Strona 132 z 223

: 18 lip 2011, 16:46
autor: matikasia
Kasia90 Ty to się masz z tymi imprezami męża. Na szczęście jesteś jego jedyną! :ico_haha_01:

Magda33 jakoś się wydaje, że szybko ten Twój urlop się skończył.
Milenka na babcię mówi bdziapcia :ico_haha_01:
A na siebie MENA.
Idź mena najlepiej jej wychodzi.

Po powrocie z Niemiec mam 2 rozmowy o pracę w przedszkolu.
Ewentualnie w razie czego mam już dla Niusi miejsce w Akademii Przedszkolaka u nas.
Nawet utargowałam czesne, bo swierdziłam, że dlaczego mam płacić za 11 godzin dziennie jak będę ją zostawiać na 5.
W ogóle mam już koszmary jaką ja prowadzam i zostawiam jak jakaś wyrodna matka, a przecież muszę iść wreszcie do roboty. Jakieś mam nieodparte uczucie, że ktoś może jej krzywdę zrobić czy zaniedbać. No nienormalna jestem.... :-D

: 19 lip 2011, 00:16
autor: wiolaw
witam i ja po nieobecności

straszny brak czasu , po wyjeździe całe dnie siedziałam w salonie wychodziłam jak młody jeszcze spał a wracałam jak trzeba było go kłaść ,
w sobotę znowu do 18 w salonie , na 19 jużna slub jechaliśmy ,
Lolek na weselu tańcował prawie do 24, po czym pospał w wózku do 2 i jak się obudził to zawineliśmy się do domku
w niedzielę poszliśmy na poprawiny drugiego wesela , bo mieliśmy dwa jednego dnia :ico_noniewiem: i trzeba było jakoś podzielić
i dziś wkońcu troszkę wolnieszy dzień i zaczełam odgruzowywanie , bo pierdzielnik w domu nieziemski , aż sama nie mogłąm funkcjonować

jutro Ala wraca z wakacji
a nasz wyjazd udał się , pogoda była super , pochodziliśmy sobie po górach , opaliliśmy się i trochę odpoczeliśmy chociaż 4 dni to mało :ico_placzek:

Lolek też się rozkręcił w gadce , nowe słówka to np
deszcz, grzmi, piach, dziś, siusiu (ale nie woła jak chce), cześć itd
i składa już po dwa wyrazy np dziś deszcz, dziś mama i bardzo ładnie odpowiada tak jak coś chce i się go pyta
Po powrocie z Niemiec mam 2 rozmowy o pracę w przedszkolu
fajnie że maz z czego wybieraći możebędziesz miała możliwość zabierać małą ze sobą do grupy trzylatków
powodzenia :ico_haha_02:
Idź mena najlepiej jej wychodzi
a karolowi " dziś Ika"
a Ika to on :ico_oczko:

: 19 lip 2011, 09:44
autor: Magda33
No nienormalna jestem....
jak najbardziej normalna - ja mam to samo...a Zosia już przecież rok chodzi do żłobka. Teraz ma przerwę, a ja już myślę jak to będzie w sierpniu :ico_noniewiem:
A na siebie MENA.
Zosia na siebie mówi: Zosia, Zosiek, Zośka :-D W ogóle wszystko tak wyraźnie mówi, że wszyscy są w szoku, że ma tylko 21 miesięcy.
Po powrocie z Niemiec mam 2 rozmowy o pracę w przedszkolu.
lubisz pracę z dziećmi, więc na pewno będzie to przyjemny czas (oczywiście jeśli podejmiesz pracę :ico_oczko: )

Zrobię sobie za chwilę przerwę śniadaniową i wstawię zdjęcia :ico_oczko:

[ Dodano: 19-07-2011, 13:19 ]
no to wklejam obiecane zdjęcia :-D

Obrazek[/img]

Obrazek[/img]

Obrazek[/img]

Obrazek[/img]

Obrazek[/img]

Obrazek[/img]

Obrazek[/img]

Obrazek[/img] Obrazek[/img]

: 19 lip 2011, 14:17
autor: matikasia
Magda fotki rewelacyjne. Zosia ma ładną bluzeczkę tą z kieszonkami z arbuza:)
Ja ogólnie jestem za daniem dziecka do przedszkola, ale teraz dopadło mnie to coś. Potworny lęk. No i w kocu dopiero 2 latka będzie miała a nie 3.

