Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

isia dla Olisi, Zośka też rano wstała i od razu do łazienki po nocnik. Wczoraj dostała też od nas książeczkę Nocnik nad nocnikami i teraz chce siusiać do nocnika jak Basia z ksiażeczki Pampa nei da sobie w dzień wcale założyć. Teraz tak raz góra dwa razy zdarzy się wpadka, ale myślę, że niedługo bedzie ich coraz mniej i w końcu na spacerek wyjdziemy bez pampersa.
Wczoraj Zosia była z babcią i też trochę płakała...za mną. Więc moze w żłobku też nie jest to spowodowane przejściem do innej grupy, ale tym, że w czasie urlopu znowu więcej czasu (praktycznie 24h/d) spędzała ze mną i teraz tęskni łobuzica

matikasia mojemu P też się spodobało to łózko i wczoraj zdecydowalismy, że to które ZOsia ma zawieziemy do mojej mamy (pozbędziemy się łóżeczka, które zawieźlismy ) i kupimy ZOsi takie łóżko Ono jest prześliczne, tylko nie wiedziałam jak w realu się prezentuje. Wy juz macie je w domu, tak?

Magda33, my zaraz idziemy na plac zabaw (nocnik pod wózek) praktykowakać sikanie nie w majtki wszedzie (na wózek położe podkład)

Isia brawa dla Oli. Super, że w nocy zawołała.
My na spacerek nic nie zabieraliśmy, ale jak na miasto to korzystaliśmy z raz miejskiego kibelka, a jak na plac to na trawkę.

Magda czekamy na przesyłkę. Jak tylko będzie skręcamy i wklejamy fotki ja chciałam to z różowymi kwiatami, ale ona strasznie się uparła na konika, no i już niech będzie

A mała dziś spała od 20 do 8. Za to Mati mnie wołał żeby z nim poleżeć i chyba usnęłam bo się obudziłam 6,15 i nie do końca jestem obudzona bo do północy gadałyśmy z kuzynką. Dziś jedzie i T z kursu przyjeżdża.

ona strasznie się uparła na konika, no i już niech będzie

moja Zosia jak zobaczyła to łóżeczko na zdjęciu to mówi: położyć się, położyć i jak pytam czy chce takie, to mówi: tak

my juz po spacerku
sukces oli zrobiła siku ale na nocnik (nie chce jej narazie mieszać że trawka czy pielucha) wziełyśmy nocnik i tyle, ale plac mamy blisko gdzie są "sami swoi" i nikogo nocnik nie razi, na obcy plac raczej bym nie wzieła

oli zrobiła siku ale na nocnik

widzisz jak Wam szybciutko idzie nauka ja jestem trochę zła, bo mama w dzień zakłada Zosi pampka, a już chodziła bez i teraz jak chce kupkę, to biegnie i mówi założyć pampersa Mam nadzieję, że nie bedę musiała zaczynać wszystkiego od nowa.

[ Dodano: 12-08-2011, 14:34 ]
jejku, ale się najadłam...kolega kupił cheesburgery w lidlu i wciągnęliśmy po jednym...rewelacji nie ma, ale do przełkniecia...za to na żołądku uczucie ciężkości i co z tą dietą????

Witam!!!
My wlasciwie zaczelismy dzis na nowo nauke nocnikowania bo podchodzilam dwa razy i za kazdym razem zle sie to konczylo placzem strasznym i wstrzymywaniem moczu i kupki - blokada normalnie jej sie wlaczyla, no ale nic odczekalam kolejne dwa tygodnie i dzis na nowo zaczelismy no i jest lepiej 3 razy siku na panele a reszta juz do nocnika z tym ze Nika jak sika to na poczatku wylatuje za nocnik nie wiem czemu ... moze Wy wiecie????

a co do kupki to jeszcze robi w majty hehehe ale jak zrobi to placze hehehe

Tak wlasciwie to chcialam zaczac nauke na nowo po przyjezdzie z pl bo przeciez na droge musze jej pampka zalozyc no ale do tego czasu moze sie nauczy i potem bedzie latwiej

a no i wlasnie weszla mi na biurko i piszac do Was ucalowala monitor takze chyba buziak dla cioteczek hmmmm x 3

[ Dodano: 12-08-2011, 18:38 ]
a co do mojego samopoczucia to jest coraz gorzej - masakra jakas zeby w lato tak sie przeziebic
isiawarszawa, brawa dla Oliwii

Sabcia, dziekujemy za brawa
dzis jest BEZ WPADEK
a czemu niki wylatuje to nie mam pojęcia... moze silny strumien idzie i sie wylewa? a moze jakby nóżki scisneła to by nie wylatywało? nie mam pomysłów, u nas nie wylatuje

Witam!!!

moze silny strumien idzie i sie wylewa

no chyba wlasnie tak jest, bo uklad nuzek nic nie zmienia .... obecnie sika do fishera a znowu na tym zwyklym topku gdzie by jej nie wylatywalo no to nie chce siadac no nic pomeczymy sie heheh

Sabcia może margi ma sklejone i podczas sikania rozklejają się od góry i silny strumień powoduje, że wylatuje. Ja patrzę jak mała siada, czy ma sklejone czy nie.

Isia dziecko się szybko dostosowuje i na pewno jej nie namieszasz. Potem możesz mieć problem, bo przestaniesz wozić i nosić nocnik, będzie tylko trawka i może nie chcieć Ci robić.
Milenka od razu zaskoczyła. Mówiłam tak, zobacz tu nie ma nigdzie kibelka, zrobimy na trawkę. To potem sama zaczęła sobie dodawać, że trawka będzie duża jak podlejemy

Magda33 czasem trzeba zgrzeszyć
Ja wczoraj odkryłam, że mam 1,5 kg na plusie ale normalnie już ro czułam po sobie.
Pilnowałam się wczoraj i w ogóle zaczynam by spaść do 53 znów i dziś już mam minus 40 dag.

Sabcia w lato właśnie taka zdradliwa pogoda jest. Dużo zdrówka. A małą ucz ucz nie patrz na wyjazd. Ja swojej przed wyjazdem nie powstrzymywałam przed nauką, a to było 3 tygodnie. Efekt? leciała i jechała na lotnisko już bez pampka.

A nasza kuzynka wczoraj już pojechała. Odwieźliśmy ją nad jeziorko. Porobiłyśmy sobie fotki fajne.


Matka wzięłam. Potem smignęliśmy do tesco po resztę wyprawki i na lody. Kupiłam mu w 5-10-15 trampki do szkoły z 29,99 na 16,99 a małej czapkę na jesień za 7 zł

Zaraz jemy śniadanko i śmigamy na miasto z T i Niusią. Trzeba kupić parę rzeczy i po przecenach połazić. Ostatnie dni już.