Strona 141 z 414
: 08 lip 2007, 19:58
autor: Justyna_Bochnia
Kicia10 o mały włos a spadłabym z krzesła, kiedy zobaczyłam zdjęcia... Coś mi się wydaje że mój chłopak oszaleje jak pojedziemy w niedziele na zakupki. Ja juz oczywiście od ponad miesiąca mam przygotowaną listę tego co potrzeba kupić. Oczywiście z pominięciem ubranek bo jak narazie to mam tego pełno od kuzynki i przyszłej Szwagierki, więc tylko parę rzeczy bedę musiała na początek dokupić z ubranek. A od około 3go miesiąca no to już się zacznie :D. Naszczęście 3 największe wydadki mi odpadły, fotelik samochodowy, łóżeczko z materacykiem i wózek na to wydała rodzinka.... Mój Kochany pojechał dziś do Wiednia do pracy i mam tylko nadzieję że nie przyjdzie mu do głowy kupować samemu wyprawki dla naszej dzidzi bo bym chyba osiwiała ze złości... Może to dziwne ale nie oddam tej przyjemności nikomu... jedynie mogę się z nią podzielić. Wydaje mi się że to kupowanie smoczków, butelek, kosmetyków to najwiękzsa frajda :] Jak myślicie...?
: 08 lip 2007, 21:29
autor: eve81
Justyna_Bochnia, dokładnie tak, kupowanie dla maluszka to sama przyjemość i masz rację - nie oddawaj tej przyjemności nikomu
: 08 lip 2007, 21:44
autor: Dominisia
Kupowanie rzeczy dla Malenstwa daje duza wieksza radosc niz kupowanie rzeczy dla samej siebie! A chociaz nienawidze prasowac to juz nie moge sie doczekac prasowania tych malutkich ubranek, prania i wszystkich innech przygotowan.
Paulina za wozek!! Kolorek sliczny. Mam takie pytanko, oparce spacerowki sie rozklada, czy jak dzidzia spi to musisz ja umiescic troszke "do gory nogami"?? A tak wogole to masz juz wolne?? Nagadalas swojemu szefowi??
Justyna ja niestety zmuszona bylam oddac przyjemnosc kupowania roznych pierdolek rodzicom, oni w Polsce kupuja mi kosmetyki, posciel do lozeczka i kilka ciszkow o ktorych zapomnialam...
: 09 lip 2007, 09:34
autor: ulamisiula
Kocura to jest nas dwie.Ja też po za kilkoma ubrankami i ręcznikiem to jeszcze nic nie mam.Ale nie martw sie kochana jak wppadniemy do sklepów to wszystko nadrobimy.Ja narazie czekam na ładniejsza pogodę bo chcemy jeszcze przed porodem gdzieś wypaść chociaż na 3-4 dni.No i wkońcu muszę skończyć to prawko a potem szaleję
: 09 lip 2007, 09:56
autor: paulina1978
Dominisia oczywiscie w spacerowce mozemy rozkladac oparcie i nie trzeba bedzie malutkiej obracac do gory nogami jak nietoperza he he
a co do pracy to jeszcze niestety pracuje. temu dupkowi nic nie nagadalam bo stwierdzilam ze nie bede sobie gardla i rak brudzic na takiego patafiana. ale slowo daje ze juz ja sie na nim zemszcze
: 09 lip 2007, 11:45
autor: Justyna_Bochnia
Ja podejrzewam, że przy drugim dziecku już nie będę taka zaborcza... i być może pozwole na to by ktoś za mnie zrobił częsć wyprawki, lecz póki co to moja działka...
Dominisia ja też nie mogę się doczekać prania i prasowania dlatego niemal 2 razy w tygodniu otwieram szafę i przeglądam kolejno każdy ciuszek który mam... zajmuje mi to sporo czasu ale jaka przynosi radosć :)
: 09 lip 2007, 11:57
autor: Dominisia
Paulina ta pytalam o to oparcie spacerowki, bo w Norwegii widzialam wozeczki z tej frmy ktorych oparcie sie nie rozklada i Dzidzia lezala w dosc dziwnej pozycji
Justyna z tymi ubrankami to mamy tak samo, ja tez ciagle je przegladam i przekladam z miejsca na miejsce. A dzis rano jak sie obudzilam i zobaczylam zlozone lozeczko, a Jasiu zczal kopac to mi lezki pociekly. Kocham mojeo Szkraba najbardziej na swiecie!
: 09 lip 2007, 12:05
autor: gosiaperelka
Za każdym razem jak wchodzę na neta to dwie strony mam czytania:) Ale chodzę do gminnej biblioteki publicznej, bo tak moja mam jest kierowniczką i sobie sprawdzam pocztę i wchodzę na tt, ale już w tym tygodniu jade do domu to będę częściej wchodzić. Jeśli chodzi o wyprawkę to mam już ubranka, leżaczek, fotelik samochodowy i komplet pościeli do wózka. jeszcze z grubszych zakupów zostało mi do kupienia: wózek, łóżeczko, sterylizator i podgrzewacz i laktator Avent (bo od 2 miesiąca będę przyzwyczajać dzidzię aby od czasu do czasu moje mleczko wypiła z butelki bo później będę uwiązana jak nie przyzwyczaję maleństwa do butelki:) noi jeszcze dużo pierułek muszę nakupować. A jeśli chodzi o kosmetyki to z jakiej firmy kupujecie? Bambino? czy jakieś inne? Niestety sama musze kompletować wyprawkę, mąż mi w tym nie pomaga, nigdy nie ma czasu i mówi że na tym się nie zna. Zazdroszcze wam że wasi mężowie wam pomagaja:(
: 09 lip 2007, 12:13
autor: ewasiek
Hej dziewczyny, ja na chwilke wpadlam do swojego domku, mam wizyte u gin. no i zwolnienie dalej treba przedłuzać.
Powiem wam ze jeszcze boli mnie ręka ale w sumie lepiej ze mnie cos sie stalo a nie bablowi, chyba bym sobie tego nigdy nie darowała. Smaruje łapkę liotonem 1000 i przechodzi powoli, mogę już nawet wziąść coś do łapki.
Co do wyprawki, to w sumie jeszcze też nic nie kupiłam ale za to sporo dostałam, trochę od koleżanek z pracy, trochę od znajomej mamy, no i od brata.
Od znajomej brata dostaliśmy kołyske z full wyposażeniem :) bo jej synek nie chcial w niej spać. Wygląda jak nowa :) Mężuś ją wczoraj składał, mialam ubaw :) Im bliżej do porodu tym bardziej przeżywa, chyba mi nie padnie na porodówce :)
Ale chyba idac za waszym przykladem musze trochę ciuszków zacząć kupować, nie dużo bo sporo mam, musze tylko poprać i poprasować, zrobic przemeblowanie w pokoiku bąbla :)
Pozdrawiam
: 09 lip 2007, 13:23
autor: eve81
gosiaperelka, ja kupiłam płyn do kąpieli z oliwką z NIVEA a do pupci SUDOCREM.
dzisiaj jak wstałam to mężuś mi mówi że mam napuchniętą powiekę, więc ja szybko sprawdzić do łazienki no i rzeczywiście, oczywiście zaraz mnie to zaniepokoiło i musiałam sprawdzić w necie czy coś takiego się zdarza w ciąży, no i okazało się że to wina zatrzymania wody w organiźmie i ta przypadłość zdarza się w ciąży
już zaparzyłam sobie herbatkę do okładów jak nie pomoże to spróbuję jeszcze zaparzyć ziele świetlika mam nadzieję że bedzie ok.