Dziewczyny ja wiem że ten temat już był przerabiany ale czy mogłybyście mi doradzić czy kupować laktator jak tak to jaki (ręczny czy elektryczny)?? Ja mam zamiar karmić piersią ale będę musiała czasem jeździć do szkoły i wtedy będę musiała ściągać mleko dla małego. No i co z nawałem pokarmu po porodzie??
Evik.kp, Ja osobiście miałam ręczny, ale w szpitalu był elektryczny... Wiadomo, że z elektrycznym jest wygoda, ale znowu spory koszt, a nie wiadomo ile czasu będzie potrzebny. nam przydał się przez 3,5 miesiąca, więc cieszę się, że miałam tańszy 
Teraz leży bezużyteczny i czeka na następną dzidzię
Z nawałem to jest tak, że występuje ok 3-4 doby po porodzie. Wspominam to strasznie.
Cała byłam pozalewana. Od razu polecam wkładki laktacyjne, których ja nie miałam, bo akurat urodziłam w święta i w jedynej dyżurującej aptece nie było. W efekcie musiałam się przebierać kilka razy dziennie i ratować pieluchami W szpitalu każdy mówił mi co innego na ten temat... jedne położne kazały odciągać, inne nie. I odciągałam, żeby sobie ulżyć. I to był mój błąd- bo nie wiedziałam ile... Trzeba tyle, żeby odczuć ulgę i stop. A ja odciągałam wszystko. No i poza nawałem miałam podwójną laktację Piersi produkują pokarm w miarę zapotrzebowania. W myśl zasady- popyt- podaż. To sobie wyobraźcie co ja miałam...
Teraz leży bezużyteczny i czeka na następną dzidzię
Z nawałem to jest tak, że występuje ok 3-4 doby po porodzie. Wspominam to strasznie.
Cała byłam pozalewana. Od razu polecam wkładki laktacyjne, których ja nie miałam, bo akurat urodziłam w święta i w jedynej dyżurującej aptece nie było. W efekcie musiałam się przebierać kilka razy dziennie i ratować pieluchami W szpitalu każdy mówił mi co innego na ten temat... jedne położne kazały odciągać, inne nie. I odciągałam, żeby sobie ulżyć. I to był mój błąd- bo nie wiedziałam ile... Trzeba tyle, żeby odczuć ulgę i stop. A ja odciągałam wszystko. No i poza nawałem miałam podwójną laktację Piersi produkują pokarm w miarę zapotrzebowania. W myśl zasady- popyt- podaż. To sobie wyobraźcie co ja miałam...
Kochane ciężarówki- przypadkiem natknęłam się na jedną stronkę dotycząca wyprawkę- moim skromnym zdaniem porady tu zawarte są bardzo przydatne. Może już niektóre z Was widziały, a dla tych co nie widziały wklejam. Błagam tylko- nie dajcie się zwariować kompletując wyprawkę.
Apteczka
Powinny się w niej znaleźć: spirytus 70-procentowy (do przemywania pępuszka), woda utleniona, maść przeciw odparzeniom, środek na biegunkę, syrop i czopki dla niemowląt na gorączkę, środek do zwalczania pleśniawek, kompresy jałowe, zakraplacz, waciki i patyczki higieniczne. Przyda się także herbatka koperkowa, rumiankowa oraz maść majerankowa na katar.
Butelki
Do 6. miesiąca dla dziecka na piersi przydadzą się tylko do karmienia odciągniętym mlekiem, gdy wyjdziesz bez malca z domu lub do picia wody. Dla karmionego sztucznie wystarczą trzy butelki na mieszankę (o poj. 250 ml) i jedna na herbatkę (150 ml). Warto dokupić szczotki do mycia i termoopakowanie na butelkę (utrzymuje temperaturę do 4 godzin); od ok. 10 zł
Chodzik
Zdaniem ortopedów więcej z niego szkody niż pożytku – spowalnia proces chodzenia, a jego częste używanie może powodować wady postawy, np. skrzywienie kręgosłupa, koślawość stóp. Można go zastąpić tzw. pchaczem – zabawką, dzięki której dziecko uczy się chodzić w naturalny sposób, podpierając się rękami dla utrzymania równowagi. Po złożeniu pchacz może służyć jako tzw. jeździdełko; od 70 zł
Elektroniczna niania
Przydatna w domu lub dużym mieszkaniu. Dzięki nadajnikowi przy łóżeczku i odbiornikowi, który masz przy sobie, usłyszysz, gdy dziecko zacznie płakać. Im większy zasięg urządzenia, tym lepiej (np. do 400 m na otwartej przestrzeni). Kup taką, która ma zasilanie na baterie oraz na prąd. Droższe modele pozwalają na komunikowanie się w obie strony, dzięki czemu możesz z daleka szybko uspokoić rozbudzone dziecko; od 170 zł
Fotelik samochodowy
Najlepiej kupić go przed porodem, aby dziecko bezpiecznie dotarło ze szpitala do domu. Pierwszy fotelik-kołyska posłuży maluchowi od narodzin (z wkładką dla noworodka) do ok. 9. miesiąca. W domu może zastąpić leżaczek i nosidełko.
Musi być dostosowany do wieku i wagi dziecka, mieć pięciopunktowe szelki oraz certyfikat bezpieczeństwa (B w trójkącie) i homologację (E z numerem kraju pochodzenia). Pokrycie powinno być zdejmowane do prania. Lepiej nie kupuj używanego, bo trudno sprawdzić, czy nie ma niewidocznych uszkodzeń po wypadkach; od 150 zł
Gryzaki
Dla dzieci od ok. 3. miesiąca. Koją ból dziąseł podczas ząbkowania, dobre do pierwszych zabaw. Muszą być wykonane z nietoksycznego tworzywa, mogą być wypełnione wodą (schładza się je w lodówce), nie za duże, łatwe do trzymania; od 5 zł
Huśtawka
Musi być stabilna, mieć mocny stelaż i pasy bezpieczeństwa. Pokojową lepiej zastąpić tradycyjną, na świeżym powietrzu. Domowa może być używana od 9. miesiąca do osiągnięcia przez malucha wagi ok. 12 kg. Huśtawki-skoczki przeznaczone są dla dzieci od 10. miesiąca, o wadze do 12 kg. Nie polecamy ich, bo źle zamontowane na futrynie drzwi, mogą narazić dziecko na urazy; od 120 zł
Kojec
Zakup przydatny, pozwoli Ci na chwilę wytchnienia, umożliwi zajęcie się obiadem. Ale nie wszystkie dzieci chcą w nim siedzieć! Powinien być stabilny, mieć miękkie, ceratowe brzegi, mocną siatkę i uchwyty dla dziecka ćwiczącego wstawanie. Warto kupić go półrocznemu szkrabowi, posłuży do 10.–12. miesiąca. Można go zastąpić łóżeczkiem turystycznym; od 200 zł
Krzesełko
Dla dziecka, które samodzielnie siedzi, od ok. 7. miesiąca. Najlepsze są takie, które mają łatwe do mycia ceratkowe siedzisko i blat z tworzywa. Powinno się łatwo składać i mieć regulację wysokości siedziska, by łatwo je dopasować do stołu. Dodatkowym zabezpieczeniem są trzy- lub pięciopunktowe pasy.
Dostępne są też drewniane krzesełka wielofunkcyjne (od 100 zł, nie są składane, więc zajmują dużo miejsca), które po rozłożeniu służą jako krzesło i stolik do zabawy dla starszego dziecka; od 220 zł
Kosmetyki
Oliwka, maść na odparzenia, krem do buzi (odpowiedni do pory roku), mydło lub płyn do kąpieli: z atestem Państwowego Zakładu Higieny i pozytywną opinią Instytutu Matki i Dziecka.
Leżaczek
Od 4. miesiąca życia. Wkładaj doń dziecko na nie dłużej niż godzinę dziennie, gdyż jego miękka powierzchnia jest niezdrowa dla kręgosłupa. Powinien mieć szelki do przenoszenia wraz z dzieckiem i możliwość zablokowania bujania. Przyda się dopinany pałąk z zabawkami i tacka. Leżaczek można początkowo zastąpić fotelikiem samochodowym; od 80 zł
Laktator
Jeśli rozłąki z dzieckiem będą sporadyczne, wystarczy najtańszy laktator ręczny (kosztuje ok. 30 zł). Zakup droższego (elektrycznego lub ręcznego) ma sens, jeśli wracasz do pracy i zamierzasz dalej karmić piersią. Taki sprzęt umożliwi Ci szybkie ściąganie pokarmu w pracy, bezpośrednio do jednorazowych torebek; od 100 zł
Łóżeczko
Musi mieć dno ustawiane na różnej wysokości w zależności od wieku dziecka, by starszy niemowlak nie wypadł. Części drewniane powinny być gładkie i łatwe do umycia. Odstępy między szczebelkami muszą wynosić od 2,5 do 6 cm. Przyda się łóżeczko z wyjmowanymi dwoma szczebelkami (kiedy dziecko podrośnie, będzie mogło samo wychodzić) albo z funkcją opuszczania jednego boku. Wygodna jest też szuflada na drobiazgi. Łóżko z funkcją bujania zastąpi kołyskę; od 100 zł
Łóżko turystyczne
Praktyczne, jeśli często wyjeżdżacie. Może służyć za kojec. Składa się do torby o niewielkich rozmiarach, dzięki czemu mieści się nawet w małych bagażnikach. Zanim kupisz, sprawdź, czy łatwo się składa, czy ma dobrze zabezpieczone narożniki i twardy, mocowany na rzepy materac; od 200 zł
Mata
Kolorowa i wesoła, zachęca dziecko do zabawy, poznawania nowych faktur i kształtów, izolując malca od twardej podłogi. Można ją szybko zwinąć i zabrać na plażę czy do znajomych.
Polecamy też materacyki łączące zalety maty na podłogę i kojca, o podwyższonych brzegach, które uniemożliwiają sturlanie się na podłogę. Przydatne, zanim dziecko zacznie raczkować (ok. 8. miesiąca); od 150 zł
Monitor oddechu
Konieczny w pierwszym roku życia dziecka, jeśli Twoje maleństwo należy do grupy ryzyka, to znaczy jest wcześniakiem albo przyszło na świat z niską wagą. Użyteczny jest także dla tych wszystkich mam, które nie mogą spokojnie zasnąć, wciąż nasłuchując oddechu dziecka.
Zestaw składa się z odbiornika i płytek-czujników, które umieszcza się pod materacem łóżeczka. Gdy dziecko nie oddycha przez 15 sekund, włącza się sygnał ostrzegawczy, a po kolejnych 5 sekundach – alarm. Trzeba wtedy szybko wyjąć maluszka z łóżeczka i poklepać go po pleckach; od 300 zł
Nosidło
Zakup przydatny, ale nie niezbędny. Nosidełka na brzuch przeznaczone są dla dzieci, które ukończyły 3. miesiąc życia i potrafią samodzielnie trzymać główkę. Pediatrzy nie polecają nosideł na długie spacery, ale raczej na krótkie zakupy. Bezpieczne nosidełko powinno mieć regulowane szelki, usztywnione plecy i podparcie pod główkę. Sprawdź, czy usztywnioną część przy główce można wywinąć. Umożliwi to noszenie starszego dziecka tyłem do mamy.
Nosidełko dla najmłodszego maleństwa można zastąpić o wiele tańszą, odpowiednio wiązaną chustą. Starszego niemowlaka, który potrafi już siedzieć, możesz nosić w nosidełku na plecach, co o wiele mniej będzie obciążało Twój kręgosłup.
A jeśli lubisz wędrówki po górach, polecamy Ci nosidło turystyczne z aluminiowym stelażem (od ok. 6. miesiąca do 3. roku życia); od 200 zł
Przewijak
Dla bezpieczeństwa dziecka i Twojej wygody. Powinien być pokryty łatwym w czyszczeniu materiałem. Sprawdź, czy stabilnie leży na brzegach łóżeczka i ma wyprofilowane i podwyższone boki chroniące dziecko przed upadkiem. Przydatny do ok. 8.–10. miesiąca życia dziecka.
Można też kupić praktyczny przewijak na stelażu, z wanienką i półkami na przybory (ale jest drogi, od ok. 300 zł); od 40 zł
Podgrzewacz
Nie jest niezbędny. Można w nim podgrzać mleko lub obiadek w słoiczku, ale można to również zrobić w gorącej wodzie w rondelku. Powinien pasować nawet do butelek i słoików o nietypowych kształtach. Jeśli będzie wyposażony w zasilacz samochodowy, przyda się w podróży; od 60 zł
Sterylizator
Potrzebny, jeśli nie karmisz piersią. Sterylizacja butelek i smoczków jest konieczna – tylko w temperaturze 100°C giną wszystkie zarazki. Jeżeli masz kuchenkę mikrofalową, możesz kupić sterylizator mikrofalowy, który wyparza nawet do 8 butelek jednocześnie, w ciągu 4–7 minut. Nowością na rynku są butelki samosterylizujące do kuchenek mikrofalowych. Możesz też zaopatrzyć się w elektryczny sterylizator parowy; od 100 zł
Smoczek
Niekonieczny, ale przyda się, jeśli dziecko ma bardzo silny odruch ssania. Pod koniec pierwszego półrocza życia powinnaś spróbować malca od niego odzwyczaić. Idealny smoczek powinien być wykonany z naturalnej gumy, lateksu lub silikonu, musi być odpowiednio wyprofilowany i mieć anatomiczny kształt; od 8 zł
Termometr
Tradycyjnym rtęciowym temperaturę mierzy się dość długo, co jest dla dziecka męczące. Wygodniejszy jest elektroniczny: do ucha (ok. 200 zł) lub w smoczku (ok. 30 zł). Najwygodniejszy, ale mniej dokładny, jest termometr w pasku, przykładany do czoła. Do mierzenia temperatury wody przyda się kąpielowy; do wody 6 zł, elektroniczny od 30 zł
Ubranka
Dzieci rosną zadziwiająco szybko, dlatego nie warto inwestować w zbyt wiele ubranek dla noworodka. Wystarczy kupić po kilka sztuk każdego rodzaju garderoby w rozmiarze 56–62. Zestaw minimalny to: 5 kaftaników wiązanych z boku, 5 sztuk body, 3 czapeczki (w tym jedna cieplejsza), 3 pary skarpetek (bez obcisłych gumek), 4 pary śpioszków, 2 pajacyki.
Ubranka powinny być wykonane z bawełny (batyst, frotte, bawełniana dzianina). Sprawdź, czy nie mają ostrych szwów, a metki najlepiej wytnij. Nowo kupione ubranka trzeba przed założeniem dziecku wyprać, a w pierwszych miesiącach także wyprasować.
Wanienka
Niezbędna do kąpieli dziecka. Im będzie większa, tym lepiej, ponieważ na dłużej się przyda. Powinna mieć wygodne wgłębienia na mydło i na myjkę. Warto rozważyć dokupienie specjalnego aluminiowego stelaża, na którym da się wanienkę wygodnie ustawić. Rozwiązaniem sprawdzającym się w niedużych łazienkach jest natomiast wanienka nakładana na wannę.
Możesz dodatkowo zaopatrzyć się w wyprofilowany leżaczek kąpielowy, pokryty antypoślizgową gumą, specjalną wanienkową wkładkę (można na nich oprzeć dziecko, co ułatwia kąpanie) albo krzesełko (dla dzieci siedzących), mocowane do dużej wanny przyssawkami.
Jeszcze innym sprzętem, mogącym zastąpić wanienkę i przydatnym dla maleństwa, które boi się kąpania, jest specjalne wiaderko, w które wkłada się dziecko w pozycji embrionalnej (dostępne na stronie www.mamadama.pl, kosztuje ok. 120 zł); od 25 zł
Wózek
Najwygodniej kupić wielofunkcyjny – na tej samej konstrukcji można zamontować gondolę, potem spacerówkę, a czasem także fotelik samochodowy. Gondola jest najwygodniejsza dla niemowlęcia w pierwszych miesiącach życia, daje dziecku przytulne schronienie. Powinna mieć sztywne boki i ok. 22 cm głębokości. Sprawdź, czy wózek ma porządne amortyzatory, które będą minimalizowały wstrząsy i zapewnią maluchowi komfort w czasie spacerów. Pamiętaj, że im większe koła, tym wygodniej będzie Ci prowadzić wózek po wertepach i nierównych drogach.
Niemowlę, które już siedzi, możesz przesadzić do spacerówki, najlepiej wyposażonej w pięciopunktowe szelki. Przed zakupem sprawdź, czy wózek ma znak bezpieczeństwa (B w trójkącie); od 600 zł
Zestaw do manicure
Kup małe nożyczki z zaokrąglonymi końcami lub cążki przeznaczone dla niemowląt. Czym lepiej obcinać małe paznokietki? Wybór zależy od Twojej wygody; od 9 zł
Apteczka
Powinny się w niej znaleźć: spirytus 70-procentowy (do przemywania pępuszka), woda utleniona, maść przeciw odparzeniom, środek na biegunkę, syrop i czopki dla niemowląt na gorączkę, środek do zwalczania pleśniawek, kompresy jałowe, zakraplacz, waciki i patyczki higieniczne. Przyda się także herbatka koperkowa, rumiankowa oraz maść majerankowa na katar.
