Strona 15 z 29

: 30 maja 2011, 14:52
autor: izuś_85

a uważasz że 3 letnie dziecko robiące w pampersa kupe to normalne, bo mi sie wydaje że nie :ico_noniewiem:
tak właśnie uważam ze 3 letnie dziecko w pampersie w dobie wygodnych i mega chłonnych nie drażniących pampersów no właśnie jest norma

kiedyś (jak my byłyśmy dziećmi) były tylko tetry, które parzyły w tyłek i przeszkadzały 1,5-rocznym dzieciom w bieganiu i siedzeniu w piasku, obszczypywały tyłki i obcierały pachwiny
dlatego ja i mase moich rówieśników przygode z pieluchą skończyliśmy tuż po 1 urodzinach

ale teraz dzieciom dajemy wygodne, chłonne pieluszki, które w dodatku pachną mają bajkowe postacie i są suchutkie nawet po kilku godzinnym spacerze

dlatego uważam zę dzis dzieciom ciezej pogodzić sie z brakiem pieluszki


moja Maja wie ze siku sie robi do ubikacji, czy nocnika próbuje naśladować inne dzieci sikajace do jej nocniczka, ale ewidentnie nie podoba jej sie samo siedzenie na zimnym nocniku :/
płukałam go ciepłą wodą zeby nie był chłodny
sadzałam lale sama na siego sie wysikałam zeby jej pokazać ze to jest fajne
dawałam portfel klucze i komórke czyli rzeczy zakazane zeby tylko przekonać ją do 5 minutowego posiedzenia

siada na nim, ale wstaje jak oparzona
jak już usiadzie cudem i siedzi 10-minut to efektu w srodku nie ma, mimo to dostaje wielkie brawa i cieszy sie ze umie siedzieć, ale mija 5 minut i woła pampersa bo "siku"

myślałam już o tymzeby zakłądać jej tetre, ale pewnie bedzie histeria, płacz i nie wiadomo co jeszcze

nie mam serca patzreć jak moje dziecko zanosi sie z płaczu, sciska pupe zeby nie zrobic pod siebie i woła "boli" :ico_placzek: przynosi pampersa i mówi "weź plosie, mamooo, weź"

przecież nie w tym sęk zeby zmuszać ją i na siłe sadzać bo sie zrazi jeszcze bardziej


szukam sposobu zeby zechciała siadać :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
naśladuje rówieśników ale tylko kiedy są u nas w domu
a nie wypożycze dziecka od kolezanki na tydzień czy dwa :ico_noniewiem:

: 30 maja 2011, 21:37
autor: elibell
ale teraz dzieciom dajemy wygodne, chłonne pieluszki, które w dodatku pachną mają bajkowe postacie i są suchutkie nawet po kilku godzinnym spacerze

czy to tylko wygoda dla dzieci???dla nas przede wszystkim niestety, z my sla o nas to wymyslone zostało byśmy nie musiały prać, gotować prasować a ten czas poświeciły dzieciaczkom
i zgadzam sie z Tobą, ze w dzisiejszych czasach 3 laek w pampku to normal nawet już ortopedzi i inni lekarze mówią, że nawet do 3 lat nalezy czekać by dziecko samo zaczaiło i zawołało

ja też mam z tym problem od miesiecy, i próbowałam wielu sposobów, nagrody, tetry, goła pupa, majteczki, nakładka i nocnik i chodzenie ze mna i widzi jak inne dzieci robią czy do wc czy nocnika i sama robi sporadycznie ale cześciej nasiusia na dywan i dopiero zawoła, i co mam począć, przeciez nie narzyczę, nie zbije, czekam cierpliwie, piore dywan, piorę majciochy czy inne części ubrań, klaskam jak zawoła i zrobi, a na nakładce uwielbia siedzieć, tyle, ze jej sie podoba że papier oderwie i udaje że się podciera i wode później spłucze i ręce umyje, ale siusiu nie robi mimo siedzenia nawet 15 min w wc, na nocniku tez chętnie siedzi (czasem i w niego zrobi nie powiem że nie) ale walka trawa już ze 3 miesiace i jakoś nadal pampki są, a nawet woła że chce pampka i koniec i co poradzic, czekam, aż zaczai, az przyjdzie jej czas i skrupulatnie wysadzam, nagradzam mimo że ręce mi same opadają już do ziemi:(

