Cześć Laski :)
Wpadłąm na chwilę korzystając z okazji, że mała jest u Tatusia na rękach :)
dziękuję Wam wszystkim, ANIA_ZABA - Tobie w szczególności za przekazywanie informacji, niestety nie miałam czasu Was doczytać, ale na pewno przekazałyś wszystko dokładnie :)
Przepraszam, jeśli nie odpisuję na jakieś sms-ki, ale teraz nie mam do tego głowy, Zuzia jest baaaardzo absorbująca i dopiero się siebie uczymy... Płacze sporo, je jeszcze więcej, karmię piersią, pokarm miałam praktycznie od razu.
Od wczoraj jestesmy w domku i bede się starala do Was zagladac w miare mozliwosci, bo Pan wezmie sobie 2 tyg. zwolnienia, wiec troche mi pomoze :)
Poród był straszny, połóg nie jest taki tragiczny po cc jak się spodziewałam - gorzej jak Mała płacze, a nie wiadomo jak jej pomóc, bo najedzona i sucho... srece pęka...
Nie mam niestety czasu wstawic Wam teraz fotek małej przez Fotosik, ale udalo mi się kilka wstawic na N-K, bo inaczej wszyscy znajomi by mnie pewnie zlinczowali, wiec jeśli możecie to obejrzyjcie sobie tam, jesli ktos nie ma na mnie namiarow, to podajcie na PW, please...
Ja w miare mozliwosci bede się starala zaglądac do Wasi na N-K ze swiezymi zdjęciami :)
Trzymajcie się, ja lece robic jakies pranko, bo się tego nazbieralo po szpitalu :)
caluski :)
JAGNA - gratulacje, mała piękna :)
A czy któraś z Was już się rozpakowała????? Oprócz mnie i JAGNY?? Jak się czujecie??