Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ladybird fajnie, że ma kto kupowac, my niestety musimy liczyc tylko na siebie dlatego ja kupuje szybciej by nie było wydatków wielkich jednorazowo.

elibell ja tez tak robie, prezenty ogolnie co m-c cos kupuje, zeby nie bylo, jak znajde cos tanszego to biore wczesniej..
od nas bedzie po jednym prezencie, pewnie zestaw klockow, a Kali moze ten telefonik z Fichera..maz chce laweczke do cwiczen, a ja sama nie wiem

w tym roku mamy swieta cala rodzina, bo mama zaprosila wszystkie swoje dzieci z rodzinami, takze bedzie pelna chata, bedzie wesolo i radosnie, tak prawdziwie swiatecznie!!takze w tym roku robie jeszcze po malej paczusce dla rodzenstwa i dzieci

w tym roku mamy swieta cala rodzina

Oooo jak pieknie, bardzo fajny i mily pomysł

hej laski

elibell dlatego napisałam ze róznie dzieci przechodzą :) Majce poszło gładko ze smokiem a ja myslałam ze bedzie tragedia
ale córka koleżanki baaardzo przeżywała rozstanie ze smokiem, to była trauma serio...
ona sobie krzywde robiła świadomie zeby smoka dostać, miała 3 lata i mówiła ze jak ja bedzie bolało to mama odda jej smoczka

Konradowi tez daje czas do 2 lat i basta :)


a i musze sie pochwalić ze Konrad zaczyna wreszcie mówić :D
od dawna już wiadomo mama, tata, baba to takie banały
ale woła juz Maja!!!!!!! oj tak głosno ze szok
odmienia już mamo, tato
na Natalie mówi Talia, koleżanka Paula to Pata
mówi też -daj, tak, nie, piciu, mniam-mniam, aa-psik, moje, kot, hau-hau, itd

lady super ze taka wigilia sie szykuje, ja lubie takie swięta w dużym gronie
no i dzięki za inspirację, przelece po allegro i poogladam

ladybird no to świetne świeta, ja chyba takie będe miała jak wnuków sie doczekam, może wtedy rodzinnie z pełną chatą bedzie;)

IZUŚ a moze własnie za duze dziecko było bo już kumate i wiedziało co robic by smoka odzyskać. No ale każda z nas wie co dla dziecka jest dobre nie?Hihihi no i super że mały już tak nawija, nasz troszke też i jakoś eliza już stara sie wołac ale nie jest tego duzo, ale kumaty strasznie, czasem aż za hehehe

No dla mnie nie jest ok dawanie nawet 3 latkowi smoka by nie miało traumy.By nie miało to trzeba to może zrobić wcześniej . Ale każdy swoje zdanie ma i już.

Lili chyba idzie kolejny ząbek bo widać coś przez dziąsełko.
Wczoraj była mała imprezka u nas i ....działo się , oj działo.
Dziś cos mnie łamie ,kości bolą i bardzo słaba jestem .
Jutro jadę chyba z Lili na szczepienie.

Cześć!

Inia a jak z Piotrusiem?

Ale prezentowo
A ja jakoś weny nie mam, jeszcze mnie szał mikołajkowo-świąteczny nie dopadł

ladybird duża gromadka Was będzie?
Fajne święta!

kocura 16 osob

wiecie co z tym smoczkiem - to moja chrzesnica 3 letnia ma wlasnie taka traume, tzn moze nie traume, ale robi cyrki o smoczek..w domu nie ma, a u babci (mojej siostry) ma i ost jak tam bylam i ona wziela tego smoka, zabralam jej go, bo bez sensu, Kala lata bez smoka, a ta zakorkowana..i wiecie jakie larmo ale tam jest konflikt interesow, Sima mowi, ze nie ma miec smoka, A. mowi, ze jak potrzebuje to niech ma i w tym momencie mam jest be..Zuzia chce byc u babci
wazne jest zeby miec ten sam front przy odzwyczajaniu od smoka

wazne jest zeby miec ten sam front przy odzwyczajaniu od smoka

Oj tak ale to nie tylko jeśli chodzi o smoka ,we wszystkim powinnyśmy mówić tak samo ,przynajmniej przy dziecku a miedzy sobą możemy się dogadywać jak chcemy.