Mikusia jjka nie tym razem to nastepnym,uszy do gory i wlasnie przestan o tym myslec,wyluzuj sie i nie czekaj na @ ani na jej brak..jak sie stanie to sie stanie i bedziesz ogromnie szczesliwa
ja co prawda najchetniej zaszlabymw ciaze za okolo rok akurat jak skoncze szkole,moze jescze prace jakas podejme i wtedy moge zaciazyc z wielka checia..a po za tym chyba teraz przy takim ruchliwym i zywym Oskarku nie chcialbym byc w ciazy ..choc jakby przyszla to tez bym nie plakala
Ivi przetrwaj jeszcze troszke i zobaczysz bedzie dobrze.....mina nudnosci i wymioty,bedziesz sie czula o wiele lepiej!!!!!!!!!!!!!
ja po pierwszym zjezdzie i jestem zadowolobna...zajecia w tym roku wiele ciekawsze niz w porzednich latach,praktycznie smaa turydtyka i rekreacja...
na 8 listopada mam juz zaniesc pierwszy rozdzial pracuy i ankiete..zreszta sama sie tego podjel;am..bo chce jak najpredzej skonczyc z tym, a nie latac za nia wtedy jak wszyscy beda..teraz bedzie miala czas porzadnie sie skupic na moejj pracy
u nas dzis szarow i deszczowo..juz amm dosc takiej dobijajacej pogody...
wczoraj bylam od dawna pierwszy raz na fitnessie z kolezanka na magic ball fajnie bylo..choc szczerze ja wole troszke bardziej dynamiczne zajecia..uwilbiam stepy,latino i taki tam...
Doris ja do ciebie mam pytanko znasdz jakies dobre cwiczonka ktore w domu mozna wykonywac na wewnetrzna strone ud????
bo akurat zadnego sprzetu w domu nie mam na ktorym moiglabym wykonywac te cwiczenia a na silownie nie wiem czy w koncu sie wybiore..
choc coraz bardziej zaczyna we mie znowuy dojrzewac mysl czy na silownie sie nie zapisac..bo nie wiedziec czemu po silowni mialam o wiele lepsze efkety niz po fitnessie