#Pati85, Mężul dawal czadu już od dawna,ale teraz przegiął i muszę działac. Jest nałogowym komputerowcem
oj kochana przykro mi, wiesz co po czesci Cie rozumiem, moj zasiadzie to by siedzial w nieskonczonosc, nawet jedzenie moze poczekac
ja kupuje tylko z hippa, sa bardzo smaczneA jakiej firmy Patuniu?
wiesz co kochana, nie mam pojecia czy to jest jakas roznica, on pije nawet 240ml moim zdaniem to za duzo, ale co mam zrobic, zabrac mu butelke??? Przeciez nie bede glodzic, widocznie tyle potrzebuje, przeciez gdyby nie chcial, to by nie wypil do konca, prawda???? Jak budzi mi sie po nocy tow ypija 240 ml i na wiczor tez mu tyle daje, a tak w ciagu dnia gora 220ml ma wyliczoneAle 220 ml Moim marzeniem jest 180 chociaz raz wmusic A Natalia tak 120 do 150 max,ale to juz tak po 7 godzinach w nocy Ale chlopcy chyba wiecej jedza,czy to nie ma znaczenia?
Moj maluch spal 3 godziny, na dzis dosc spania, do woeczora bedzei musial wytrzymac, bo najpierw kapiel, jedzonko i lulku
Zjadl dzis o 15 marcheweczke ze sloiczka, musze przyznac, ze te nasze niemieckie sa leosze od tych co kupilam w Pl, sa rzadsze i smaczniejsze, sama probowalam, nie nadarzalam mu dawac tak lykal, az nozkami trzasl w bujaku