Butelki
Do 6. miesiąca dla dziecka na piersi przydadzą się tylko do karmienia odciągniętym mlekiem, gdy wyjdziesz bez malca z domu lub do picia wody. Dla karmionego sztucznie wystarczą trzy butelki na mieszankę (o poj. 250 ml) i jedna na herbatkę (150 ml). Warto dokupić szczotki do mycia i termoopakowanie na butelkę (utrzymuje temperaturę do 4 godzin); od ok. 10 zł
Chodzik
Zdaniem ortopedów więcej z niego szkody niż pożytku – spowalnia proces chodzenia, a jego częste używanie może powodować wady postawy, np. skrzywienie kręgosłupa, koślawość stóp. Można go zastąpić tzw. pchaczem – zabawką, dzięki której dziecko uczy się chodzić w naturalny sposób, podpierając się rękami dla utrzymania równowagi. Po złożeniu pchacz może służyć jako tzw. jeździdełko; od 70 zł
Elektroniczna niania
Przydatna w domu lub dużym mieszkaniu. Dzięki nadajnikowi przy łóżeczku i odbiornikowi, który masz przy sobie, usłyszysz, gdy dziecko zacznie płakać. Im większy zasięg urządzenia, tym lepiej (np. do 400 m na otwartej przestrzeni). Kup taką, która ma zasilanie na baterie oraz na prąd. Droższe modele pozwalają na komunikowanie się w obie strony, dzięki czemu możesz z daleka szybko uspokoić rozbudzone dziecko; od 170 zł
Fotelik samochodowy
Najlepiej kupić go przed porodem, aby dziecko bezpiecznie dotarło ze szpitala do domu. Pierwszy fotelik-kołyska posłuży maluchowi od narodzin (z wkładką dla noworodka) do ok. 9. miesiąca. W domu może zastąpić leżaczek i nosidełko.
Musi być dostosowany do wieku i wagi dziecka, mieć pięciopunktowe szelki oraz certyfikat bezpieczeństwa (B w trójkącie) i homologację (E z numerem kraju pochodzenia). Pokrycie powinno być zdejmowane do prania. Lepiej nie kupuj używanego, bo trudno sprawdzić, czy nie ma niewidocznych uszkodzeń po wypadkach; od 150 zł
Gryzaki
Dla dzieci od ok. 3. miesiąca. Koją ból dziąseł podczas ząbkowania, dobre do pierwszych zabaw. Muszą być wykonane z nietoksycznego tworzywa, mogą być wypełnione wodą (schładza się je w lodówce), nie za duże, łatwe do trzymania; od 5 zł
Huśtawka
Musi być stabilna, mieć mocny stelaż i pasy bezpieczeństwa. Pokojową lepiej zastąpić tradycyjną, na świeżym powietrzu. Domowa może być używana od 9. miesiąca do osiągnięcia przez malucha wagi ok. 12 kg. Huśtawki-skoczki przeznaczone są dla dzieci od 10. miesiąca, o wadze do 12 kg. Nie polecamy ich, bo źle zamontowane na futrynie drzwi, mogą narazić dziecko na urazy; od 120 zł
Kojec
Zakup przydatny, pozwoli Ci na chwilę wytchnienia, umożliwi zajęcie się obiadem. Ale nie wszystkie dzieci chcą w nim siedzieć! Powinien być stabilny, mieć miękkie, ceratowe brzegi, mocną siatkę i uchwyty dla dziecka ćwiczącego wstawanie. Warto kupić go półrocznemu szkrabowi, posłuży do 10.–12. miesiąca. Można go zastąpić łóżeczkiem turystycznym; od 200 zł
Krzesełko
Dla dziecka, które samodzielnie siedzi, od ok. 7. miesiąca. Najlepsze są takie, które mają łatwe do mycia ceratkowe siedzisko i blat z tworzywa. Powinno się łatwo składać i mieć regulację wysokości siedziska, by łatwo je dopasować do stołu. Dodatkowym zabezpieczeniem są trzy- lub pięciopunktowe pasy.
Dostępne są też drewniane krzesełka wielofunkcyjne (od 100 zł, nie są składane, więc zajmują dużo miejsca), które po rozłożeniu służą jako krzesło i stolik do zabawy dla starszego dziecka; od 220 zł
Kosmetyki
Oliwka, maść na odparzenia, krem do buzi (odpowiedni do pory roku), mydło lub płyn do kąpieli: z atestem Państwowego Zakładu Higieny i pozytywną opinią Instytutu Matki i Dziecka.
