Strona 15 z 15

: 17 paź 2008, 12:05
autor: milutka204
geheimnis, 3 MAM KCIUKI OBY SIE UDALO :ico_sorki:

: 17 paź 2008, 12:07
autor: geheimnis
milutka204, dziękuję Ci bardzo :ico_sorki:

: 17 paź 2008, 13:07
autor: Tynusz1
to znaczy czytałam, ale niektóre rzeczy nie otwierają się na mojej wyszukiwarce więc mogłam przeoczyć.. przepraszam ;)

: 17 paź 2008, 13:51
autor: geheimnis
Tynusz1, nie masz za co przepraszać :-D Twój post mnie po prostu strasznie zaskoczył i tyle. powodzenia w staraniach o dzidziusia :ico_brawa_01:

: 14 lis 2008, 18:36
autor: Tynusz1
hehe dziękuję ;)
wcale się nie dziwię że zaskoczył też bym się ździwiła ;P

: 22 lis 2008, 18:23
autor: Beata_Tychy
OPOWIEM WAM JAK TO U MNIE BYŁO
Mój Tomeczek wcale nie chciał mieć dzieci, twierdził że to wszystko zmienia że lepiej być tylko we dwoje zwiedzać świat, bawić się cieszyć życiem, na początku mu przytakiwałam ale w tym roku jak urodziły koleżanki i zobaczyłam jak to fajnie jest być mamą takiego maleństwa to zmieniłam zdanie. Tomaszek twierdził zawsze że jak nam się przytrafi to wychowamy jak swoje :) jak nie to nie będziemy płakać.
Długo się zbierałam na rozmowę z nim że ja chce , że zmieniłam zdanie, że chce żeby on też je zmienił. Po rozmowie w sumie chyba przytaknął mi tylko dlatego że ja tego chciałam nie że on tego chce.

Gdy powiedziałam mu dwa dni temu że jestem w ciąży, cieszył się ku mojemu zaskoczeniu a zarazem wpadł w panię :ico_szoking: że on się nie nadaje że nie da rady, że na pewno upuści że wypadnie mu z rąk (już tak mu się zdarzyło z dzieckiem mojej kuzynki).
Na chwile obecną jeszcze chyba nie zdaje sobie z tego sprawy, nie czyta o ty nie wie że nie powinien mnie denerwować że muszę uważać na siebie. Chciała bym żeby troszkę się tym zainteresował, :ico_puknij: mam nadzieje że jeszcze do tego dorośnie że w miarę ciąży on będzie też dojrzewał do tej myśli i troszkę się doedukuje w temacie.

Nie wiem może to dla niego za wcześnie, ja się ciesze on może trochę tez co będzie dalej zobaczymy , narzazie on snuje plany o zakupie pistoletu do paintballa do gry z kumplami :) :ico_zly:

Dojrzeje mi Tomek kiedyś to będzie dobrze :) daje mu czas na oswojenie się z tym.

: 22 lis 2008, 21:09
autor: Tynusz1
mój mężulo też nie chciał do czasu .. (przeważnie mówił że nie chce wogóle dzieci .. może kiedyś) ale pewnego dnia sam powiedział że chce, ale to była radocha.. bo ja oczywiście na to czekałam.. no cóż ale trzeba teraz wyczekiwać groszka

;(

: 23 lis 2008, 12:58
autor: megi5566
Mój Mężuś z kolei bardzo chce mieć dzieci. Tylko problem jest w tym, że chce mieć nasze dzieci :ico_placzek: a co będzie jak nie bedzie tych naszych dzieci?
Ja chcialabym adoptować a On jest przeciwny. Uważa, że takie dzieci są skrzywione psychicznie i kiedyś nas zamordują :ico_zly: na co ja mu zawsze odpowiadam, jaką ma gwarancje, że nasze dziecko nas nie zamorduje. Wiem, że strasznie to brzmi ale taka jest prawda. I na tym temat sie konczy.
Na razie nie trace nadziei, ze bedziemy miec to Nasze upragnione Maleństwo ale z drugiej strony, zawsze marzył mi sie duzy dom, i chciałabym chociaż jednej sierotce pomóc i dać jej cieply i kochający dom :ico_placzek:

: 28 lis 2008, 21:51
autor: Tynusz1
megi5566, kiedyś będzie ta niunia.. nie traćcie nadzieii ;**