
mój Synek tylko rano idzie na drzemkę 15 minut po karmieniu, późniejsze drzemki sa wtedy, kiedy widzę że ledwo siedzi

* 5 rano- pierwsze karmienie. W milczeniu, bo jeszcze jest noc. Natychmiast po karmieniu-do łózeczka i spanie.
* 8 rano- budzenie, o ile śpi (a przeważnie od paru minut lezy i gada do siebie), włączam pozytywkę w karuzeli i swiatło w przedpokoju (o 8 jest jeszcze ciemno), witam sie, robie wielkie łaskotanie, spiewanie i generalnie totalną rozpierduchę. Potem przewijanie i cyc. Po cycu gadanie z mamą ok 15 min i spanie-przewaznie ze mna w łózku, do 9-10.
Kolejne karmienia lecą co 3 godziny czyli
o 11, 14, 17
w tych cyklach 3 godzinnych staram sie zapewnić Alkowi zabawę i drzemkę (zawsze we własnym łóżeczku), raz dziennie jedna drzemka wypada w trakcie spaceru lub shoppingu.
Po 17 cięzko jest Ala zapedzic do łózeczka, pojecia nie mam czemu....przez to bywa czasem bardzo nerwowy i zmęczony w trakcie wieczornego rytuału.
O 19 zaczyna sie wielka akcja wieczorna-najpierw tzw "kwadrans nudysty"-wtedy Al fika sobie rozebrany na macie edukacyjnej, a ja mam czas przygotowac wszystko do kapieli.
ok 19:30 kąpiel, potem masaż, ubieranie i pożegnanie z "dzidziusiem w lustrze"


i o 5 cały cykl od nowa.....
[ Dodano: 2009-01-20, 22:08 ]
adia, pewnie to bedzie kosmetyczny zabieg, skoro mówisz że nic nie widać....albo tak im sie wydawało po porodzie i chcą to sprawdzić?

