witam
wczoraj po wizycie nic sie nie odezwałam , bo późnio wróciliśmy z warszawy i jeszcze poszliśmy do znajomych po lekcje dla Ali , ale już mówię
nowa pani doktor okazała się rzeczowa i konkretna i przy niej zostane , założyła mi kartę ciązy, wypytała o wszystko i co najważniejsze dała zwolnienie do 19 maja
więc mam miesiąć luzu przynajmniej od jednej pracy , drugą traktuję ja hobby , więc będę po troszku dłubać przy pazurkach
a dziś dołanczam do grona kuchareczek
mama ugotowała rano zupkę ogórkową , więc ja zrobię na drugie kotleciki schabowe, ziemniaczki i mizerię
a do tej pory błogo leniuchowałam na słoneczku , odprowadzilam Ale do szkoly i jak wróciłam i siadłam na bujawce na podwórku to dopiero tel ze szkoły był w stanie mnie ruszyć , ale powylegiwałam się i tak
