koteczek w domu

[aniawlkp86]

Ania znalazłam to............Pierwsze szczepienie podajemy kociętom w wieku 8-12 tygodni, szczepienie powtarzamy po miesiącu, a potem po roku

no to koło 2 miesięcy pierwsze szczepienie,więc maluchy mają troszkę czasu

a twoja kotka to niezła jest,ale właścicielka cię uprzedzała,że ona tak łapczywie zjada i wymiotuje?

[anetka607]

nic nie mowila i kotka pierwsze 2 tyg nic dopiero od niedawna, np w sobote i niedziele rano wymiotowala a wczesniej z tydzien ponad temu wiec nie wiem od czego to zalezy, bylam u weta z nia i ja badala i powiedziala ze za lapczywie je, dzisiaj w ramach protestu oba koty nie dostaly saszetki

i dzisiaj zamowilam karme z wiekszymi krokietami i 2 pojemniki na pokarm dla kota i dla psa bo ostatnio do worka z psim jedzeniem wpadl pają¶k i ja go wiaderkiem wyjelam fuj.....

[anetka607]

http://aletofajne.home.pl/zdjecia/curve ... sy_4kg.jpg
http://aletofajne.home.pl/zdjecia/curve ... ot_4kg.jpg

o takie pojemniki

[aniawlkp86]

fajne te pojemniki!!!
ja jak mam karmę to spinaczem zapinam i mi nic nie włazi
a kotka,widać taki przypadek...

[anetka607]

ale te 15 kg nie zlapie spinaczem bo gruby wór

[aniawlkp86]

ja kupuję te mniejsze chyba 6 kg jak się nie mylę dla psa, to jakoś sobie dają radę

[anetka607]

moje wystrzelają heh.... no a w tych pojemnikach to postawie na korytarzu i ne bede musiala po zakamarkach bez swiatla szukac i nie dosc ze pająki to Denis mi tam wskakuje i pozniej musze jeszcze sie wgramolic aby go jakos wydostac n ajczesciej za ogon go ciagne tylko to mi sie udaje w ostatniech chwili zlapac a nie raz juz go tam za kare zamykalam

[aniawlkp86]

już widze jak Nassę ciągnę za ogon dałaby mi tak popalić,że bokiem by mi to wyszło

[mal]

Aniu przesłodkie maluszki :)))))))

[anetka607]

Ania DEnis to taka ciapa nad ciapami, ja go ciagne a on zdechłego udaje albo jak go wolam to ten idzie i raptownie klap na bok i ma wszystko gdzies, lubi lazienke hehe spodobala mu sie chyba nowa, wlazi pod prysznic, upodobal sobie tam taboret i tak potrafi tam spac, on ogolnie ma wszystko gdzies, chociaz ostatnio przy obcinaniu pazurow sie buntowal, Klara go mę☺czy a on zamiast uciekac to sie gapi.....no niekiedy ja ugzyzie i na tym koniec, a kotka sobie nie pozwala, tzn nawet nie ugryzie ale zaraz ucieka i za tv sie chowa a jak ma odcieta droge to furczy i syczy ale nigdy nic nie zrobila, co sie dziwie bo Klara łapie ją i zatyka jej nos i buzie nie wiem co tej dziewczynie odbilo, juz krzycze na nia ile sie da ale ona dalej jak nikt nie widzi to męczy, jak rusza kotke to zaraz slysze jak warczy wiec lece i ratuje kota