Leżaczek
Od 4. miesiąca życia. Wkładaj doń dziecko na nie dłużej niż godzinę dziennie, gdyż jego miękka powierzchnia jest niezdrowa dla kręgosłupa. Powinien mieć szelki do przenoszenia wraz z dzieckiem i możliwość zablokowania bujania. Przyda się dopinany pałąk z zabawkami i tacka. Leżaczek można początkowo zastąpić fotelikiem samochodowym; od 80 zł
Laktator
Jeśli rozłąki z dzieckiem będą sporadyczne, wystarczy najtańszy laktator ręczny (kosztuje ok. 30 zł). Zakup droższego (elektrycznego lub ręcznego) ma sens, jeśli wracasz do pracy i zamierzasz dalej karmić piersią. Taki sprzęt umożliwi Ci szybkie ściąganie pokarmu w pracy, bezpośrednio do jednorazowych torebek; od 100 zł
Łóżeczko
Musi mieć dno ustawiane na różnej wysokości w zależności od wieku dziecka, by starszy niemowlak nie wypadł. Części drewniane powinny być gładkie i łatwe do umycia. Odstępy między szczebelkami muszą wynosić od 2,5 do 6 cm. Przyda się łóżeczko z wyjmowanymi dwoma szczebelkami (kiedy dziecko podrośnie, będzie mogło samo wychodzić) albo z funkcją opuszczania jednego boku. Wygodna jest też szuflada na drobiazgi. Łóżko z funkcją bujania zastąpi kołyskę; od 100 zł
Łóżko turystyczne
Praktyczne, jeśli często wyjeżdżacie. Może służyć za kojec. Składa się do torby o niewielkich rozmiarach, dzięki czemu mieści się nawet w małych bagażnikach. Zanim kupisz, sprawdź, czy łatwo się składa, czy ma dobrze zabezpieczone narożniki i twardy, mocowany na rzepy materac; od 200 zł
Mata
Kolorowa i wesoła, zachęca dziecko do zabawy, poznawania nowych faktur i kształtów, izolując malca od twardej podłogi. Można ją szybko zwinąć i zabrać na plażę czy do znajomych.
Polecamy też materacyki łączące zalety maty na podłogę i kojca, o podwyższonych brzegach, które uniemożliwiają sturlanie się na podłogę. Przydatne, zanim dziecko zacznie raczkować (ok. 8. miesiąca); od 150 zł
Monitor oddechu
Konieczny w pierwszym roku życia dziecka, jeśli Twoje maleństwo należy do grupy ryzyka, to znaczy jest wcześniakiem albo przyszło na świat z niską wagą. Użyteczny jest także dla tych wszystkich mam, które nie mogą spokojnie zasnąć, wciąż nasłuchując oddechu dziecka.
Zestaw składa się z odbiornika i płytek-czujników, które umieszcza się pod materacem łóżeczka. Gdy dziecko nie oddycha przez 15 sekund, włącza się sygnał ostrzegawczy, a po kolejnych 5 sekundach – alarm. Trzeba wtedy szybko wyjąć maluszka z łóżeczka i poklepać go po pleckach; od 300 zł
Nosidło
Zakup przydatny, ale nie niezbędny. Nosidełka na brzuch przeznaczone są dla dzieci, które ukończyły 3. miesiąc życia i potrafią samodzielnie trzymać główkę. Pediatrzy nie polecają nosideł na długie spacery, ale raczej na krótkie zakupy. Bezpieczne nosidełko powinno mieć regulowane szelki, usztywnione plecy i podparcie pod główkę. Sprawdź, czy usztywnioną część przy główce można wywinąć. Umożliwi to noszenie starszego dziecka tyłem do mamy.
Nosidełko dla najmłodszego maleństwa można zastąpić o wiele tańszą, odpowiednio wiązaną chustą. Starszego niemowlaka, który potrafi już siedzieć, możesz nosić w nosidełku na plecach, co o wiele mniej będzie obciążało Twój kręgosłup.
A jeśli lubisz wędrówki po górach, polecamy Ci nosidło turystyczne z aluminiowym stelażem (od ok. 6. miesiąca do 3. roku życia); od 200 zł
Przewijak
Dla bezpieczeństwa dziecka i Twojej wygody. Powinien być pokryty łatwym w czyszczeniu materiałem. Sprawdź, czy stabilnie leży na brzegach łóżeczka i ma wyprofilowane i podwyższone boki chroniące dziecko przed upadkiem. Przydatny do ok. 8.–10. miesiąca życia dziecka.
Można też kupić praktyczny przewijak na stelażu, z wanienką i półkami na przybory (ale jest drogi, od ok. 300 zł); od 40 zł
Podgrzewacz
Nie jest niezbędny. Można w nim podgrzać mleko lub obiadek w słoiczku, ale można to również zrobić w gorącej wodzie w rondelku. Powinien pasować nawet do butelek i słoików o nietypowych kształtach. Jeśli będzie wyposażony w zasilacz samochodowy, przyda się w podróży; od 60 zł
Sterylizator
Potrzebny, jeśli nie karmisz piersią. Sterylizacja butelek i smoczków jest konieczna – tylko w temperaturze 100°C giną wszystkie zarazki. Jeżeli masz kuchenkę mikrofalową, możesz kupić sterylizator mikrofalowy, który wyparza nawet do 8 butelek jednocześnie, w ciągu 4–7 minut. Nowością na rynku są butelki samosterylizujące do kuchenek mikrofalowych. Możesz też zaopatrzyć się w elektryczny sterylizator parowy; od 100 zł
Smoczek
Niekonieczny, ale przyda się, jeśli dziecko ma bardzo silny odruch ssania. Pod koniec pierwszego półrocza życia powinnaś spróbować malca od niego odzwyczaić. Idealny smoczek powinien być wykonany z naturalnej gumy, lateksu lub silikonu, musi być odpowiednio wyprofilowany i mieć anatomiczny kształt; od 8 zł
Termometr
Tradycyjnym rtęciowym temperaturę mierzy się dość długo, co jest dla dziecka męczące. Wygodniejszy jest elektroniczny: do ucha (ok. 200 zł) lub w smoczku (ok. 30 zł). Najwygodniejszy, ale mniej dokładny, jest termometr w pasku, przykładany do czoła. Do mierzenia temperatury wody przyda się kąpielowy; do wody 6 zł, elektroniczny od 30 zł
Ubranka
Dzieci rosną zadziwiająco szybko, dlatego nie warto inwestować w zbyt wiele ubranek dla noworodka. Wystarczy kupić po kilka sztuk każdego rodzaju garderoby w rozmiarze 56–62. Zestaw minimalny to: 5 kaftaników wiązanych z boku, 5 sztuk body, 3 czapeczki (w tym jedna cieplejsza), 3 pary skarpetek (bez obcisłych gumek), 4 pary śpioszków, 2 pajacyki.
Ubranka powinny być wykonane z bawełny (batyst, frotte, bawełniana dzianina). Sprawdź, czy nie mają ostrych szwów, a metki najlepiej wytnij. Nowo kupione ubranka trzeba przed założeniem dziecku wyprać, a w pierwszych miesiącach także wyprasować.
Wanienka
Niezbędna do kąpieli dziecka. Im będzie większa, tym lepiej, ponieważ na dłużej się przyda. Powinna mieć wygodne wgłębienia na mydło i na myjkę. Warto rozważyć dokupienie specjalnego aluminiowego stelaża, na którym da się wanienkę wygodnie ustawić. Rozwiązaniem sprawdzającym się w niedużych łazienkach jest natomiast wanienka nakładana na wannę.
Możesz dodatkowo zaopatrzyć się w wyprofilowany leżaczek kąpielowy, pokryty antypoślizgową gumą, specjalną wanienkową wkładkę (można na nich oprzeć dziecko, co ułatwia kąpanie) albo krzesełko (dla dzieci siedzących), mocowane do dużej wanny przyssawkami.
Jeszcze innym sprzętem, mogącym zastąpić wanienkę i przydatnym dla maleństwa, które boi się kąpania, jest specjalne wiaderko, w które wkłada się dziecko w pozycji embrionalnej (dostępne na stronie www.mamadama.pl, kosztuje ok. 120 zł); od 25 zł
Wózek
Najwygodniej kupić wielofunkcyjny – na tej samej konstrukcji można zamontować gondolę, potem spacerówkę, a czasem także fotelik samochodowy. Gondola jest najwygodniejsza dla niemowlęcia w pierwszych miesiącach życia, daje dziecku przytulne schronienie. Powinna mieć sztywne boki i ok. 22 cm głębokości. Sprawdź, czy wózek ma porządne amortyzatory, które będą minimalizowały wstrząsy i zapewnią maluchowi komfort w czasie spacerów. Pamiętaj, że im większe koła, tym wygodniej będzie Ci prowadzić wózek po wertepach i nierównych drogach.
Niemowlę, które już siedzi, możesz przesadzić do spacerówki, najlepiej wyposażonej w pięciopunktowe szelki. Przed zakupem sprawdź, czy wózek ma znak bezpieczeństwa (B w trójkącie); od 600 zł
Zestaw do manicure
Kup małe nożyczki z zaokrąglonymi końcami lub cążki przeznaczone dla niemowląt. Czym lepiej obcinać małe paznokietki? Wybór zależy od Twojej wygody; od 9 zł
-
MONIKAB fr
- Trzy tysiące lat minęło...