: 30 maja 2011, 22:36
autor: ramonka
sika pod siebie i płącze albo pampersa musze założyć to wtedy sie załatwi
u nas było to samo
opowiem wam naszą historię

Zuzia na widok nocnika dostawała spazmów dosłownie - byl krzyk, wrzask płacz - jak tylko go wyjęlam i zapytałam czy usiadzie :ico_olaboga:
W środę usiadła na kibelku 1 raz od niepamietam kiedy - bez krzyku. Bawiłysmy się ciastoliną - robiłam wszystko by została jak najdłuzej na nim i po ok 15 min wysikała się :ico_sorki:
Ale zaraz był krzyk ze chce pieluchę.
Od czwartku postanowiłam zacząc walkę :-D To była masakra
Co prawda kibelek zaliczyla parę razy ale za kazdym razem jak zaczynała tylko sikac był przeokropny płacz - jakby się bała
no i startowala z sikaniem w duzym pokoju i biegla przez cale mieszkanie (sikając po drodze)
obie płakałysmy :-P
W piatek było chyba gorzej - w koncu wyczytałam w necie ze pomaga
Obrazek
książeczka
pojechałam do empiku i kupilam ostatnią :-D
Zuzi bardzo bajka się podobała - przezywała ze ona sika jak kamyczek i on tez w majcie sikał :ico_sorki:
W sobote nie było mnie całe popołudnie bo byłam w pracy wiec Zuzia sikała na podłoge nie informując nikogo o swoich zamiarach :-D
Jak tylko wróciłam do domu od razu było - siku
wiec kibelek i tak juz do wieczora
w nocy albo nie sikała albo obudziła się i wysikała na kibelek
od soboty popołudniu w zasadzie miałysmy jedną wpadkę - w niedzielę u moich rodzicow juz wychodziłysmy i Zuzia cos mowiła - a ja do niej no juz idziemy- i biedna nie zdazyła :ico_noniewiem:
Wczoraj tyle co wylazłysmy na plac zabaw - słysze sikuuuuuuu- wiec w krzaki a Zuzia ze nociu :-/ to pędem do domu i zdazyłysmy
dziś juz załatwiała sie w krzaczkach :-D
Nie spodziewałam sie ze takim ekspresem nam to pojdzie, nie wiem co sie stało, moze faktycznie ta ksiazeczka? :ico_noniewiem:
warto sprobowac - 14,90 chyba wiec nawet zeby nie miało podziałac :ico_sorki:

[ Dodano: 30-05-2011, 22:47 ]
izuś, przeczytałam twoje posty i u nas było IDENTYCZNIE
dosłownie ten sam ryk płacz - Zuzia potrafiła tak długo trzymac ze az z bólu płakała i po kropelce sikała bo juz nie mogła utrzymac az sie poddawałam i zakładałam pampka
ja mysle ze to wina papmpersów bo pomimo wygody dziecko przez 2 lata swojego zycia nie było swiadome ze robi siku
owszem Zuzia tez chodziła ze mna do kibelka tez wie i rozumie ale sama zrobic za zadne skarby nie chciala - ba nie chciała usiasc - mowy nie bylo!
Daj jej czas jeszcze - zobacz jak było u nas dosłownie 2 dni trwała cała nauka
tez wołala ze chce a nie zrobiła tez była tego swiadoma i to na razie wystarczy - wazne ze umie zawołac a to najwazniejsze i cały problem w nauce tkwi w tym ze dziecko nie umie okreslic potrzeby
teraz to kwestia dni, tygodni moze miesiecy ale badz pewna ze ktoregos dnia siadzie bez problemu - moze sprobuj wymyslec cos co ja zatrzyma na tym kibelku...
u nas np nie siadła Zuzia za zadne skarby swiata na ten zwykly - jak dostalismy z fp do testowania ten nocnik kaczke to na nim usiadła dopiero, on na pewno jest wygodniejszy
ale do mamy zatargałam jej zwykły stary i w niedziele bez problemu sikała
wiec to raczej nie była kwestia rodzaju kibelka :ico_noniewiem:

