No i pojezdźiłam troszke. Pojechałam z M. do lekarza no i dostał L4 do końca tygodnia, ma leżeć i się kurować. Poptem odwiedzilismy moich rodziców bo byliśmy niedaleko no i wróciłam do domku, także spoko przejażdżka. Nie było źle, mąż nie dostał zawału, a trening czyni mistrza. A teraz zmykam do łóżeczka papa
Asiula , czyli pierwsza jazda 100% kierowcy już za Tobą a skoro mąż cały to tylko cię chwalić
Madzia ja wielkie pranie robię po świętach.Powiedz czy prałaś w proszku dla dzieci czy nie , bo Leatka używała zwykłego proszku.Ja myślę żeby maluszka od razu nie narażać na wysypki bo mam już w domu małego alergika , tylko nie wiem czy kupić jelp czy lovellę?
Madzia ja wielkie pranie robię po świętach.Powiedz czy prałaś w proszku dla dzieci czy nie , bo Leatka używała zwykłego proszku.Ja myślę żeby maluszka od razu nie narażać na wysypki bo mam już w domu małego alergika , tylko nie wiem czy kupić jelp czy lovellę?
No niemożliwe ja i pierwsza 
a to wszystko dlatego że Krzyś wędzi dziś szynki na wielkanoc i wywalił mnie z łóżka.
Kamilko mnie już chyba od miesiąca cały czas tak boli, przy siadaniu, przy wstawaniu, jak się w nocy przekręcam z boku na bok - straszne ale lekarz powiedział że normalne.
Mój sie tak upiera na te pieluchy tetrowe że w końcu postanowiłam przestać sie denerwować. Powiedziałam mu, że kupimy tylko małą paczkę do szpitala, a w domu on będzie, więc jak po porodzie nie będe sie mogła ruszyć to on będzie prał i prasował pieluszki i śpioszki. Stwierdził że dobra - ja myśle że znudzi mu się po dwóch dniach a maluszkowi na pewno nie zaszkodzi hihi Ciekawe czy on wie że daje się na raz dwie pieluszki i za każdym razem trzeba też zmieniać śpioszki a czasem nawet koszulki ? hihihih 
[ Dodano: 2007-04-03 ]
O cześć acia jednak mnie wyprzedziłaś
U nas w rodzinie nie ma alergików więc liczę na to że mój szkrabek też sie nie będzie na wszystko uczulał. Przy pierwszych krostkach wypiorę wszystko w proszku dla dzieci
Idę bo czeka na mnie chałka z dżemem truskawkowym i kawka z mleczkiem
a to wszystko dlatego że Krzyś wędzi dziś szynki na wielkanoc i wywalił mnie z łóżka.
Kamilko mnie już chyba od miesiąca cały czas tak boli, przy siadaniu, przy wstawaniu, jak się w nocy przekręcam z boku na bok - straszne ale lekarz powiedział że normalne.
Mój sie tak upiera na te pieluchy tetrowe że w końcu postanowiłam przestać sie denerwować. Powiedziałam mu, że kupimy tylko małą paczkę do szpitala, a w domu on będzie, więc jak po porodzie nie będe sie mogła ruszyć to on będzie prał i prasował pieluszki i śpioszki. Stwierdził że dobra - ja myśle że znudzi mu się po dwóch dniach a maluszkowi na pewno nie zaszkodzi hihi
Ciekawe czy on wie że daje się na raz dwie pieluszki i za każdym razem trzeba też zmieniać śpioszki a czasem nawet koszulki ? hihihih [ Dodano: 2007-04-03 ]
O cześć acia jednak mnie wyprzedziłaś
U nas w rodzinie nie ma alergików więc liczę na to że mój szkrabek też sie nie będzie na wszystko uczulał. Przy pierwszych krostkach wypiorę wszystko w proszku dla dzieci
Idę bo czeka na mnie chałka z dżemem truskawkowym i kawka z mleczkiem
cześć Leatko,
a wiesz ,że to świetny pomysł żeby noworodka przewijał Twój mąż.Zobaczysz ,że po dwóch dniach od razu zrobi ci zapas pieluszek .W takiego pampersa maluszek nasika kilka razy zanim go wyrzucisz , bo nie przecieka i mocz nie dotyka skóry a tetra zaraz robi się mokra i zimna.Wiem to bo jak mojego małego odzwyczajałam od pieluszek to kupiłam takie ceratkowe gacie i wkładałam tetrę - oj szybciutko zaczął sikać do nocnika nawet nocą
Czeka go sporo zajęcia, ale cóż nasi panowie są nieprzewidywalni............
dobrze,że nie minęła Was alergia, Miłosz uczula nawet jabłko
a wiesz ,że to świetny pomysł żeby noworodka przewijał Twój mąż.Zobaczysz ,że po dwóch dniach od razu zrobi ci zapas pieluszek .W takiego pampersa maluszek nasika kilka razy zanim go wyrzucisz , bo nie przecieka i mocz nie dotyka skóry a tetra zaraz robi się mokra i zimna.Wiem to bo jak mojego małego odzwyczajałam od pieluszek to kupiłam takie ceratkowe gacie i wkładałam tetrę - oj szybciutko zaczął sikać do nocnika nawet nocą
Czeka go sporo zajęcia, ale cóż nasi panowie są nieprzewidywalni............
dobrze,że nie minęła Was alergia, Miłosz uczula nawet jabłko
Dzień dobry drogie Panie!!!
Ja właśnie wstałam i podjadam śniadanko i kakao. Jaruś pojechał coś przy aucie pogrzebać, a ja jeszcze mam trochę roboty. Firanki muszę poprasować ale z wieszaniem zaczekam, aż mężulek wróci.
A prania mam tyle...że nie wiem czy do świąt się wyrobię. Tym bardziej, że pogoda się psuje, bo wczoraj to na ogródku momentalnie schło, a dziś już nie bardzo.
Włąśnie stwierdziałam, że moje dziecię chyba wcale nie śpi. Wcoraj cały wieczór tak tańczył, że aż Jarek czuł jak się do niego przytuliłam. Rano otwieram oczy, a on dalej kopie no i tak do tej pory. Matko ile on ma siły skubaniec.
A najbardziej się śmiałam jak mi Jarek opowiada, że w nocy piesek mi się do brzuszka przytulił a Tomek go skopał. Tan najpierw głowę podnosił za każdym razem jak go kopnął a w końcu się wkurzył i poszedł sobie hahahahaha.....
Matko właśnie powiedzieli w tv, że w nocy mróz i śnieg znów ma się pojawić. Ja nie chcę.....Od piątku znów ma być ładnie, oby...
[ Dodano: 2007-04-03 ]
Dziewczyny ja tak się zastanawiałam nad tym proszkiem i raczej wypiorę w jelpie, bo słyszałam że lapszy niż lowella. Gdyby nie daj Boże Tomi miał uczulenie na zwykły to nie będe miała siły znów wszystkiego prać od nowa. Może za drugim razem spróbuję w normalnym proszku jak już będę miała więcej sił.
[ Dodano: 2007-04-03 ]
Dobra ubieram się i biorę się za robotę. Zaraz też planuję przymiarki co tu ubrać na to welelisko świąteczne. Mam już pomysł. Zobaczę tylko, czy obwód brzuszka nie przeszkodzi hihi...ostatnio jak na szybkiego mierzyłam to było ok, no ale to było ze dwa tygodnie temu....zobaczymy.
Ja właśnie wstałam i podjadam śniadanko i kakao. Jaruś pojechał coś przy aucie pogrzebać, a ja jeszcze mam trochę roboty. Firanki muszę poprasować ale z wieszaniem zaczekam, aż mężulek wróci.
A prania mam tyle...że nie wiem czy do świąt się wyrobię. Tym bardziej, że pogoda się psuje, bo wczoraj to na ogródku momentalnie schło, a dziś już nie bardzo.
Włąśnie stwierdziałam, że moje dziecię chyba wcale nie śpi. Wcoraj cały wieczór tak tańczył, że aż Jarek czuł jak się do niego przytuliłam. Rano otwieram oczy, a on dalej kopie no i tak do tej pory. Matko ile on ma siły skubaniec.
A najbardziej się śmiałam jak mi Jarek opowiada, że w nocy piesek mi się do brzuszka przytulił a Tomek go skopał. Tan najpierw głowę podnosił za każdym razem jak go kopnął a w końcu się wkurzył i poszedł sobie hahahahaha.....
Matko
właśnie powiedzieli w tv, że w nocy mróz i śnieg znów ma się pojawić. Ja nie chcę.....Od piątku znów ma być ładnie, oby... [ Dodano: 2007-04-03 ]
Dziewczyny ja tak się zastanawiałam nad tym proszkiem i raczej wypiorę w jelpie, bo słyszałam że lapszy niż lowella. Gdyby nie daj Boże Tomi miał uczulenie na zwykły to nie będe miała siły znów wszystkiego prać od nowa. Może za drugim razem spróbuję w normalnym proszku jak już będę miała więcej sił.
[ Dodano: 2007-04-03 ]
Dobra ubieram się i biorę się za robotę. Zaraz też planuję przymiarki co tu ubrać na to welelisko świąteczne. Mam już pomysł. Zobaczę tylko, czy obwód brzuszka nie przeszkodzi hihi...ostatnio jak na szybkiego mierzyłam to było ok, no ale to było ze dwa tygodnie temu....zobaczymy.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość