HEJ DZIEWCZYNY dzieki ze sie odezwałyscie i napisałyscie o tych krostkach bo juz myslałam ze to tylko Amela tak apryszczata hi hi no własnie tak jak MAMCIA napisałaś jednego dnai ma tyle ze ho hoho a następnego nie ma potem znow ma dzis np. jak ja wyciagnęłam rano z łozeczka to doznałam szoku bo cała buzka w placach czerwonych bbbbbbbuuuuuuuuuuu 
ale po godzine one zanikły i tylko wypryski małe zostały ale i tak mnie to denerwuje bo panna z taka buzka no nie i juz sie martwie czy to skaza jakas sie nie zaczyna ujawniac bo około 3 miesiąca dzieci zaczynaja pokazywac czy maja skaze czy nie własnie za uszkami sie to objawia ale nie wiem pojdziemy na szczepienie to moze akurat bedzie cos miec na buzce to pediatre zapytam
A ja Amelke od początku ubierałam w jedną czapeczke bawełnianą taka grubszą teraz juz cienszą i kombinezon juz jest schowany bo sie w nim pociła i teraz ubieram ją w body,kaftanik lzejszy jak cieplej a jak chłodniej to kaftanik welurowy i na to spiszek lub spdenki albo sukienke i rajstopciaki i zamiast kombinezonika zakładam jej takiego pajaca z polarku i przykrywam we wozeczku i juz. Szczerze mówiąc to nie mogę sie juz doczekac kiedy nie bede musiała tego polarka zakładac hi hi :)
a ja wczoraj byłam u ginekolog i ze mna juz wszystko oki, mogę sie juz kochać z mezulkiem ale kochana czy wiecie ze od 6 tyg. po porodzie mimo ze sie karmi mozna zajsc juz w ciaze?! no to wiec UWAGA, UWAGA /!!!!!!!!! ja mam przepisane juz tabletki takie które mozna brac podczas karmienia ale zacznę je brac dopiero od kwietnia bo nie mam sianka teraz. Poza tym te tabletki bierze sie cały czas bez przerwy i najwaznijsze zeby brac je codziennie o tej samej godzince i nie wolno sie spóznic ze zjedzeniem jej ani o pół godzinki bo przestaja byc skuteczne wiec radział mi lekarka ustawic sobie przypomnienie w telefonie hi hi. Mojego zszycia juz prawie nie widac i wszystko pieknie sie zagoiło,macica obkurczona i lekarka sie smiała ze wcale by nie powiedziała ze ja 6 tyg.temu urodziłam :) bardzo mnie to ucieszyło i podbudowało. Wazę tylko 2kg. wiecej niz przed ciazą czyli 55kg. jeszcze 2 kg. zrzuce i bedzie norma moja no tylko brzuszek mam sflaczały ale trudno i cycuszki ponakarmieniu małej takie flaki i wszą chyba do pasa-no troche przesadziłam ale po dwójce dzieci to juz reweli nie ma a tymbardziej ze z Kacpim to sporo odciagaczem jechałam i głownie przez to takie nieciekawe juz są
no ale co tam dzieci są i to najwazniejsze.
A w przyszłą niedziele mamy juz chrzcinki Amelci i przyjedzie moja kolezanka z porodówki jak sie poznałysmy kiedy rodziłam Kapcerka ona ma Kubusia w wieku Kacpiego i od czasu porodu jak sie poznałysmy to sie kumplujemy tylko ze oni mieszkają 120km. od Poznania w Ostrowie ale to nic dwa razy do roku sie naogół widujemy raz oni przyjezdzają do nas raz my do nich juz sie nie mogę doczekac spotkania no i Kacpi bedzie szalał z Kubusiem
ale po godzine one zanikły i tylko wypryski małe zostały ale i tak mnie to denerwuje bo panna z taka buzka no nie i juz sie martwie czy to skaza jakas sie nie zaczyna ujawniac bo około 3 miesiąca dzieci zaczynaja pokazywac czy maja skaze czy nie własnie za uszkami sie to objawia ale nie wiem pojdziemy na szczepienie to moze akurat bedzie cos miec na buzce to pediatre zapytam
A ja Amelke od początku ubierałam w jedną czapeczke bawełnianą taka grubszą teraz juz cienszą i kombinezon juz jest schowany bo sie w nim pociła i teraz ubieram ją w body,kaftanik lzejszy jak cieplej a jak chłodniej to kaftanik welurowy i na to spiszek lub spdenki albo sukienke i rajstopciaki i zamiast kombinezonika zakładam jej takiego pajaca z polarku i przykrywam we wozeczku i juz. Szczerze mówiąc to nie mogę sie juz doczekac kiedy nie bede musiała tego polarka zakładac hi hi :)
a ja wczoraj byłam u ginekolog i ze mna juz wszystko oki, mogę sie juz kochać z mezulkiem ale kochana czy wiecie ze od 6 tyg. po porodzie mimo ze sie karmi mozna zajsc juz w ciaze?! no to wiec UWAGA, UWAGA /!!!!!!!!! ja mam przepisane juz tabletki takie które mozna brac podczas karmienia ale zacznę je brac dopiero od kwietnia bo nie mam sianka teraz. Poza tym te tabletki bierze sie cały czas bez przerwy i najwaznijsze zeby brac je codziennie o tej samej godzince i nie wolno sie spóznic ze zjedzeniem jej ani o pół godzinki bo przestaja byc skuteczne wiec radział mi lekarka ustawic sobie przypomnienie w telefonie hi hi. Mojego zszycia juz prawie nie widac i wszystko pieknie sie zagoiło,macica obkurczona i lekarka sie smiała ze wcale by nie powiedziała ze ja 6 tyg.temu urodziłam :) bardzo mnie to ucieszyło i podbudowało. Wazę tylko 2kg. wiecej niz przed ciazą czyli 55kg. jeszcze 2 kg. zrzuce i bedzie norma moja no tylko brzuszek mam sflaczały ale trudno i cycuszki ponakarmieniu małej takie flaki i wszą chyba do pasa-no troche przesadziłam ale po dwójce dzieci to juz reweli nie ma a tymbardziej ze z Kacpim to sporo odciagaczem jechałam i głownie przez to takie nieciekawe juz są
no ale co tam dzieci są i to najwazniejsze.
A w przyszłą niedziele mamy juz chrzcinki Amelci i przyjedzie moja kolezanka z porodówki jak sie poznałysmy kiedy rodziłam Kapcerka ona ma Kubusia w wieku Kacpiego i od czasu porodu jak sie poznałysmy to sie kumplujemy tylko ze oni mieszkają 120km. od Poznania w Ostrowie ale to nic dwa razy do roku sie naogół widujemy raz oni przyjezdzają do nas raz my do nich juz sie nie mogę doczekac spotkania no i Kacpi bedzie szalał z Kubusiem
Ale wy szybko te chrzcinki robicie, my nawet jeszcze chrzestnego nie wybralismy a chrzciny planujemy w wakacje lub po.
Moj Patrus juz tak nie chce spac, duzo sie lubi rozgladac po mieszkanku i malo spi w dzien, za to nocki mamy w miare tylko na jedzonko sie budzi.
A wsze dzieciaczki ile spia w dzien bo martwie sie czy on nie za malo, bo ma moze 3-4 drzemki po 1-2 godz.
Moj Patrus juz tak nie chce spac, duzo sie lubi rozgladac po mieszkanku i malo spi w dzien, za to nocki mamy w miare tylko na jedzonko sie budzi.
A wsze dzieciaczki ile spia w dzien bo martwie sie czy on nie za malo, bo ma moze 3-4 drzemki po 1-2 godz.
Iwona77 moja Agatka też w dzień nie śpi dużo, może 3 razy (góra po 2 godziny). Raczej sobie leży i śledzi wzrokiem po pokoju
Zaraz wyjdę z małą na spacer - taka dziś ładna pogoda.
A potem jadę z moim mężem na małe zakupy - wszystko mi się skończyło; pieluchy, husteczki, kremik... Moja mama zostanie z Agatką, po raz pierwszy wyjdę z domu bez niej...aż się boje, pewnie co 10 minut będę dzwonić do domu czy wszystko ok
Zaraz wyjdę z małą na spacer - taka dziś ładna pogoda.
A potem jadę z moim mężem na małe zakupy - wszystko mi się skończyło; pieluchy, husteczki, kremik... Moja mama zostanie z Agatką, po raz pierwszy wyjdę z domu bez niej...aż się boje, pewnie co 10 minut będę dzwonić do domu czy wszystko ok
Iwona77Moj synek też nie śpi specjalnie długo zazwyczaj budzi się koło 6 rano i do 12 nie śpi; po 12 budzi się co 2 godziny na jedzonko i dalej spi aż do 20 ( wtedy kąpiel i dalej śpi). dziś jakoś inaczej troszkę bo wstal o 4 rano i do 9 nie spal (a teraz cały czas śpi , co 2-3 cyc i dalej to samo). mam nadzieję, że nie zrobi sobie z dnia nocy i na odwrót.
Dziewczyny Jeśli wasze maluchy mają kolkę to kiedy się zaczęła ( mój na razie nie ma i modle się żeby nas to ominęło).
Jestem ciekawa co tam slychać u Kostuni i Tymeczka czy zdrowy już? Może coś wiecie?
Dziewczyny Jeśli wasze maluchy mają kolkę to kiedy się zaczęła ( mój na razie nie ma i modle się żeby nas to ominęło).
Jestem ciekawa co tam slychać u Kostuni i Tymeczka czy zdrowy już? Może coś wiecie?
Amelka juz spi tez mniej w dzien i ma wieksze przerwy na aktywnosc i lubi byc na rękach i sie rozglądac po mieszkanku choc staram sie mało ja nosic ale to sie nie tak bo przeciez nie bedzie dzieciak krzyzem lezec w ozeczku a ile mozna patrzec na karuzelke prawda hi hi :)
Mimo,ze spi mniej niz z początku jak to było w pierwszych tyg. to i tak chyba sporo bo spi po 3 godzinki z 4 razy wiec niezle,najbardziej daje czadu tak od 19.00 do 23.00 oczywiscie nie cały czas ale jak ją wykapie to przysnie np. z godzinke po czym ciagnie smoka jak szalona i najchetniej na wieczór to by juz po godzince od porzedniego jedzenia znow jadła ale ja przetrzymujemy i dajemy smoka i zabawiamy nieraz juz sie drze na maksa ale trudno :)
A własnie ciekawe co słychac u pozostałych lutowek? [B]HARE, ELVISKI, KINGAS cos nie zagladają moze dzieci im nie dają 
Mimo,ze spi mniej niz z początku jak to było w pierwszych tyg. to i tak chyba sporo bo spi po 3 godzinki z 4 razy wiec niezle,najbardziej daje czadu tak od 19.00 do 23.00 oczywiscie nie cały czas ale jak ją wykapie to przysnie np. z godzinke po czym ciagnie smoka jak szalona i najchetniej na wieczór to by juz po godzince od porzedniego jedzenia znow jadła ale ja przetrzymujemy i dajemy smoka i zabawiamy nieraz juz sie drze na maksa ale trudno :)
A własnie ciekawe co słychac u pozostałych lutowek? [B]HARE, ELVISKI, KINGAS cos nie zagladają
moze dzieci im nie dają 
Mamcia ja tak samo robie jak ty z tym smokiem tylko do spania jak lezy sobie w łózeczu i zaczyna kweczec to jej dajie ale i tak nigdy mi jeszcze nie zasneła ze smoczkiem w buzi.
Karolas ja już zaoptrzyłam Się w 3 na wszelki wypadek i moim zdaniem jest duża różnica i na moja mała sa za wielkie a tam pisze ze od 4-9 kg a ona wazy 4600.
Hekate ja o te szeczepiania to już ze trzy razy was pytałam na forum jakie będziecie brać , no i ja mogę ci odpowiedzieć ze biorę płatne u nas jedna szczepionka kosztuje 120 zł ale mi się wydaje ze warto no i mniejszy ból dla maluszka bo to tylko jedna a tak to musiała by mieć trzy kłucia w jednym dniu. A tych dodatkowych to chyba nie będziemy brać bo one sa trochę drogie .
Iwona ja dziś założyłam zimowy kombinezon bo było chłodno ale były chyba ze trzy dni takie cieplejsze to już cienki zakładałam .
Iwona ja podaje małej infacol i działa , przynajmniej tak mi się wydaje bo ja do wczoraj to nawet nie wiedziałam ze ona ma kolkę kuzynka mi powiedziała podałyśmy wczoraj i dziś i zero płaczu a zawsze ryczy od 17 do 18:30 codziennie do kad ja mam w domu a dziś obudziła się o 16:30 podłam jej ten infacol i do tej pory spi. Nawet jej na kapanie nie budziłam bo zawsze mamy przed siódma ale szkoda mi jej budzić .
Wiecie co ja narobiłam chciałam by Mirelka ładnie mi zasypiała w łóżeczku bym nie musiła jej nosić chodzić z nia po mieszkaniu a teraz ona ledwo na rekch piec minut wysiedzi i zaraz kweczy a jak ja położę do łóżeczka albo do leżaczka to jest grzeczniutka z jednej strony fajnie bo mam dużo czasu dla siebie a z drugiej to nieraz bym chciała ja po tulić troszkę a ja ja już na chama przytrzymuje by jej się odbiło .
Teraz pewnie pomyślicie ze to moje odouczanie to było pozostawienie jej sama plącząca w łóżeczku i ze teraz dlatego tam woli sobie poleżeć a ja robiłam tak jak ta pisarka radziła Języku niemowląt jak płacze tulić jak już się uspokaja tak bardziej to odkładać i jak tak potrafiłam po 20 razy ja tak brać i odkładać przez dobry miesiąc wiedz była dużo tulona.
Chodź ma w ciągu dnia albo w nocy tak z godzinkę ze chce być tylko i wyłącznie na rekch tuli się i nie mam mowy o odłożeniu ale czy to nie za mało , czy wy tez tak macie ze swoimi maluszkami?
Mi moja mała przed wczoraj spała od 19:30 do 3:30 az byłam w szoku ze tak długo niesyty dziś już było po staremu o 2:30 pobudka i zero snu do 5 na szczęście nie płacze non stop więcej lezakujie i domaga się smoka wiedz tak wstaje co chwile jej go wkładać do buźki .
Karolas ja już zaoptrzyłam Się w 3 na wszelki wypadek i moim zdaniem jest duża różnica i na moja mała sa za wielkie a tam pisze ze od 4-9 kg a ona wazy 4600.
Hekate ja o te szeczepiania to już ze trzy razy was pytałam na forum jakie będziecie brać , no i ja mogę ci odpowiedzieć ze biorę płatne u nas jedna szczepionka kosztuje 120 zł ale mi się wydaje ze warto no i mniejszy ból dla maluszka bo to tylko jedna a tak to musiała by mieć trzy kłucia w jednym dniu. A tych dodatkowych to chyba nie będziemy brać bo one sa trochę drogie .
Iwona ja dziś założyłam zimowy kombinezon bo było chłodno ale były chyba ze trzy dni takie cieplejsze to już cienki zakładałam .
Iwona ja podaje małej infacol i działa , przynajmniej tak mi się wydaje bo ja do wczoraj to nawet nie wiedziałam ze ona ma kolkę kuzynka mi powiedziała podałyśmy wczoraj i dziś i zero płaczu a zawsze ryczy od 17 do 18:30 codziennie do kad ja mam w domu a dziś obudziła się o 16:30 podłam jej ten infacol i do tej pory spi. Nawet jej na kapanie nie budziłam bo zawsze mamy przed siódma ale szkoda mi jej budzić .
Wiecie co ja narobiłam chciałam by Mirelka ładnie mi zasypiała w łóżeczku bym nie musiła jej nosić chodzić z nia po mieszkaniu a teraz ona ledwo na rekch piec minut wysiedzi i zaraz kweczy a jak ja położę do łóżeczka albo do leżaczka to jest grzeczniutka z jednej strony fajnie bo mam dużo czasu dla siebie a z drugiej to nieraz bym chciała ja po tulić troszkę a ja ja już na chama przytrzymuje by jej się odbiło .
Teraz pewnie pomyślicie ze to moje odouczanie to było pozostawienie jej sama plącząca w łóżeczku i ze teraz dlatego tam woli sobie poleżeć a ja robiłam tak jak ta pisarka radziła Języku niemowląt jak płacze tulić jak już się uspokaja tak bardziej to odkładać i jak tak potrafiłam po 20 razy ja tak brać i odkładać przez dobry miesiąc wiedz była dużo tulona.
Chodź ma w ciągu dnia albo w nocy tak z godzinkę ze chce być tylko i wyłącznie na rekch tuli się i nie mam mowy o odłożeniu ale czy to nie za mało , czy wy tez tak macie ze swoimi maluszkami?
Mi moja mała przed wczoraj spała od 19:30 do 3:30 az byłam w szoku ze tak długo niesyty dziś już było po staremu o 2:30 pobudka i zero snu do 5 na szczęście nie płacze non stop więcej lezakujie i domaga się smoka wiedz tak wstaje co chwile jej go wkładać do buźki .
asiam26U mojego Patryka kolka zaczela sie w 2 tyg., wiec wczesnie, o ile to kolka bo tak do konca to nie wiadomo.
Iza@, A ten infacol to nie jest czasem od 2 m-ca,jak mozesz to spojrz na ulotke i czy pediatra ci zalecila czy sama kupilas?
Moj Patrus dzis strasznie plakal, ja juz nie jem nabialu a dziss zaopatrzylam sie w herbatke plantex dla niego ale nie podalam bo przeczytalam gdzies ze herbatka koperkowa moze zaostrzac kolke a ja juz przeciez pije 2 szkl. dziennie i tak mi sie wydaje ze ostatnio wiecej plakal wiec na razie zaprzestane pic.
Dziewczyny a wasze dzidzie tez tak sie denerwuja przy cycu, bo moj Patrus puszcza cyca i zaraz jakby go chcial lapac, ma w busi ale jakby nie mogl trafic i nie chwyta tylko sie denerwuje, zupelnie nie wiem o co chodzi, czy akurat ma wtedy atak kolki, bo tez macha nozkami, nie rozrozniam tych jego gestow przez to nie wiem czy ma kolke czy glodny dalej a zpiersi nic nie leci..
Iza@, A ten infacol to nie jest czasem od 2 m-ca,jak mozesz to spojrz na ulotke i czy pediatra ci zalecila czy sama kupilas?
Moj Patrus dzis strasznie plakal, ja juz nie jem nabialu a dziss zaopatrzylam sie w herbatke plantex dla niego ale nie podalam bo przeczytalam gdzies ze herbatka koperkowa moze zaostrzac kolke a ja juz przeciez pije 2 szkl. dziennie i tak mi sie wydaje ze ostatnio wiecej plakal wiec na razie zaprzestane pic.
Dziewczyny a wasze dzidzie tez tak sie denerwuja przy cycu, bo moj Patrus puszcza cyca i zaraz jakby go chcial lapac, ma w busi ale jakby nie mogl trafic i nie chwyta tylko sie denerwuje, zupelnie nie wiem o co chodzi, czy akurat ma wtedy atak kolki, bo tez macha nozkami, nie rozrozniam tych jego gestow przez to nie wiem czy ma kolke czy glodny dalej a zpiersi nic nie leci..
MIRELL to sie ciesz bo mi Amelkajak płacze to ja tez staramy sie mało nosic ale jak odkladamy do łozeczka to jest nieraz choc nie zawsze histeria i ja trzymam na kolanach i wtedy jest cwaniara spokojna 
nieraz ładnie sobie polezy w łozeczku popatrzy na karuzelke pogada sobie cos tam a nieraz nie ma mowy zeby ją odłozyc bo sie tak drze ze uszy mi odpadają i to tak poznym popołudniem ale nie sądze zeby to kolka byłą bo by sie darła chyba bez przerwy a jak jest na rekach to jest spokojniejsza. Ale za to jak zasnie na wieczór np. koło 23.00 to spała dzis do 5.30 wiec dobrze ze nocki mam spokojne. Zobaczymy tez bede tak brac na rece i odkładac jak ty moze nie jest za pozno jeszcze co? i moze z czasem bedzie chciał wiecej czasu spedzac w łozeczku hi hi hi.
Idę spac buziaczki papa
IWONA77 wiesz co mi Amelka jak tak robi przy iersi jak twój synek to naogół juz ją rozszyfrowałam ze chodzi jej albo o to ze musi sobie odbic albo akurat ma ochotke na kupkę i wtedy mi tez tak nozkami macha i sie kreci i nawet płacze puszcza pierś i jak zrobi co chce czyli albo kupka albo odbije sobie i to faktycznie najczesciej o to jej chodzi to potem pije dalej juz spokojnie-zobacz moze on tez tak chce :)
LUTOWKI za to denerwuje mnie jak mama meza przyprowadza mi w południe kacperka z przedszkola jak ja nie zdąze go odebrac i ona wpada na chwilke i jak amelka akurat płacze to ona ze ma napewno kolke no KURDE BALANS przeciez czy dziecko jak płacze mimo ze najedzone czy musi miec od razu kolke !!!!!!!!!!!! kurcze wkurza mnie takie bez sensu gdybanie jej albo tyle co zjadła a ona ze napewno jest głodna nie no ręce mi opadają. To czemu ona tak płacze mnie pyta po czym ja odpowiadam,ze jest najedzona, ma sucho bo tyle co ja rzewinełam odbiło jej sie zdrowo ze2 razy juz wiec płacze ze zmęczenia i tak amelka naogół własnie ma jak wszystko oki to marudzi i jak widze ze ziewnęła z dwa razy to jestem pewna ze chce spac a po co mi wmawia kobieta ze to pewnie kolka nie no to mnie własnie wkurza jaka kolka z pewnosica to nie kolka bardziej sie martiw tymi czestymi wypryskami amelki na skorce na buzce czy to nie bedzie skaza lub alergia na cos innego nawet no zobaczymy jak bedzie dalej papaski wam wszystkim idę kimac pa
nieraz ładnie sobie polezy w łozeczku popatrzy na karuzelke pogada sobie cos tam a nieraz nie ma mowy zeby ją odłozyc bo sie tak drze ze uszy mi odpadają i to tak poznym popołudniem ale nie sądze zeby to kolka byłą bo by sie darła chyba bez przerwy a jak jest na rekach to jest spokojniejsza. Ale za to jak zasnie na wieczór np. koło 23.00 to spała dzis do 5.30 wiec dobrze ze nocki mam spokojne. Zobaczymy tez bede tak brac na rece i odkładac jak ty moze nie jest za pozno jeszcze co? i moze z czasem bedzie chciał wiecej czasu spedzac w łozeczku hi hi hi.
Idę spac buziaczki papa
IWONA77 wiesz co mi Amelka jak tak robi przy iersi jak twój synek to naogół juz ją rozszyfrowałam ze chodzi jej albo o to ze musi sobie odbic albo akurat ma ochotke na kupkę i wtedy mi tez tak nozkami macha i sie kreci i nawet płacze puszcza pierś i jak zrobi co chce czyli albo kupka albo odbije sobie i to faktycznie najczesciej o to jej chodzi to potem pije dalej juz spokojnie-zobacz moze on tez tak chce :)
LUTOWKI za to denerwuje mnie jak mama meza przyprowadza mi w południe kacperka z przedszkola jak ja nie zdąze go odebrac i ona wpada na chwilke i jak amelka akurat płacze to ona ze ma napewno kolke no KURDE BALANS przeciez czy dziecko jak płacze mimo ze najedzone czy musi miec od razu kolke !!!!!!!!!!!! kurcze wkurza mnie takie bez sensu gdybanie jej albo tyle co zjadła a ona ze napewno jest głodna nie no ręce mi opadają. To czemu ona tak płacze mnie pyta po czym ja odpowiadam,ze jest najedzona, ma sucho bo tyle co ja rzewinełam odbiło jej sie zdrowo ze2 razy juz wiec płacze ze zmęczenia i tak amelka naogół własnie ma jak wszystko oki to marudzi i jak widze ze ziewnęła z dwa razy to jestem pewna ze chce spac a po co mi wmawia kobieta ze to pewnie kolka nie no to mnie własnie wkurza jaka kolka z pewnosica to nie kolka bardziej sie martiw tymi czestymi wypryskami amelki na skorce na buzce czy to nie bedzie skaza lub alergia na cos innego nawet
no zobaczymy jak bedzie dalej papaski wam wszystkim idę kimac pa-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
karolas, tym wieczorkiem jak ona jest glodna to nawet jak jestes przyzwyczajona dawac jej co 3 godzinki ja bym na twoim miejscu dala jej cyca wieczorem jak cche, bo wszytskie dzieci sa * inne * wieczorem , moja to potrafi wieczorem co godzine przy cycu byc, ale za to jest spokojna i dobrze spi az do 4-5 nad ranem i potem do 7-8 a nieraz nawet do 10 bo jej starczy kalorii, jak jest tak glodna ze krzyczy to daj jej moze bo wieczorkiem serio nasze dzieci sa inne hihiihi ja juz seksiku dwa razy probowalam i oczywiscie z gumka bo jeszcze u lekarza niebylam, dopiero po 8 tygodniach mialam przyjsc, ale najpierw nic nie czulam, 
potem dzidzia sie poplakala to skonczylismy, a za drugim razem, sie nastawilam rozochocona i na poczatku bylo ok ale potem zaczelo mnie bolec, teraz juz calkiem sie boje kolejnego razu bo albo niebede nic czuc albo bedzie mnie bolec 
moze ejdnak poczekam ciut dluzej, ale tak bym sie posciskala z moim mezulkiem, bo mi teskno do takiej bliskosci z nim.....ja tez odkladalam mala ale troche pozniej niz od razu jak przestawala plakac no i mala najpierw odkladalam setki razy ale blad zrobilam ze ja odkladalam zaraz jak przestawala plakac bo wtedy cale dnie plakala bo sie niewysypiala, to ja przetrzymywalalm ciut dluzej na raczkach i w ciagu jednego dnia sie przestawila, i teraz wystarczy jej podac smoka jak jej wypadnie ( zazwyczaj do dwoch razy) a jak bardziej jest amrudna bo przemeczona to ja przytule uspokoje i odkaldam ( tez do 2 razy) i spi, czasem pomarudzi ale to amrudzenie takie jakby narzekanie jest i reaguje jak uslysze ze plakac jej sie baaardzo chce hihihi a wieczorkiem jest spokojna wczesniej sie darla bo niedostawala dosc jedzenia, niemialam nic w piersiach a teraz jej daje jak chce czy to piers czy wody czy mleczko ( mleczko z butli dostaje juz calkiem na koncu bo najlepiej nawet po nim spi ) i zasypia juz o 20. wiec moze twoja dzizdia tez sie spokojniesza zrobi w te wieczorki jak jej dasz tego cyca i bedziesz miala wiecej czasu dla siebie a malej zaoszczedzisz placzu....