Z tą pracą to na szczęście od tego roku jeszcze nie jestem zdesperowana więc kitu sobie nie dam wcisnąć. Nie ma mowy o etacie 8 h dziennie za 1200 zł. Musi być normalny etat jak dla nauczyciela. Zobaczymy bo to prywatne placówki.

Wiolaw super, że mieliście choć 4 dni dla siebie i brawa dla rozgadanego Lolka :ico_haha_01:
Mam jakoś złe doświadczenia w pracy z własnym dzieckiem. Może też dlatego, że Mati miał wtedy niecałe 3, a ja miałam grupę 5 latków. Potwornie trzymał się mojej spódnicy i psuł mi wszystkie zajęcia. Niby chciałabym mieć małą na oku, ale z drugiej strony wolałabym ją dać do innego przedszkola samą i spokojnie pracować. Zobaczymy co mi zaproponują.

: 20 lip 2011, 08:27
autor: Magda33
Zosia ma ładną bluzeczkę tą z kieszonkami z arbuza:)
też mi się podoba :-D Mała dostała ją w prezencie od mojej cioci :-)
ogólnie jestem za daniem dziecka do przedszkola
moje dziecko wczoraj przed snem mówi: chcię do źłobka, do dzieci :-) ZOsia uwielbia dzieci i już chyba tęskni za koleżankami i kolegami :ico_brawa_01:

: 20 lip 2011, 08:51
autor: matikasia
Magda33 i to jest największe szczęście usłyszeć takie coś od dziecka po maminych obawach.Jednak przyznasz sama, że początki były bardzo ciężkie.

My wczoraj mieliśmy fajny dzionek. Rano zakupy, ale nic szczególnego nie było. Kilka rzeczy. Oczywiście 10 par majtek dla Milenki:) już takie ciut większe. Wystarczą na rok:)
A potem jeszcze na basen śmignęliśmy, ale kryty bo pogoda nam się popsuła w ten ostatni tydzień. Milenka padła po 19 jak kawka i spała do 8.

Dziś mamy jechać na salę zabaw.

A nie mówiłam jaką mieliśmy historię w niedzielę.
Matka w sobotę ugryzła osa w ucho. Niby nic mu nie było, ale w niedzielę obudziła się z jeszcze większym uchem. Posmarowałam octem i pojechaliśmy się rozrywkować, ale wieczorem miał nawet przy głowie spuchniętę, więc tradycyjnie jak tu jesteśmy złożyliśmy wizytę w szpitalu. Na szczęście dostał tylko krople i od razu receptę na krople. Od wczoraj już ma normalne ucho, ale strachu się najadłam.
Tu jest całkiem inny świat. nawet 2 czopki dostaliśmy, żeby już w niedzielę apteki nie szukać, a krople na receptę za darmo:)

: 20 lip 2011, 08:54
autor: Magda33
przyznasz sama, że początki były bardzo ciężkie.
oj były i po dłuzszej przerwie też lekko nie jest :ico_noniewiem:
krople na receptę za darmo:)
no proszę, a u nas czasem jest coś na receptę, a płaci się 100% i to nie mało :ico_olaboga:

: 20 lip 2011, 08:59
autor: matikasia
Nie wiem jak to naprawdę funkcjonuje, ale to już drugi raz miałam taki przypadek. W zeszłym roku Milenka dostała za darmo granulki na ząbkowanie. Teraz Mati kropelki Fenistil. Muszą mieć darmo do jakiegoś wieku.
A już nie wspomnę jakie drogi rozwalają i nowe robią:) u nas nawet w połowie takich nie ma, które oni rozwalają.

: 20 lip 2011, 08:59
autor: Magda33
strachu się najadłam.
nie dziwię się, w końcu mógł wystąpić wstrząs anafilaktyczny :ico_olaboga: ale dobrze, ze skończyło się na strachu i po kropelkach jest lepiej :-)

: 20 lip 2011, 09:18
autor: matikasia
Dokładnie, ale strasznie się bałam nocy która nadchodziła i wyrzutów sumienia, które moge mieć jeśli nie zrobię nic. Wizyta w szpitalu wiele nie kosztowała. Trochę stresu i 1,5 godziny z dojazdem i powrotem. oczywiście warto było jak nie wiem co. Spaliśmy w miarę spokojnie.

[ Dodano: 20-07-2011, 12:27 ]
Kasia90 jak tam mężuś po imprezce?:)