




[ Dodano: 29-04-2012, 20:57 ]
Szyszeczka- witaj kochana i pisz, pisz,pisz. Co tam, U Was??
Pewnie ze tak. Najwazniejsze ze najedzone ! Widzisz Gabrysiu... ja juz pokarmu mam niewiele. Starcza malej na poranne karmieni gdzie i tak dokarmic butla musze. Za dnia tylko butla leci i herbatka. Moglabym zrezygnowac z piersi. Ale chce nawet te odrobinke jej dawac poki mam. Zawsze to dziala na korzysc odpornosci.Mój mąż też mówi, że tysiace dzieci są w ogole od poczatku na mieszankach, i co, zdrowe i wszystko dobrze.
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość