Strona 144 z 285

: 16 lis 2008, 17:38
autor: Beatris60
my wrózilismy z obiadku od mamy, M z małą do teściów poszli (to w tym samym podwórku) a ja wróciłam poleniuchować.

przed obiadem pojechałam na to badanie serca, bo to znajomy teścia robi i jutro by czasu nie miał. twierdzi że te zastawki sie nie domykaja ale że to wada wrodzona moja i nic z kaszlem wspólnego nie ma. i bądź człowieku mądry, jeden to, inny co innego , skoro nie od tego to skąd ten kaszel????

dzięki za gratulacje dla M

marcia fajny prezencik, ja alkohole też lubiłam dostawać, to sie zawsze pryda (może poza tym wyjątkowym czasem :ico_oczko: ) ale za jakieś 2-3 lata znowu sie drineczka napije - hahahaha :ico_oczko:

: 16 lis 2008, 18:20
autor: manenka
ale za jakieś 2-3 lata znowu sie drineczka napije - hahahaha :ico_oczko:
ja tez już sie nie mogę doczekać kiedy sobie po piwkuję bo uwielbiam piwko :-D
twierdzi że te zastawki sie nie domykaja ale że to wada wrodzona moja i nic z kaszlem wspólnego nie ma. i bądź człowieku mądry, jeden to, inny co innego , skoro nie od tego to skąd ten kaszel????
no sie narobiło :ico_olaboga:
no i co teraz z tym zrobisz??
ileż można chorować na kaszel, bez przesady i jeszcze żaden lekarz nie wie co to jest i jak to wyleczyć :ico_puknij:

: 16 lis 2008, 18:33
autor: Beatris60
no i co teraz z tym zrobisz??
ja już nie wiem co robić :ico_olaboga:

: 16 lis 2008, 18:45
autor: manenka
Beatris60, no bo jest problem, a żaden lekarz nie wie co to :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-11-16, 17:47 ]
ja zmykam na herbatkę do siostry :-D

: 16 lis 2008, 20:35
autor: Beatris60
Beatris60, no bo jest problem, a żaden lekarz nie wie co to
to jest straszne, że tak naprawde jak coś sie dzieje to nikt nie umie pomóc, radzą sobie z rzeczami co są łatwe a jak cos trudnego to każdy ma inną torie i nic nie pomaga i nie wiadomo co robić...
ja zmykam na herbatkę do siostry
ja chce siostre :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_oczko:

: 16 lis 2008, 21:43
autor: Marcia77
hej dziewczynki jak znow wróciłam od mamusi objedzona okropnie :ico_olaboga: :ico_olaboga:

manenka ja tez zazdroszcze siostry i to tak blisko..dobrze ze chociaz moj piotrus ma siostre i fajnie sie dogadujemy :-D :-D

: 17 lis 2008, 10:29
autor: Beatris60
cześć
u mnie dziś nastrój do d... i to bez powodu, niby troszke sie zdenerwowałam rano, ale nie ma co pisać, szkoda gadać...to drobiazg ale z drobiazgów sie życie składa i jak sie napiętrzą to wybucham.ale zaraz sie pokrzątam, posprzątam i pojade na uczelnie odebrać prace z kolejnymi poprawkami - zajmę się czymś to może przejdzie...

: 17 lis 2008, 10:33
autor: Marcia77
u mnie dziś nastrój do d... i to bez powodu, niby troszke sie zdenerwowałam rano, ale nie ma co pisać, szkoda gadać...to drobiazg ale z drobiazgów sie życie składa i jak sie napiętrzą to wybucham.
no niesety tak bywa..ale nie ma co denerwowac sie bo wesz dzidzia tez to odczuwa..choc wiem ze czasami to bardzo trudne

: 17 lis 2008, 10:51
autor: Beatris60
wiem i staram sie uspokoić ale nie moge czasami...chodzi o to bliskie sąsiedztwo teściów i o nadmierną czasami chęć ich pomocy, powinnam sie cieszyć ale męczy mnie to, troche takie zagłaskiwanie kotka...

: 17 lis 2008, 12:48
autor: Marcia77
no ja na szczescie takiego problemu nie mam- tesciowa w innym miesice ale nie narzuca sie wogole, teraz jest jej ciezko bo od stycznia jest sama bo tesciu zmarł ale trzyma sie jakos pojechala troche do włoch pilnowac dzieci i wroci w grudniu zeby mi pomoc..ale to na moja prośbe..a moi rodzic mimo ze blizej to prawie do nas nie zagladaja- to my jezdzimy na objadki
ale wiem co czujesz bo moja była tesciowa była upierdliwa na maxa :ico_olaboga: :ico_olaboga: