Strona 134 z 595

: 11 paź 2007, 10:24
autor: nana
urmajo, aaa chyba że, to tak :ico_sorki: Zazwyczaj kiełbaski są wieprzowo-wołowe, któregoś mięsa jest albo więcej albo mniej procentowo! Kupując jakąś kiełbasę poproś sprzedawczynie żeby dała ci do przeczytania skład na opakowaniu-wszystkie wedliny pakowane sa próżniowo!!! A co do szynki,tak owszem zazwyczaj tak jest,ale niewszystkie. Najlepsza dla ciebie byłaby szynka bez konserwantów zwykła wieprzowa ale biała tak się w niektórych sklepach nazywa :ico_haha_02: a jak z drobiem???

[ Dodano: 2007-10-11, 10:27 ]
Dla pocieszenia :-D urmajo, ja tez tak siedziałam-masakra wiem :ico_placzek:

: 11 paź 2007, 10:30
autor: urmajo
Jeżeli chodzi o drób to jadam tylko indyka, bo kurczaki są też często faszerowane jakimiś świństwami. W zasadzie to ja staram się nie jadać wędlin kupnych. Przeważnie sama piekę sobie schab, albo szynkę ew. karkóweczkę mniammmm, ale nie mogłam się oprzeć tej pachnącej kiełbasce :ico_wstydzioch:

: 11 paź 2007, 10:30
autor: sensibel
Hej Wam ! :-)
Kobitki,ale Wy wszystkie piekne jesteście ! Zdjęcia rewelacja,mogłybysmy ogłosić konkurs piękności tik-taka :-D

My chrzciny mamy za 2 tyg, czekaliśmy na chrzestnych, uż chciałabym mieć to za sobą

Zuzak wczoraj zasnął już o 21, więc pędem poszłam spać, w nocy pobudek nie zliczę, ale w miarę się wyspałam. A teraz wałkowała się 40 min i woncu zasnęła :ico_sorki:

U nas też paskudnie zimno, dziś trza obiad gotować i więc długo nie zabawię :ico_placzek:
urmajo trzymaj się kochana, Majeczka bidulka wkoncu wyzdrowieje. Współczuję ci tej diety :ico_pocieszyciel: , ja jem prawie wszystko od kiedy Zuzia skończyła 3 m-ce na szczęście nic jej nie jest.

: 11 paź 2007, 10:51
autor: gozdzik
no nic fajnie sie siedzi na tt ale trzeba cos jeszcze w domciu zrobić gulasz na dzisiejszy obiadek sie pyrka to lece prać firanki z sypialni
Obrazek

: 11 paź 2007, 11:07
autor: Duszka
dobrze,ze ja narazie nie musze gotowac takich normalnych objadów za dnia co dzieci chca to im zrobie cos na szybkiego, fryteczki + cos tam do tego dołoze czy jakies inne szybkie ekspresowe dania , a wiadomo dzieci to uwielbiają no ale ze 2-3 razy w tygodniu to normalny objad zupka czy ziemniaczek musi byc , :ico_noniewiem: a dzis beda pyzy z mięsem i sosikiem mniamm :ico_oczko: + suróweczka
Dobrze ,że chociaz tyle moge odpocznąc bez normalnego gotowania bo kiedy mąż jest w domu to objad swierzy za dnia :ico_obiadek: i nie ma to tam to musi byc i basta :-)

: 11 paź 2007, 11:29
autor: nana
Becia mogę skoczyć do ciebie na obiadek,uwielbiam pyzunie :676: ja miałam taki sam zestaw w niedzielę.
Ale masz fajnie z tymi obiadami :ico_brawa_01: zamienimy sie mnie wkurza to ciągłe wymyślanie :ico_sorki: a do tego mój mąż nielprzepada za zupami,jak jest a bardzo rzadko, to pyta co na drugie danie bo on już się napił :-D Czeski film :ico_oczko:

: 11 paź 2007, 11:35
autor: urmajo
ja na szczęście nie muszę gotować obiadków, mam od tego teściową :-D :-D :-D niech ona się martwi co wymyślać dla jej kochanego syneczka, bo on podobnie jak Twój mąż nana nie przepada za zupami.
A sobie to zawsze sama coś muszę upichcić, bo już nie mam siły odpowiadać co mogę jećc a czego nie. Wolę już sama sobie ugotować obiad. :ico_haha_01:

: 11 paź 2007, 11:39
autor: Duszka
Gosia no dokładnie mój tez tak--- powiada napic sie napiłem ,a co dalej---- ale zupki lubi

mnie to nie wkurza ,ze ja musze gotowac czy robic zakupy -przeciewnie lubie gotowac gdy mam na to czas bym mogła w kuchni siedziec non stop ,ale włąsnie wkurza mnie to myślenie :ico_noniewiem: CO JA ZROBIE JUTRO NA OBJAD? to juz było to tez hmmmm... paranoja

: 11 paź 2007, 12:16
autor: nana
Nie no ja w sumie też gotowac lubie spoko w końcu taki mój zawód,ale to wymyślanie...a tu nasze babcie ,mamy przez tyle lat sie z tym borykaja :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 11 paź 2007, 12:39
autor: sensibel
u nas mięsko na zupkę się gotuje, warzywka pokrojone tylko wrzucić, a same śmigamy na spacerek, tak łądnie słoneczko świeci, że aż szkoda nie skorzystać
Obrazek