyspana to max 30 minut usiedzi a na wieczor to nie da rady u nas wracac bo tak jak pisalam moj maz bedzie cchial dojsc do siebie zeby rasno wstac normalnie do pracy ;)
NO DOBRA DZIEWUSZKI my tu gadu gadu a nie widze zeby powstawała lista ktora z was na ile chce przyjechac?
Co robimy z soboty na niedziele tylko czy jak? No piszcie kochane bo ja musze meza juz uprzedzic powoli bo u niego w pracy tak wolnego na zawolanie to nie dają (((