: 31 maja 2011, 11:02
autor: anetka607
ja mysle ze to wina papmpersów
my czesciej uzywalismy wielorazowych pieluch i Klarze one przeszkadzaly wiec u nas nie bylo chce pieluche
i cały problem w nauce tkwi w tym ze dziecko nie umie okreslic potrzeby
tez mi sie wydaje ze to jest najgorsze i jak juz to dziecko zalapie to super :ico_brawa_01:

: 31 maja 2011, 13:49
autor: izuś_85
ramonka dzieki :ico_sorki:
może rzeczywiscie taka ksiązeczka by jej pomogła sie przełamać :ico_sorki:
bo co z tego ze wie, ze woła siku, woła kupe jak i tak nie chce inaczej jak do pieluszki
moze takie schodki do kibelka by ją zacheciły
moze inny nocnik
moze bajka
bo usiądzie na nocnik bije brawo i ucieka z niego po 5 sekundach :ico_olaboga:
a o kibelku mowy nie ma, boi sie jak ognia :/

dzieki dziewczyny za rady :ico_sorki:
kupię na pewno ksiązeczkę o nocniczku :ico_sorki: :ico_sorki: w niej nadzieja ze jednak coś sobie da wytłumaczyć :ico_sorki:

: 31 maja 2011, 14:23
autor: ramonka
moze takie schodki do kibelka by ją zacheciły
wiesz co ja chciałam kupic
ale pomyslałam ta... skoro tak ciezko jest teraz to co bedzie pozniej jak ona bez tego na kibelek nie usiadzie?
Nocnik zabierzesz wszedzie ze sobą czy nakładkę
a te schody?
bedziesz je tachac za kazdym razem jak gdzies pojdziecie do kogos albo gdzies pojedziecie?
nigdy nie wiadomo, Zuzia juz siadzie na kazdy kibel wiec to była tylko kwestia przełamania ale na dorosłym kibelku nie usiadzie - krzyczy ze to dla mamy jest :-D

sprobuj ksiazeczki
my ja czytamy teraz 10 razy dziennie
to jest dla dzieci w tym wieku wiec moze trafi ;-)
bo co z tego ze wie, ze woła siku, woła kupe jak i tak nie chce inaczej jak do pieluszki
ale woła i wie i to jest najwiekszy sukces
zobacz ze glowne problemy wynikaja z tego ze dzieci nie wołaja :ico_sorki:

: 31 maja 2011, 14:42
autor: izuś_85

ale woła i wie i to jest najwiekszy sukces
racja, i jest świadoma
bo nawet jak w pieluszke robi to daje znać ze zrobiła kupe
ale jak late po domu bez pampka to zawsze mówi przed zrobieniem siku czy kupki ze chce
tylko przełamać sie nie umie zeby na siedząco zrobić...

no ale mam nadzieje ze ksiazeczka jej to wytłumaczy :ico_sorki:
jutro umówilam sie z koleżanka na miasto wiec pójdziemy do kilku księgarni :-D
w ostatecznosci do empiku podskocze jak nie znajde na mieście :ico_oczko:

[ Dodano: 15-06-2011, 08:37 ]
Kupiłyśmy ksiazeczkę "Nocnik nad nocnikami"

dziewczyny ksiązeczka jest boska, pokazuje co to pupa i do czego służy nocnik...
Maja od rana lata bez majtek, bilans taki ze ksiazeczke przeczytałam już trzy razy w całosci i fragmentami z 10 razy ale dziś mniej chętnie na nocnik siada :ico_noniewiem: wczoraj usiadła z 10 razy na niego a dziś znów parzy w tyłek :/ czyta ze mną pokazuje, mówi kupa i siku i pokazuje jak Basia siedzi na nocniku :ico_olaboga: ale zsikała sie już trzy razy na podłoge :/
nie chce siadać na nocnik :ico_olaboga:

ale nie zamierzam poddać sie od razu :ico_nienie: niech biega po naguśku póki w domu jesteśmy :ico_sorki: moze cos załapie, moze sama zechce usiasć, nie bede jej zmuszać ale pieluchy nie dam :ico_nienie:

postanowiłam ze od tej pory pielucha bedzie tylko na wyjscie z domu, drzemkę i na noc
moze tym sposobem ją naucze :ico_noniewiem:

ale książeczka jej sie podoba, bije brawo dla Basi, pokazuje papa kupce jak mama spuszcza ją w toalecie :ico_haha_01: moze małymi kroczkami załapie :ico_oczko:
mam zamiar ją dziś przczytać z 50 razy :ico_haha_01:

