Spokojnie.. troche kultury w każdej sytuacji należy zachować.widze ze gow... wiesz nie jedna hodowla tak robi, juz nawet nie bede pisac o co konkretnie chodzi bo nie widze sensu i nie musze sie z niczego tlumaczyc
i akurat w tym miocie nie chodzi o kase ale tez nie mam zamiaru nic dalej pisac
Nie wiem gów... a napisałam prawdę :)
Oczywiście, że nie jedna PSEUDOhodowla tak robi.. a to się tylko nazywa hodowlą..
Mam nadzieję jednak, że kiedyś będą w naszym kraju surowe kary za to :) a nie chodzi o kase wiem, zawsze chodzi o różne rzeczy :)
W każdym razie jak chciałabyś zostać hodowcą a nie męczycielem zwierząt dla pieniedzy to zasiegnij wiedzy w innym miejscu, bo na razie źródła masz kiepskie.
Ja nie oczekuje tłumaczenie, przeraża mnie albo brak wiedzy albo obrona przed jej przyswojeniem. Wszyscy z pozoru miłośnicy zwierząt.. nie każda pseudo jest zła prawdopodobnie, ale system jest zły.
To jakie my wyciągamy psy z pseudo to zdziwiłabyś się, że tak można traktować zwierzęta, dlatego mnie to za każdym razem wkurza, jak ktoś twierdzi, że kocha zwierzęta, rozmnazajac je przy każdej cieczce czy rujce, doprowadzając do ropomacicza, innych chorób a poźniej oddaje do adopcji bo tak najłatwiej..