na solarium i tak niemam zamiaru juz chodzic...tak zapytalam tylko
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
bałam sie o to ze na poczatku chodzilam (zaznaczam...jak niewiedzialam)...
ja bedac z Eryczkiem w ciazy mdłości niemiałam (tylko czasem w samochodzie...ale to co innego raczej) teraz mam tak samo...niemam mdłości
...zaczelam coraz wiecej sikac wiec juz teraz pewna jestem...
ja to jakas mało objawowa
Erysiolek ostatnio chory na uszko był
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
...cos miał zaczerwienione i antybiotyk bierze...ale juz jest ok
a z tym"przytulaniem" u nas teraz lewo...w dzien niema jak bo Erys a wieczorem to juz ledwo zywa a nawet jak spi Eryk to i tak w sypialni tego nierobimy bo Eryk ma u nas łózeczko (wiec nie "przytulamy" sie w łózku...zostaje nam salon,łazienka,kuchnia
![:-D](./images/smilies/002.gif)
) a pozatym mi to sie z rana najczesciej chce a jak moj M ma na 1 zmiane no to nima jak...i jakos niezbyt czesto nam sie udaje "przytulic"...no ale jakoś sie udaje...Baśka w brzuszku jest tego najlepszym dowodem...
![:-D](./images/smilies/002.gif)