: 02 lip 2011, 12:51
autor: karina22
ja mam czasem wrażenie że moja córka w pieluszce do 18-stki bedzie chodzic :ico_olaboga: ,od zeszłego roku kiedy wylądowala w szpitalu mamy z tym straszny problem,poza tym,czesto choruje wiec tez to moze ma jakis wpływ,ona rozumie,wola,przeciez dużą dziewczynką juz jest,ale kiedy siada na nocnik,nic ,kompletnie,w domu czy na ogrodzie moze byc bez pieluchy,ale niestety na wyjscia musimy zakladac jej pieluche :ico_noniewiem:

: 04 sie 2011, 19:55
autor: elibell
u mnie od kilku tygodni sukces, z dnia na dzień, mała sama siadła na nocnik i 5 razy z rzedu sisiała, a ja biłam jej brawo, wylewałyśmy siusiu i znów kolejne i tak 5 razy i od tamtej pory sama siada na nocnik, po tygodniu, nawet nie pełnym ściągnełam pampka na noc, i narazie były 2 wpadki, więc uwżam, ze to i tak mało jak na 3 tyg. siusiania.

Teraz nie wiem jak z kupką???? Jak wy sobie z tym radzicie bądź już poradziłyście????

Ona woła jak juz kupkę zrobi w majciochy, albo czeka aż nałożę jej pamperka czyli na wyjście z domu jeszcze pamperskiki nakładam. Ale chciałabym już uczyć kupki na nocniczek, bo wiem, że ta pieluszka już nie jest taka konieczna.
Poradzcie co robić - ja nie widze kiedy ona chce, taka tajemnicza w tym, że nie idzie wyczaić że włąśnie będzie robić kupkę.

: 05 sie 2011, 13:10
autor: izuś_85
no to i ja sie pochwalę

Maja załapała :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
nocnik już w tyłek nie parzy :ico_brawa_01:

a jak to sie stało?
nie pomagało czytanie czy pokazywanie
puściłam bez pampa po domu i czekałam
Maja woła siku siku i niesie pampersa
a ja ze nie :ico_nienie: że musi na nocniczek zrobić
ona nie chciała usiaść :ico_puknij:
wstrzymywała i biegała dalej po domu
i znów woła siku, siku :ico_noniewiem: i niesie pampersa
a ja znów ze nie założe że ma na nocnik jak Basia
ona nie chciała i znów poszła biegać
a ja za nią łaziłam bo wiedziałam ze zaraz bedzie sikać po podłodze
i jak zaczeła sikać po nogach to bach ją pod ręce i szybko na siłe na nocnik :ico_szoking:
ona w szoku przestała sikać ale miała tak pełny pecherz że nie umiała powtrzymac i w końcu sie zsikała płacząc non stop bo jej nie pozwoliłam zejsc

no ale jak już zrobiła to wychwaliłam i skakałam ze szczęscia, biłam brawo chwaliłam i całowałam aż Maja sie ucieszyła
zobaczyła ze ma suche nózki a całe siku w nocniczku
posżłyśmy wylać siku do ubikacji Maja zrobiła papa i tak małymi kroczkami sie zaczeło

zaczełyśmy od jednego siku na dzień do nocniczka
potem dwa razy ją puszczałam, z samego rana latała bez pieluszki
i po popołudniowej drzemce czyli na 2 siku do nocnika


teraz Majcia zakłada pampersa tylko na drzemkę, na noc i jak idziemy gdzieś daleko od domu i biore wózek
( w wózku nie woła tylko sika do wózka)

kupa ląduje na razie w pieluszce po drzemce albo na spacerze

ale i tak uważam ze to wielki sukces bo nie chciała usiasc wcale
a teraz sama przynosi nocnik :ico_brawa_01:
dużo czasu spędza bez pieluchy :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 05-08-2011, 13:11 ]
acha, jak idziemy do piasku pod domem to też bez pieluchy :ico_sorki:
bo Maja woła ze chce siku i zdejmuje pieluszke :ico_oczko:
chce sikać na trawkę :ico_haha_01: