Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

22 sty 2012, 13:17

Hej kobietki :-)
Nie miałam czasu w piątek i sobotę wejść na neta przez te Uli urodziny. Torta skończyłam robić o 1 w nocy, miałam małe problemy, bo mi popękała masa na torcie i przeciekał, musiałam szybko coś wymyśleć, żeby go uratować. Wyszedł myślę ładnie, wszystkim się podobał i smakował co najważniejsze. Śmietana kremówka do środka 2 razy mi się zważyła, ale na szczęście wyszła za trzecim razem ;-) Manenka, dziękuję za przepis, zrezygnowałam w końcu z żelatyny, bo bałam się że to przez nią mi się ścina, a to przez śmiatn fix, bo w złym momencie dodałam, ale te truskawki w środku i galaretka ... mniam ;-) Dzięki

Co do rozmowy o pracę, nie wiem jak mi poszło. To jest firma, która świadczy usługi z BHP i Ppoż dla innych firm i chcą otworzyć oddział albo we Wrocku, albo w katowicach, zależy gdzie ciekawszych ludzi znajdą. Przyjechali na rozmowę aż z Warszawy, ja byłam pierwsza. Rozmowa mnie zaskoczyła ponownie i wyszłam niezbyt zadowolona. Pocieszające jest to, ze na pytania z BHP odpowiedziałam bardzo dobrze :-) a reszta nie wiem, pytali o stres, o moje wady, zalety, o idealne miejsce pracy. Zobaczymy, w środę mają zadzwonić z podjetą decyzją. Dziękuję Wam bardzo za kciuki, obaczymy co będzie, pracy potrzebuję, a ta byłaby ciekawa, z młodymi ludźmi, sporo jeżdżenia tylko by było...
Tynusz, wieczorem podam Ci przepis na biszkopt, bo teraz Stasiu śpi i nie chcę wchodzić do pokoju.
Manenka, ja bym chyba próbowała z mlekiem normalnym, tak jak pisze Agniecha, stopniowałabym ilość, a nie "tłustość" jeśli ma uczulać, to czy podasz chude czy normalne, to i tak uczuli. Moje dzieciaki na szczęście nie uczulone na nic... To mają po mnie, bo mąż mój, to uczulenioweic, na wszystko jest uczulony. Brawo dla Nell za zassanie butli :ico_brawa_01: radzi sobie dziewczyna :-)
Musisz mieć stronę do bloga w podpisie to łatwiej będzie mi zaglądać bez przypominania hehe
o właśnie, też bym chciała :-D Bo tak ciągle muszę szukać tego linku do bloga :-D
a ja z niecierpliwoscia czekam na rezultat pracy pinko :ico_brawa_01:
Ja też się zastanawiam jak tam ...
a proszę Was bardzo, tak mi wyszedł torcik:
Obrazek

Obrazek
Ula była przebrana za kotka, miała uszy, muszkę, ogon i takie nakładki na nogach.
Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 22-01-2012, 12:18 ]
o i mam prezent na pierwsze urodziny Stefcia !!!
śliczny, super cena, fajnie że Ci się tak udało :ico_brawa_01:

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

22 sty 2012, 15:34

@ga ale mega ;O i jeszcze za takie pieniądze ! pozazdrościć :D
Torta skończyłam robić o 1 w nocy, miałam małe problemy, bo mi popękała masa na torcie i przeciekał
może za cienko rozwałkowalas?

ale śliczny Ci wyszedł nie powiem :) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a jak masa udała się na tip top? dodawalas cukier puder do goracych pianek ?

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

22 sty 2012, 18:15

a proszę Was bardzo, tak mi wyszedł torcik:
Superrrrrrrrrrr, Ula pewnie przeszczęśliwa, super wyglądała jako kotek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Aga gratuluję udanego zakupu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Nasza Zuzanka wzięła się w końcu w garść i pokonała lęk. Pierwsze kroczki wykonane całkowicie świadomie za nami :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

22 sty 2012, 20:33

Nasza Zuzanka wzięła się w końcu w garść i pokonała lęk. Pierwsze kroczki wykonane całkowicie świadomie za nami :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
super widzialam filmik na yt :ico_brawa_01:
ale Ona mi zachowaniem Julke przypomina (hehe juz chyba Ty nawet pisalas ze Julka ci ja przypomina) :D

[ Dodano: 22-01-2012, 19:34 ]
wieczorem podam Ci przepis na biszkopt, bo teraz Stasiu śpi i nie chcę wchodzić do pokoju.
ok czekam :D

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

22 sty 2012, 21:54

Hej!
Pamiętacie mnie jeszcze? :-)
Troszkę z Wami pisałam, jak myślalam, że urodze w lutym, i tak z sentymenty podczytuję Was :ico_wstydzioch:

Musiałam się wtrącić, żeby napisać Pinko, że jestem pod wrażeniem Stasia na tym ostatnim zdjęciu to wygląda jakby miał conajmniej 2l jest taki bystry z buźki :ico_brawa_01:

A wogóle to pozdrawiam Was wszystkie :-) , jak ten czas szybko leci :ico_sorki: nasze dzieci już mają roczki :-D