dzis cos dziwny dzien miala bo niespala od 8 rano do 21
ale wogole zmeczona nie byla, cyca dostala, to sie pobawila na macie, to sobie na okno popatrzala, to na krzeselku jak mamusia sprzata, to na karuzele, to sie zdrzemnela 15 minut i znow cycu, dobrze ze uciazliwa nie byla bardzo grzeczniutka wogole nie plakala, no i w goscinie bylismy wiec tam tez ja ogladali hihihi i nosili na raczkach jak przytulanke a ona ladnie sie rozgladala wokol co to za dzwiny swiat hihihihi
mirelka hihih moja dzidzia po oduczeniu tez nieraz sie wydrze tak nagle i musze ja do lozeczka polozyc i cicho jest hihihihi ale i tak mamy dosc duze przytulanki bo cyca ciagnie do 30 minutek i potem jeszcze mamy przytulanki po, no i jak ja przebieram zawsze sie potem klade kolo niej na lozku ( bo mamy ten przewijak -mate czyli sama poduche przewijakowa z braku miejsca na komode i wszystkie inne formy ( echh szkoda ze male mieszkanko ) no i tak sobie leze kolo niej i sobie AGUGAMY hihihihi a jak sie fajnie wtedy smieje..... hihiih
no nic dobrej nocki dziewczyny ja ide do lozeczka sie polozyc bo zmeczona a dzidzia sie pewnie kolo 4-5 obudzi, dzis nie spala w dzien to pewnie dobrze pospi w nocy
potem dzidzia sie poplakala to skonczylismy, a za drugim razem, sie nastawilam rozochocona i na poczatku bylo ok ale potem zaczelo mnie bolec, teraz juz calkiem sie boje kolejnego razu bo albo niebede nic czuc albo bedzie mnie bolec moze ejdnak poczekam ciut dluzej, ale tak bym sie posciskala z moim mezulkiem, bo mi teskno do takiej bliskosci z nim.....ja tez odkladalam mala ale troche pozniej niz od razu jak przestawala plakac no i mala najpierw odkladalam setki razy ale blad zrobilam ze ja odkladalam zaraz jak przestawala plakac bo wtedy cale dnie plakala bo sie niewysypiala, to ja przetrzymywalalm ciut dluzej na raczkach i w ciagu jednego dnia sie przestawila, i teraz wystarczy jej podac smoka jak jej wypadnie ( zazwyczaj do dwoch razy) a jak bardziej jest amrudna bo przemeczona to ja przytule uspokoje i odkaldam ( tez do 2 razy) i spi, czasem pomarudzi ale to amrudzenie takie jakby narzekanie jest i reaguje jak uslysze ze plakac jej sie baaardzo chce hihihi a wieczorkiem jest spokojna wczesniej sie darla bo niedostawala dosc jedzenia, niemialam nic w piersiach a teraz jej daje jak chce czy to piers czy wody czy mleczko ( mleczko z butli dostaje juz calkiem na koncu bo najlepiej nawet po nim spi ) i zasypia juz o 20. wiec moze twoja dzizdia tez sie spokojniesza zrobi w te wieczorki jak jej dasz tego cyca i bedziesz miala wiecej czasu dla siebie a malej zaoszczedzisz placzu....
dzis cos dziwny dzien miala bo niespala od 8 rano do 21
ale wogole zmeczona nie byla, cyca dostala, to sie pobawila na macie, to sobie na okno popatrzala, to na krzeselku jak mamusia sprzata, to na karuzele, to sie zdrzemnela 15 minut i znow cycu, dobrze ze uciazliwa nie byla bardzo grzeczniutka wogole nie plakala, no i w goscinie bylismy wiec tam tez ja ogladali hihihi i nosili na raczkach jak przytulanke a ona ladnie sie rozgladala wokol co to za dzwiny swiat hihihihi
mirelka hihih moja dzidzia po oduczeniu tez nieraz sie wydrze tak nagle i musze ja do lozeczka polozyc i cicho jest hihihihi ale i tak mamy dosc duze przytulanki bo cyca ciagnie do 30 minutek i potem jeszcze mamy przytulanki po, no i jak ja przebieram zawsze sie potem klade kolo niej na lozku ( bo mamy ten przewijak -mate czyli sama poduche przewijakowa z braku miejsca na komode i wszystkie inne formy ( echh szkoda ze male mieszkanko ) no i tak sobie leze kolo niej i sobie AGUGAMY hihihihi a jak sie fajnie wtedy smieje..... hihiih
no nic dobrej nocki dziewczyny ja ide do lozeczka sie polozyc bo zmeczona a dzidzia sie pewnie kolo 4-5 obudzi, dzis nie spala w dzien to pewnie dobrze pospi w nocy
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość