Strona 138 z 141

: 03 gru 2007, 11:19
autor: jagodka24
ja od poczatku prałam w loveli i chwaliłam ja sobie
teraz juz przeszłam na vizir sensitive i jest super

: 03 gru 2007, 11:40
autor: Izunia
Joanna24, może byc na początek lovela i płyn lenor :ico_oczko:

: 03 gru 2007, 12:02
autor: Joanna24
A JELP nie może być??

: 03 gru 2007, 12:09
autor: Zulcia
Asiu,ja też polecam lovelę (prałam w proszku i w płynie,oba dobre) :ico_haha_02: Płynu do zmiękczania nie używałam,bo uważam,że nie są dla noworodków,a poza tym uwielbiałam,jak ubranka pachniały lovelą.
A co do ubranek,to jeszcze nic nie mam,ale też mam zamiar zaopatrywać się w lumpeksach :ico_haha_02: Są ładniejsze od marketowych i oryginalne(niektóre).

[ Dodano: 2007-12-03, 11:12 ]
Joanna24, Jelp też ok,ale wolałam lovelę.Ja potem jak Zuza była starsza to i w bobasie prałam,w bebi,ale lovela była najlepsza.

: 03 gru 2007, 16:12
autor: Myszka_
Mój Franus urodził się 55cm a ubranka na 50cm były jeszcze za duze i do tej pory mu zakładam niektóre chociaz ma prawie 6 tyg i sporo urósł. Wszystkie rozmiary są przewaznie zawyżone.

Bożenko dziękuję za info, bardzo mi tym pomogłaś :588:
kupię kilka ciuszków na 56 i ze 2 komplety na 62, czas pokaże jaki synuś będzie duży, najwyżej coś dokupię jak będzie taka potrzeba :ico_oczko:
w sumie wszystkie ciuszki te "wychodne" tzn. spodnie sweterki mam w rozmiarze 62 i 0-3...
jak coś to zawsze mogę przecież podwinąć rękawek czy nogawki a lepsze to niż jakby były za małe :ico_oczko:

: 03 gru 2007, 17:45
autor: jagodka24
najwazniejsze zeby ustaiwac dodatkowe plukanie w pralce poniewaz wszelkie uczulenia pokazuja sie od proszku wiec w razi w zawsze ustawiam sosatkowe plukanie
i teraz juz tez uzywam plynu jelp do plukania i nie musze prasowac
wogule to krotko prasowałam :-D

: 03 gru 2007, 18:04
autor: Zulcia
A ja nie prasowałam wcale.Może parę razy na początku jak Zuza była noworodkiem,a potem przestałam.I jak widać nic jej nie było :ico_oczko:
Myszka_, na początku na 56 Ci wystarczą,bo dzidzia i tak ma podkurczone nóżki,Zuza miała 56cm jak się urodziła a i tak musiałam jej na spioszki zakładać skarpetki,bo jej wisiały.A bodziaki kupiłaś śliczne :-D

: 03 gru 2007, 18:38
autor: MONIKAB fr
ja perasowalam do.... a wlasciwie, to dopiero co przestalam...to przez moje lenistwo :ico_wstydzioch:
stosowalam w ciagu dnia pieluchy tetrowe...te tez po kazdym praniu prasowalam...ale tylko przez pol roku :ico_oczko:

: 03 gru 2007, 21:05
autor: jagodka24
ja tez musiałam dokupic na 56 bo miałam tylko 3 pary
mała ur sie 55 ale chyba z mies albo i dluzej chodzila w 56
a trzeba bylo duzo przebierac bo a to kupa a to ulewanko

: 04 gru 2007, 11:57
autor: GLIZDUNIA
ja prasuje do dzis....tylko ciuszki malej...jakos lepiej mi wygladaja takie wyprasowane....a wierzcie ze jestem leniwa i moich nigdy nie prasowalam.....pieluchy to juz wogole musze miec uprasowane.....poprostu jakos tak czysto mi wtedy wygladają :ico_puknij: :ico_oczko: :-D