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

22 sty 2012, 21:58

może za cienko rozwałkowalas?
chyba tak :-)
ale śliczny Ci wyszedł nie powiem :) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
dziękuję :ico_wstydzioch:
a jak masa udała się na tip top? dodawalas cukier puder do goracych pianek ?
bez problemu, zrobiłam tak, że rozpusciłam te 400g pianek z wodą do tego dodałam cukier puder pół kilo (jeszcze do kąpieli wodnej) a następnie wywaliłam to na blat takie ciepłe i zagniatałam podsypując sobie cukru pudru jeszcze, z każą chwilą coraz mniej się lepiło aż powstała twarda plastelina. Robiłam z tego przepisu: http://mojewypieki.blox.pl/2007/09/Tort-urodzinowy.html
Potrzebowałam tylko pomocy męża przy przerzucaniu na blat z garnka, bo wszystko mi się lepiło i nie mogłam sobie poradzić... Gotowa nasę wpakowałam do woreczka i odrywałam sobie po kawałku dodawałam do tego kawałka barwnika i lepiłam.
Superrrrrrrrrrr, Ula pewnie przeszczęśliwa, super wyglądała jako kotek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
dzięki :-) Bardzo jej się podobał torcik...
Nasza Zuzanka wzięła się w końcu w garść i pokonała lęk. Pierwsze kroczki wykonane całkowicie świadomie za nami :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
widziałam na fb :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: super, ale do mamy szybciej chce dojść :-0 u nas było tak samo.
ok czekam :D
to proszę bardzo:
8 jaj ( w temperaturze pokojowej), 2 kopiate szklanki mąki, 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia, 1i1/4 - 1 i 1/5 szklanki cukru, cukier waniliowy.
wykonanie: białka ze szczypta soli ubić na pianę, następnie dodawać stopniowo po troszkę cukru i mieszać mikserem, dodać proszek do pieczenia i po jednym żółtku i mieszać mikserem. Następnie przerwać mieszanie, wyjąć dwa piórka z miksera i powoli przesiewać przez sito mąkę i mieszać tymi piórkami góra dól, bardzo powoli . Na koniec wylać do blaszki na papier do pieczenia i do piekarnika, uprzednio nagrzanego do temp. ok. 130 stopni i piec w temperaturze 180 stopni.

Moje dzieci już śpią, Stasiu ma okropny katar. Idę zobaczyć czy mąż nie zasnął przy zasypianiu uli. Mamy na wieczór w planie pooglądać sobie sherloka holmesa :-)

[ Dodano: 22-01-2012, 21:00 ]
Musiałam się wtrącić, żeby napisać Pinko, że jestem pod wrażeniem Stasia na tym ostatnim zdjęciu to wygląda jakby miał conajmniej 2l jest taki bystry z buźki :ico_brawa_01:
ja Cię pamiętam :-) co słychać? Jak się Adrianek chowa?
Dzięki. Stasiu jest bystry i kumaty, uczy się wiele i bardzo szybko od Uli. Jest w nią zapatrzony jak w obrazek i chodzi za nią ciągle :-)

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

22 sty 2012, 22:15

co słychać? Jak się Adrianek chowa?
rośnie :-) i podobnie jak dla Stasia najważniejsza jest dla niego siostrzyczka, od której się szybciutko uczy :ico_brawa_01: . Miał 9,5 miesiąca jak zaczął chodzić (czyli chyba tak jak Stać co?), no i dużo już zaczyna mówić :ico_brawa_01: . Ale niestety nie mamy jeszcze ząbka nawet jednego co mnie zaczyna okropnie martwić :ico_placzek:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

22 sty 2012, 22:20

(czyli chyba tak jak Stać co?), no i dużo już zaczyna mówić :ico_brawa_01:
dokładnie, Stasiek też miał jakoś tak jak zaczął stawiać swoje pierwsze ostrożne kroki :-) Mówić Stasiek też zaczął, mówi: mama, tata, ula, kotek, da jak cos chce.
Ale niestety nie mamy jeszcze ząbka nawet jednego co mnie zaczyna okropnie martwić :ico_placzek:
a pytałaś o to lekarkę? To chyba nic takiego, czasem dzieciaczkom później wychodzą ząbale.

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

22 sty 2012, 22:31

mówi:
Adrian mówi: mama, tata, bach , bumbum, nie, tak, daj, mniamnim :-D
a pytałaś o to lekarkę?
tak nawet na za tydz jestem umówiona ze stomatologiem dziecięcym :ico_noniewiem:
czasem dzieciaczkom później wychodzą ząbale
różne opienie na ten temat słyszałam, boję się że zaczną wychodzić wszystkie na raz i jego maleńka główeczka będzie miala za duże obciążenia :ico_placzek: , lepiej jak tak stopniowo wychodzą :ico_sorki:
Oj ale nie zawsze się ma to co się chce :ico_noniewiem:

oglądałam wszystkie filmiki z postępami Waszych maluszków :ico_brawa_01: super :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

22 sty 2012, 22:42

Adrian mówi: mama, tata, bach , bumbum, nie, tak, daj, mniamnim :-D
o widzisz, zapomniałam o mniam, jak widzi jedzenie :D hehehehe a na nie, kręci głową i jeszcze pa mówi na do widzenia :-) Ostatnio zaczal pokazywać jaki jest duży :-)
Mam wrazenie ze te nasze bąble tak szybko się rozwijają, bo od swojego starszego rodzeństwa się uczą i chcą ich szybciej godonić w zabawach.
boję się że zaczną wychodzić wszystkie na raz i jego maleńka główeczka będzie miala za duże obciążenia :ico_placzek:
no tak i będzie cierpiał... mam nadzieję ze nie będzie tak źle :ico_sorki: ciekawa jestem co Ci powie stomatolog...
oglądałam wszystkie filmiki z postępami Waszych maluszków :ico_brawa_01: super :ico_brawa_01:
rosną maluchy, już rok mija od naszych pierwszych porodów, czas leci szybko... czasem myślę, ze za szybko...

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość