Strona 15 z 18

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 07 cze 2013, 11:18
autor: asiamach
Ja też nie widzę takiej opcji. Mieszkanie małżeństwa z dorosłymi ludźmi pod jednym dachem nie wchodzi w grę. Wolę przestrzegać swoich zasad.

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 12 cze 2013, 08:55
autor: martaa
Jeśli byli byście zmuszeni to byście zamieszkali. Ja właśnie jestem w takie sytuacji. Miałam pomieszkać u rodziców 3 miesiące, jesteśmy na etapie 8 miesięcy i jeszcze trochę pomieszkamy gdyż budowa naszego domu przedłuża się. Powiem wam szczerze, że myślałam że będzie gorzej po powrocie do rodzinnego domu. Jednak jest nawet nawet. Mamy swoje przyzwyczajenia ale jakoś się dogadujemy i nawet kłótni nie ma zbyt często. Jednak i tak nie mogę się doczekać swojego własnego azylu i prywatności. :-)

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 12 cze 2013, 22:23
autor: PatrycjaZielinska
Ja również się zgadzam, ale co jeżeli pary nie stać na to żeby kupić lub wynająć mieszkanie

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 25 cze 2013, 14:34
autor: pisanka
na krótki dystans nie jest źle, ale na stałe nie wyobrażam sobie tego. przed przeprowadzką mieszkaliśmy u tesciów razem ze 2 miesiące na czas remontu i na początku wszystko ok, ale już po miesiącu zaczeło to być męczące ;)

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 12 lis 2013, 13:40
autor: guanga
Moim zdaniem po prostu się nie da, ale na szczęście nie muszę się o tym przekonywać na własnej skórze

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 20 lis 2013, 10:10
autor: martaaa13
Tak to już jest że w każdym domu jest miejsce tylko dla jednej gospodyni :-) nie mogłabym mieszkać z teściami chyba bym oszalała. Jak jadę do nich na weekend to niby się dogadujemy :ico_haha_01: ale nie mogłabym dłużej z nimi pomieszkać, mam twarde zasady i nie dam sobie niczego wpierać więc zapewne by było dużo kłótni. Mam nadzieję że szybko uda Ci się od teściów wyprowadzić.

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 26 lis 2013, 11:56
autor: szpilunia
Ja jakoś przeżylam... na szczęście to za mną. ale takie zycie moze się kiepsko kończyć.
Wprost nie moge uwierzyć co spotkało moją koleżankę po 6 latach małżenstwa i mieszkania z teściami... Ona chciala się wyprowadzić, maż ciagla nalegał, żeby odłożyć pieniadze i miec jakiś wkład własny do kredytu. Jej tam było źle, bo choć teściowe w miarę się nie wtrącali (ale jaednak - jaki ty drogi makaron kupujesz, smazysz na oliwie zamiast na smalcu... :ico_olaboga: ), to jeszcze nie czula sie komfortowo w sytuacjach intymnych - rzadko byli calkiem sami... Teraz odkryła, ze od ponad roku mąż ją zdradza, bo jest zbyt oziębła... :ico_szoking:

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 27 lis 2013, 15:27
autor: moniczka78g
Matko, straszne! Jak można nie rozumieć tego, że ciężko o wybuchy namiętności, gdy ścianę obok teściowa z teściem?! Żal mi tej koleżanki, kurde ;/

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 29 lis 2013, 13:55
autor: maljesionowska
Myślę że jeśli będziecie mieszkać z daleka od rodziców to sami staniecie się dorośli.
Rodzice też potrzebują zrozumieć że są rodzicami, że nimi byli i ze czas opieki i sugerowania się skończył.
Toteż....praca przez internet i...gdziebądź byle daleko!

Re: Jak żyć z teściami pod jednym dachem?

: 03 gru 2013, 15:42
autor: sali
Generalnie to nie jest komfortowa sytuacja dla żadnej ze stron. Teściowie się wiadomo zawsze będą wtrącać może niekoniecznie umyślnie i ze złej woli, ale często starszym osobą wydaje się, że mają rację i nie da się ich przekonać do niczego. Szpilunia, ale ten facet to już lekkie przegięcie. Ja rozumiem, że nie mieli zbyt udanego życia intymnego ale zwalania winy na kobietę w takiej sytuacji to już lekka przesada.