Strona 1245 z 1266

: 29 gru 2010, 22:39
autor: aniawlkp86
dorotaczekolada maszynka super a gdzie chlebek?

: 29 gru 2010, 22:57
autor: surtsey
dorotaczekolada, no kusisz, kusisz. Kusicielko :-D

aniawlkp86, chlebek obok chyba :ico_oczko:

: 29 gru 2010, 22:59
autor: dorotaczekolada
aniawlkp86, ostatnie 2 kromki(ktorych juz nie ma :ico_oczko: )leza obok maszyny :ico_haha_01:
jutro znow upieke :ico_brawa_01:

: 29 gru 2010, 23:01
autor: aniawlkp86
mało tego chlebka ;-) a dobry wyszedł?

: 29 gru 2010, 23:02
autor: dorotaczekolada
aniawlkp86, robilam maly bochenek na razie,pychotka :ico_brawa_01: robilam razowy,musze cos na jutro wymyslic :ico_oczko:

: 29 gru 2010, 23:06
autor: surtsey
dorotaczekolada, to jutro dla odmiany zrób jasny, a w nowym roku z ziarnami :ico_haha_02:

: 29 gru 2010, 23:07
autor: dorotaczekolada
surtsey, jutro chyba zrobie bagietkowy :-D

: 29 gru 2010, 23:09
autor: surtsey
surtsey, jutro chyba zrobie bagietkowy
też fajnie :ico_brawa_01: a mozna dodawac orzechy lub zioła? Albo oliwki itp?

: 29 gru 2010, 23:11
autor: aniawlkp86
dorota zazdroszczę tego pieczenia chlebka :ico_sorki:

: 29 gru 2010, 23:13
autor: buzok14
Witajcie, ale naklikałyście.

Minionej nocy praktycznie nie spała, ciekawe jaka będzie dzisiaj? Mały tak mnie okropnie kopał po szyjce, że aż wyłam z bólu, i czółam takie okropne ciągnięcie dołem, wstałam o 6 sisiu i znów mi okropnie dużo czopu zeszło, nie wiem z kąd się tyle tego wzięło? W szpitalu już myślałam, że cały zszedł, a ty jedzcze prawie garść dzisiaj. Próbowałam się dodzwonić do mojego lekarza, który nie odbierał, a dzwoniłam chyba z 6 razy. Wkurzyłam się, i od razu sobie pomyślałam, że zaczął mnie facet olewać przed samym porodem, a tu po jakiejś godzinie tel od mojego gina, przeprosił, że nie mógł odebrać i spytał co się dzieje, powiedziałam co i jak, chciał mnie dziś zobaczyć i zbadać, ale w końcu umówiłam się z nim na jego dyżur w piątek, ma wtedy 24h dyżur, więc może coś zdziałamy.