Niemcy

[kamilka87]

Joanna ja kupowalam ziemniaczna make ale jak nie mozesz znalesc w niemieckin sklepie to poszukaj rosyjskiego sklepu albo polskiego i napewno tam bedzie
Napisz jak tam starsza corka w szkole?? Daje sobie rade??

My juz po przedszkolu musze jakis obiad zrobic i pomyslu nie mam.. I musze wam powiedziec ze podejrzewam iz jestem w ciazy

[JoannaS]

kamilka polskich sklepow tutaj nie mam, ani w poblizu. ja nie mieszkam w miescie gdzie jest duzo polakow ani w duzym ogolnie miescie.
A mąka ziemniaczana jak sie nazywa kartofelmehl?? i gdzie ja kupowalas ??Maja sobie dobrze radzi. 2 razy w pierwszym tygodniu sie popłakała a to dlatego ze nie wiedziala ze kazdy przedmiot to inna pani a ona sie szybko przyzwyczaja do jednej no i w polsce w przedszkolach jest zawsze ta sama.
drugi raz sie poplakala jak ją jej pani wychowawczyni zaprowadzila do innej sali (na religie) i Maja myslała ze ja przeniesli do innej klasy i płakała. Pani jej tlumaczyla ze to religia ale wiadomo ze Maja nie wiedziala co ona mowi. Jak jej w domu wytlumaczylismy mezem o co chodzi dopiero bylo ok. 2 razy w tygodniu ma dodatkowy jezyk niemiecki z taka pania ktora sie z nia bawi i uczy ja mowic.
Pani dyr powiedziala w piatek teraz co byl ze Maja juz ładnie zaczyna "szprechac " ale w domu jak ją pytam to mowi ze nic nie mowi w szkole.

A Hania tez zaczyna cos mowic . ALe ponoc cwaniara uczy dzieci słów polskich. Czasami jak ide po nia , to inne dzieci mowią jej "Czesc" z takim fajnym akcentem.

[atka_1987]

hej dziewczyny, oj jak ja tu dawno nie zagladala, ogolnie zadko zagladam na forum.
joannaS- super, dzieci szybko lapia jezyki. odnosnie twojego pytania: w rewe, tommarkt maja make ziemniaczana- Kartoffelmehl i zelatyne - Gelatine.
kamilka- swietnie ze twoj maty sie tak zaklimatyzowal w przedszkolu, ze zagauje po polsku haha. mowisz ze moze ciaza to rob testa i bedziemy ci tylko gratulowac :D
u mnie po malu do przodu, caly czas urzadzam po malutku nasze mieszkanko. kuchnie mam juz gotowa. Ostatnio kupilismy pralke. Brakuje nam cala sypialnia i stol z do jadalni.
pozdrawiam

[kamilka87]

Atka no wlasnie zebrac sie nie moge z tym testem dfzis bylam po test ale braKLO MI KASY musialam wrocic a jak wrocilam nie mam sily wyjsc bo siedze w sprzataniu i gotowaniu bo maz o 17 wraca

joanna no w rewe kupowalam.. wiesz co ja tez w malym miesteczku mieszkam alke ruski sklep jest zagladam tam tylko po paszteciki dla mlodego bo lubi i czasem pierogi z owocami... z miesem wole nie ryzykowac
Super ze coreczki sie zaklimatyzowaly... Moj Agent strasznie duzo pisze i maluje panie sa w szoku i prosily zebym mu kupila gruuuby blok bo one juz kartek nie maja skad brac dla niego no i ze strasznie duzo gada

[JoannaS]

ja nie wiem co to REWE ruskiego tez nie mam, wiec ja chyba mieszkam faktycznie na zadupiu

Moze jak bedziemy we Freudenstadt to tam w Kauflandzie popatrze.

Kama rób ten test .

[agucha44444]

Witam kobietki
kamilka super,ze twoj agent tak szybko sie zaklimatyzowal
Joanna jednak przeprowadziliscie sie do De nic nie wiedzialam a gdzie mieszkasz w jakim miescie?
atka dawno nie klikalas
u nas oki David do przedszkola chetnie chodzi sytuacja sie uspokila pani powiedziala,ze wszystko rozumie i zaczyna juz mowic coraz wiecej,w domu ze mna rozmawia po polsku a jak rozmawia podczas zabawy to automatycznie po niemiecku,dodatkowo ma dwa razy w tygoniu po pol godziny w przedszkolu nauke niemieckiego w malej grupie.
Jest natomiast problem ze sportem bo dzieci musza wyjsc na zewnatrz zeby dotrzec do sali gdzie cwicza i po tej wycieczce co tydzien jest piec dzieci chorych jednej dziewczynki nie bylo trzy tygodnie jest to nieprzemyslane do konca

[JoannaS]

agucha444 ja mieszkasz w Alpirsbach.

Widac ze te spacery do sali sa mało zdrowe dla dzieci

[kamilka87]

Witajcie

Zapraszam na kawe

No test zrobionmy ale wyszedl negatywmny wiec czekam jeszcze jak sie okres nie pojawi to moze za wczesna ciaza bo by wychodzilo ze 2-3 tydz...

aguchaa dobrze ze sytuacja sie poprawila a z ta sala to faktycznie nie fajnie u nas na szczescie w tym samym budynku..

[kamilka87]

Dziewczyny mam pytanie czy wy cos wiecej robilyscie z dziecmi zeby nauczyc ich jezyka?? albo dalej robicie?? Nam dzis babka zwrocila uwage zeby wiecej z nim cwiczyc i uczyc slowek bo cos stara sie mowic ale on tylko po polsku.. wkurzylam sie bo dopiero 2 tyg w przedszkolu jest a WYmagaja juz pelnego kontaktu juz z nim

[JoannaS]

Ja z Hania kompletnie nic nie cwicze. Zanim pojdzie do 1 klasy to jeszcze ma 2 lata a uważam że sama najlepiej sie nauczy. Ja moge ja cos zle uczyc i potem bedzie ten błąd ciagnac całe lata a tak nauczy sie wszystko od podstaw. Wiadomo ze jak mnie zapyta Mamusiu jak jest po niemiecku PIC? to jej odpowiadam.
Ja Hanie nauczyłam tylko mowic "pipi machen" , "trinken bitte" , no i wiadomo podstaw przepradszam, dziekuje, dzien dobry itp. Reszty niech sama sie uczy.

Maje ucze jedynie ale samych słówek. Zdan nie ucze bo boje sie ze zle gramatycznie bede mowic a w koncu sama nie umiem niemieckiego.
Pani w p-kolu powiedziala ze rok czasu potrzeba na to zeby dziecko zaczelo mowic ładnie.

Zawsze jak chcesz to mozesz go uczyc przez memory. Albo z gazet (reklamowek) wycinaj owoce, warzywa i podpisz sobie i codziennie mu pokazuj i mów. ja dzis ide do biblioteki zapisac sie i bede ksiazki wypozyczac i bede sie starałą je czytac.

ALe nie martw sie te twoje panie maja zbyt due wymagania. od mojej Mai w szkole tyle nie wymagaja bo wiedza ze nie da sie jeyka w 1 dzien nauczyc. a w pkolu to maja sie bawic i tak najszybciej sie syn nauczy.