Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

23 lis 2010, 16:53

ale tu cisza...

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

23 lis 2010, 17:09

Witam,

faktycznie cisza. Długo mnie nie było bo byłam w szpiatlu i dzis już wyszłam, ale nie miałam za dużo do nadrobienia. U mnie ok. Moje dziecko szaleju się nałykalo chyba. Co tydzień zmienia pozycje z główkowej na miednicową. Teraz od dwóch dni jest główkowo i ciekawa jestem czy juz tak zostanie, czy znowu będa jakieś fikołki. Jak ostatnio zmieniało pozycje to jak Pani doktor na oddziale robiła mi usg to musiala robić kilka podejśc bo tak mnie wszytsko bolało. Niestety albo i stety dziecko ma coraz mniej miejsca a tu takie figle w głowi.

Widzę że kruszynka w szpitalu - trzymaj sie mocno i najwazniejsze że masz fachowa opiekę, ale wiem jak to jest do domu chce sie szybo wracać. jak dziś wyszłam ze szpitala to zupełnie inna rzeczywistoś. W piątek mam kontrole na oddziale patologii ciąży i tak juz zostanie do końca. juz mam nie chodzić do lekarza prowadzącego tylko do nich na kontrolę. może to i lepiej. Lepsze jest dla mnie taki nadzór ambulatoryjny niż leżenie w szpitalu.

Niby te sale odnowione 2-3 osobowe, ale w domciu to w domciu.

Moje dziecko waży już 3 kg.

A jak z wami? Co tam u Was słychać?

Pozdrawiam serdecznie.

[ Dodano: 2010-11-24, 10:40 ]
Witam serdecznie,

Ale tu cichutko, czyżby wszystkie juz w szpitalu?

U mnie pogoda jako taka. Nie pada ale podobno chłodno. Mam ochotę wyjść na krótki spacer bo jak byłam w tych murach szpitalnych to nie wychodziłam. Miałyśmy z dziewczynami otwarte okno cały czas, ale to nie to samo.

macie już wszystko kupione dla dzidzi, czy czegoś jeszcze brakuje?

mi brakuje tylko nożyczek i woreczków do zużytych pieluszek. Poza tym wszystko juz mam i czekam na dzidzie.

pozdrawiam cieplutko

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

24 lis 2010, 15:52

Moje dziecko waży już 3 kg.
moja wazyla wlasnie 3 kg poltora tygodnia temu az strach dowiedziec sie ile teraz pulpet wazy :)
macie już wszystko kupione dla dzidzi, czy czegoś jeszcze brakuje?
mam juz wszystko od jakiegos czasu. torby spakowane od jakich dwoch tygodni. teraz tylko to glupie czekanie... w pt po 15 jestem umowiona z polozna w szpitalu. zobaczymy co mi powie

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

24 lis 2010, 16:48

Witam,

Byłam na badaniu dna oka. Wszystko ok i nie powinno być zagrożenia (mam wadę wzroku i musiałam to zbadać)

Dziś dokupiłam już nożyczki i woreczki na zużyte pieluszki. Więc też już wszystko kupione. Torby nie mam spakowanej ale wszystko już przygotowane. Dziś już popakujemy z moim mężem, bo to leży tak na sofie obok torby, a lepiej mieć to do torby włożone, bo tak tylko torbę się bierze i gotowe.

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

24 lis 2010, 17:30

czesc
a ja jestem zaskoczona. wiedzialyscie ze w PL dziala polozna srodowiskowa? i nawiedza w domu kobiety w ciazy kilka razy i pozniej po porodzie??? nikt mi o tym nie wspomnial w ogole przez tyle miesiecy. dzis wracajac do ddomu ta wyzej wymieniona polozna probowala dostac sie do sasiadki w ciazy, ale jej nie zastala i zauwazywszy moj brzuch zagadala ze mna. zostawila mi ulotki , probki i umowila sie za tydz u mnie.fajnie. heeh ale z tego starteru najbardziej rozbawila mnie maszynka do golenia dla mezczyzn z haslem:"chlopiec czy dziewczynka?bez wzgledu na wynik przygotuj sie na walke o pocalunek" hehe no i sa gazetki typu rodzice itd aaaa i "poradnik domowy" hehehehehehehe

a tak poza tym to u mnie zakupowo luzzz jakis
wlasnie nie mam wielu rzeczy jeszcze
tyle co po leonie
i nie mam w zwiazku z tym czego pakowac
ubranka sa ale niewyprane
a kosmetyki i inne przyrzady w sklepie...
dla siebie totalnie nic nie mam.. ehhh

musze sie zajac tym
ale od wczoraj siedze na necie i szukam wozka.. i tym sie teraz zajmuje
bo to najtrudniejszy i najdrozszy wydatek wiec wwymaga wiecej czasu hehe

Adas z koleji szuka auta dla mnie/nas
wiec mamy role podzielone
i wymieniamy sie kompem w zwiazku z tym

powiedzcie czy kupilyscie i jesli tak to jakie? pasy poporodowe?
majtki jednorazowe?
podpaski poporodowe?
czy to mozna kupic w sklepie normalnie?
czy w aptece badz na allegro?
bo ja w PL nie rodzilam wiec nie wiem

a zz leonem tego pasa poporodowego nie mialam
a teraz chce hihi

a tak poza tym to mam krotsze dnie
bo adas zawozi leonka do PKola rano przed praca aa ja spie do bolu
a ze spioch ze mnie to 10, 11 badz 12 sie budze
fajnie bo dawno tak dobrze nie mialam...
to choc teraz sskorzystam chwile
bo pewnie ten blogi stan dlugo nie potrwa hehe

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

24 lis 2010, 17:55

a ja jestem zaskoczona. wiedzialyscie ze w PL dziala polozna srodowiskowa? i nawiedza w domu kobiety w ciazy kilka razy i pozniej po porodzie???
to już od dawna funkcjonuje.Jak byłam w ciąży w 1999r i urodziąłm w 2000r.to położna była u mnie.Jedynie nie wiedziałam,ze w ciąży przychodzą,ale moze jak sie zgłosi taką potrzebę to pewnie przyjdzie.Teraz jak w lutym urodziłam to położna byłą u mnie.Siedziała chyba godzine.Filipa oglądała,patrzyła czy go dobrze do piersi przystawiam.Nawet pytałą czy ma mi szwy zdjać,ale same wyszły (rozpuszczalne) Taka opieka należy sie przez cały połóg czyli 6 tygpdni i musi przyjść tyle razy ile potrzebujesz.Koleżanki położna jeździłą do dziewczyny co tydzień obcinać dziecku paznokcie,bo ona sie bała :-)

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

24 lis 2010, 18:03

to dobrze wiedziec. w prawie 9 miesiacu hehe :-D

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

24 lis 2010, 18:37

fajne jest to że musi przyjść tyle razy ile kobieta potrzebuje.Ja nie chciała teraz żeby przychodziła,bo nie miałam takiej potrzeby,ale sie uparła i przyszła.No,ale babka byłą całkiem spoko,więc luzik :-)

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

25 lis 2010, 02:00

no wlasnie ja potrzeby tez nie mam
ona nie pytala tylko chciala sie umowic
a mnie to nie przeszkadza
zobaczymy co sie bedzie dzialo.. hehe

wszyscy spia a ja energia naa fulll

i sama siedze

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

25 lis 2010, 10:07

Witam,

nie wiem jak u Was ale u mnie spadł juz pierwszy śnieg. Co prawda b. malo go, ale widać że padało.

Dziś mam zamiar zrobić szarlotkę bo obiecałam dziewczyna z którymi leżałam w szpitalu że im przyniosę. Jutro mam wizytę kontrolna na oddziale i odwiedzę kobitki (no chyba że już się rozpakowały, ale miały mnie poinformować jakby coś się urodziło)

madziorka hihi, faktycznie nie mogłaś spać. Ja odpływam ostatnio około 21 i nie mogę się zmusić aby dłużej posiedzieć. Za to budzę się około 3-4 i nie mogę zasnąć do 6. Później zasypiam i budzi mnie mój mąż około 6:30-7:00 jak przygotowuje sie do pracy i robi nam śniadanie. Jak wychodzi o 8:00 to czasami udaje mi sie jeszcze 1-2h pospać ale to nie zawsze.

Dziś oprócz szarlotki mam w planach spacer i dotlenienie się. Już się umówiłam z koleżanką - zobaczymy jak nam pójdzie.

Wiedziałam że położna przychodzi po porodzie ale że przed to nie. U mnie nikt taki nie był, no ale ja nie chodzę do przychodni na wizyty więc może dlatego. Skąd mają wiedzieć że jestem w ciąży. Może jak się chodzi na wizyty do lekarza do przychodni to położna przychodzi. Wiem że po porodzie szpital informuje przychodnię że dziecko się urodziło i gdzie mieszka. Zresztą za każdym razem jak trafiałam do szpitala to pytali mnie się gdzie będzie dziecko po porodzie przebywało.

Miłego dnia.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość