Hmm ja parówki daje i to czesto bo Tosia je uwielbia, zjada na raz jedną berlinke albo dwie morlinki. Dziś wsuneła znowu. U nas jest na odwrót ona za mącznymi rzeczami nie przepada i za chlebem też nie za to miesko i wędlina to jest to co tygyski lubia najbardziej, a hitem jest kabanos, potrafi całą laske na raz wsunąć
Sylwia- mam nadzieje,że szybko wam przejdą choróbska, dla spokoju zrób te badania ale może Patryk ma teraz taki okres i niebawem zacznie coś jeść.
Ela- gratuluje dobrego apetytu Amelki, oby się utrzymał jak najdłużej
![:-D](./images/smilies/002.gif)
Tosia odkąd jest zimno też wsuwa chętniej wszystko i sama woła Ama czego wczesniej nie robiła.
Justyna-mam nadzieje,że zaliczenie pójdzie dobrze, a skoro musisz pościć to będzie czas na nauke
Ja dalej cierpie z powodu zimna, dietke trzymam dalej i powoli się już przyzwyczajam, zobaczymy na jak długo. Dziś siedziałam długo w pracy bo odrabiałam dyżur na traumatologi i na dzieńdobry sama zszywałam rozcięty łeb pijaczka
![:-D](./images/smilies/002.gif)
, ale jakoś dałam rade. Nic mi się nie chce a najbardziej uczyć. Tosia coraz częściej drepta sama bez zachęty, smieszne bo albo musi miec coś w rękach albo trzymać je w górze,żeby złapać równowage
![:-D](./images/smilies/002.gif)
Na polko chodzi z nianią codziennie, głwónie na saneczki ale cały czas albo je pcha albo ciągnie,żeby się ruszała i nie marzła, póki co odpukać jest zdrowa.
Ja chce już weekend, żeby się wyspać w końcu...