- Posty: 3620
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50
ja mysle ze w dzisiejszych czasach, kiedy na rynku jest tyle produktow nie ma sensu na zapas gromadzic solidnej wyprawki.... wystarczy miec w portfelu pieniazki i w razie potrzeby wyskoczyc do sklepu po to co nam potrzeba... hmm....nawet i do sklepu nie trzeba isc... przeciez mamy internet... 
oczywiscie Kolka lista ktora tu podalas jest super wyczerpujaca... i napewno pomoze wielu mamom
powstaje coraz wiecej wynalazkow ktore maja nam ulatwic zycie... uprzyjemnic macierzynstwo...
ale czasem wpadajac w wir poszukiwan coraz to nowszych sprzetow zapominamy o potrzebach swoich malenstw...
dziewczyny nie dajmy sie zwariowac
ja swoje pierwsze dziecko wychowalam bez polowy tych rzeczy ktore nam proponuja...
oczywiscie Kolka lista ktora tu podalas jest super wyczerpujaca... i napewno pomoze wielu mamom
powstaje coraz wiecej wynalazkow ktore maja nam ulatwic zycie... uprzyjemnic macierzynstwo...
ale czasem wpadajac w wir poszukiwan coraz to nowszych sprzetow zapominamy o potrzebach swoich malenstw...
dziewczyny nie dajmy sie zwariowac
ja swoje pierwsze dziecko wychowalam bez polowy tych rzeczy ktore nam proponuja...
MONIKAB fr pisze:ja mysle ze w dzisiejszych czasach, kiedy na rynku jest tyle produktow nie ma sensu na zapas gromadzic solidnej wyprawki.... wystarczy miec w portfelu pieniazki i w razie potrzeby wyskoczyc do sklepu po to co nam potrzeba...
jestem tego samego zdania
I naprawdę, bez wielu rzeczy można się obejść. Zwłaszcza, że wiele z tych oferowanych na rynku produktów służy tylko na krótko. A niektóre okazują się całkiem nie potrzebne. tak więc dokonując zakupów dla Dzidziusia ( a wiadomo, że chciałoby się dziecku nieba uchylić) przeanalizujcie dokładnie czy to coś jest naprawdę potrzebne i na jak długo starczy...
Nie chcę się broń Boże wymądrzać, sama stałam niedawno przed takimi dylematami, ale jakoś ustrzegłam się przed niektórymi zakupami. A czasem kupowałam spontanicznie i teraz mam kilka niepotrzebnych gratów
-
wisienka24
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2589
- Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31
To co ja moge Wam powiedziec o swoich zakupach:
Bardzo sie ciesze, ze kupiłam hustawkę. Szymus uwielbia w niej przesiadywac, nawet jak sie nie buja Za to lezaczek kupiłam jeszcze przed porodem, a potem okazało sie, ze Maluch nie chce w nim siedziec. Dopiero jakies 2 tygodnie temu zaczal sie bawic w lezaczku, wczesniej płakał. 
I bardzo fajne sa poduchy do karmienia. Ja karmie butelka ale i tak mi sie przydaje.
http://www.allegro.pl/item261147061_ant ... _hit_.html
tak to mniej wiecej wyglada.
Bardzo sie ciesze, ze kupiłam hustawkę. Szymus uwielbia w niej przesiadywac, nawet jak sie nie buja
Za to lezaczek kupiłam jeszcze przed porodem, a potem okazało sie, ze Maluch nie chce w nim siedziec. Dopiero jakies 2 tygodnie temu zaczal sie bawic w lezaczku, wczesniej płakał.
I bardzo fajne sa poduchy do karmienia. Ja karmie butelka ale i tak mi sie przydaje.
http://www.allegro.pl/item261147061_ant ... _hit_.html
tak to mniej wiecej wyglada.
Popieraw powyzsze posty 
poducha do karmienia super mi sie przydala..i choc juz z niej nie korzystam to najwygodniejsza poduszka w domciu...moj A. lubi na kanapie na niej lezec i tv oglądać
lezaczek byl u nas idealny i jest do dzis...pomagal nam w kupkach...i te wibracje i dzieki niemu Maya nauczyla sie sama bawic a ja w tym czasie mam czas na prace domowe ...no i jeszcze mata...super sprawa...pwnie juz niedlugo bedzie nam zbedna bo mala ostatnio nauczyla sie z niej wychodzic
wiem ze hustawki tez sa super..moj brat mial i bylo rewelacyjnie...z tym ze ja nie ma tyle miejsca na taki sprzet wiec sobie odpuscilismy....
poducha do karmienia super mi sie przydala..i choc juz z niej nie korzystam to najwygodniejsza poduszka w domciu...moj A. lubi na kanapie na niej lezec i tv oglądać
lezaczek byl u nas idealny i jest do dzis...pomagal nam w kupkach...i te wibracje
i dzieki niemu Maya nauczyla sie sama bawic a ja w tym czasie mam czas na prace domowe ...no i jeszcze mata...super sprawa...pwnie juz niedlugo bedzie nam zbedna bo mala ostatnio nauczyla sie z niej wychodzic
wiem ze hustawki tez sa super..moj brat mial i bylo rewelacyjnie...z tym ze ja nie ma tyle miejsca na taki sprzet
wiec sobie odpuscilismy....Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość