Strona 126 z 414

: 27 cze 2007, 00:04
autor: Kicia10
Witam laseczki,ja tez miałam dziś stawiać a cały dzień mnie nie było.Rano miałam egzamin,potem załatwiania z wpisami,wiec sie dziś nabiegałam no i potem w pociąg i do domku,mam już dziś dość.
Ula jak dobrze że to nic złego nie było, ciesze się bardzo,ale się zdziwiłam że to infekcji te plamienia :ico_szoking: :ico_szoking:
Paulinko o mnie chyba tez zapomniałaś :ico_oczko: 28 tydzień i 98cm.
Dominisia mi szczególnie przypadły do gustu te torty, ostatnio właśnie taki za mną chodzi :-D ,no i autko bombowe,kreacje tez super :ico_brawa_01:
No a ja przed ciążą to podobnie ja mamaZuzi bo 65 kg i 173cm, a Łukasz to 174cm i ok.80,niedługo go przegonie z wagą :ico_haha_01: a doktorek mówił ze synuś jak na swój tydzień to ma idealna wagę,zobaczymy jak będzie dalej ale bardzo bym chciała zeby był podobny do tatusia,taki czarnulek :-D
JA zmykam do łóżeczka,dobranoc :ico_spanko:

[ Dodano: 2007-06-27, 00:07 ]
oj chyba sie pomyliłam ja dopiero 27 tydzień a nie 28 :712:

: 27 cze 2007, 07:53
autor: Kocura Bura
Dzień dobry śpioszki! Miłego dnia! Ja mykam do pracy, ostatni dzień. Od piątku biorę zwolnienie, tzn. w piątek poproszę, a jutro i piątek i tak mam wolny!
A Wy już odpoczywacie wszystkie od pracy? Czy któraś jeszcze pracuje?
Miłego dnia!

: 27 cze 2007, 08:47
autor: eve81
paulina1978, ja jestem w 29 tyg. a nie w 30 :ico_ciezarowka:

[ Dodano: 2007-06-27, 08:48 ]
a i jeszcze pod naszymi nickami powinna być informacja o wzroście i wadze sprzed ciąży :ico_oczko: trudno się porównywać jak każda ma inną figurę :-D

podaje moje dane sprzed ciąży: 165cm, 59kg

: 27 cze 2007, 10:03
autor: mama_zuzi1980
Hej laski,
paulinka, jak najbardziej jestes w 30 tygodniu. Wlasnie dzisiaj go zaczelas. JA sie wlasnie o to pytalam ostatnio poloznej bo ju zglupialam z tymi tygodniami. te liczniki w wieksosci pokazuja akonczone tygodnie plus dni idacego nastepnego tygodnia.

: 27 cze 2007, 10:39
autor: gosiaperelka
Dzień doberek:) Dominika zgodnie z twoimi zaleceniami, robię porządki ale powolutku, wczoraj np zrobiłam porządki ze swoimi papierami, 2 siaty wyrzuciłam, ale mi sie tego nazbierało i zawsze mi było szkoda wyrzucić, ale ponieważ przyszły cały rok nie będę pracować więc jakoś dostałam odwagi:)
Acha noi spichlerz też posprzątałam:) a dzisiaj kolej na łazienkę, bo już jest brudna:)
Hm... zastanawiam się co zrobić na obiad, wczoraj miałam ziemniaczki, pomidorki w śmietanie i filet z kurczaka pieczony z piekarniku z cebulką, pieczarkami majonezem i serem żółtym:) mężuś mnie wynagrodził pięknym całusem za pyszny obiad. A dziś to chyba zrobię racuchy z cynamonem. Coś jarskiego.
A wy gotujecie dwudaniowe obiady? czy tylko jedno danie, bo ja w zimie gotuje też zupy ale w lecie nie chce nam się ich jeść a jeszcze bardziej nie chce mi się ich robić:)
Mój mąż przychodzi o 19 więc jedno danie nam wystarczy
Dominika wiem już jak wygląda twój mąż, może inne dziewczyny też się pochwalą, ja też dziś spróbuje wieczorem wkleić naszą fotkę:)

: 27 cze 2007, 10:44
autor: mama_zuzi1980
Oto my:

Obrazek

: 27 cze 2007, 10:59
autor: eve81
mama_zuzi1980, fajna fotka w sklepie :ico_brawa_01:

a to my w sylwestra (teraz już wiem że byliśmy już w trójeczke)

: 27 cze 2007, 11:31
autor: gosiaperelka
eve jakiego ty programu używasz do zdjęć, bo ja chciałabym sama wkleić ale za chiny ludowe mi nie wychodzi:( powiedzcie mi jak to robicie.

: 27 cze 2007, 11:37
autor: Dominisia
Jak to fajnie poznac Waszych mezow, tak chociaz na fotografii :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Gosiu ciesze sie ze stosujesz sie do moich zalecen, to sie mi podoba :-D Ale lepiej powolutku, bo jak sie chce wszystko na raz, to oj kiepsko... Ja jak zrobilam raz wszystko na raz, to potem caly dzien lezalam, bo bolaly mnie plecy, brzuch, normalnie wszystko...
A co do obiadkow, to dwudaniowe sa niezbyt czesto. Staram sie zeby dwudaniowy byl w niedziele, a w tygodniu to juz obojetnie co. Pozatym Krzysiek bardzo pozno wraca do domku i raczej rzadko jemy wspolnie obiad, na drugi dzien zabiera do pracy to co ugotowalam. A poza tym moj talent kulinarny pozostawia wiele do zyczenia :-) A dzis nie mam pomyslu co zrobic, bo wczoraj zapomnialam wyciagnac miesko z zamrazalnika...Mi do szczescia wystarczaja ostatnimi czasy parowki, moglabym jesc codziennie no i juz nie umiem sie doczekac normalnych cen truskawek, bo tutaj dopiero poczatek :-)

[ Dodano: 2007-06-27, 11:41 ]
co do wklejania zdjec, to ja jestem zalogowana na www.fotosik.pl, tam wklejasz swoje zdjecie i wyskakuja Ci rozne kody, ja zazwyczaj wybieram "wklej na forum w pelnym rozmiarze", kopiuje ten kod i wklejam w poscie cos tam piszac i wyskakuje zdjecie...

Talentu do tlumaczenia to ja nie mam, wybacz :)

: 27 cze 2007, 12:15
autor: mama_zuzi1980
A ja uzywam http://imageshack.us/ Tam bez logowania zadnego sciagam zdjeci z komputera, wpisuje maila i daje "Host it!". Po chwili wyskakuja kody a ja wybieram ten pierwszy pod zdjeciem i wkejam w tresc postu. Trwa to moze 2 minuty i gotowe.

Ja nie lubie gotowac :ico_noniewiem: Ale gotuje :ico_placzek: Ale nie dwa dania, albo zupka albo drugie danie. W ciazy na poczatku nawet do kuchni nie wchodzilam bo mialam taki odrzut ze hphoho :ico_oczko: ale teraz jest ok. Dzis zrobie mlode zimniaczki, miesko kebab (ale z kurczaczka) juz przyprawione kupilam tylko na patelnie z warzywami mrozonymi wrzuce niech sie podsmazy i mizeria z duuuza iloscia smietany (mam fiola na punkcie smietany i wpierniczam ja z pudelka luzeczka czasami hihihi).
Ja uwielbiam parowki, ale najbardziej polskie Morliny. Meu przywiozl chyba z 5 kg 4 tygodnie temu to juz nie ma :ico_szoking:
Nasze zdjecie robila nam Zuzia stad mamy takie podkurczone pozycje :ico_oczko: