Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ojoj...widzę, ze tu frekwencja nie dopisuje - wszystkie zabiegane?

Tymek już ok, byliśmy wczoraj na kontroli, wszystko ładnie zeszło. Za to mnie wczoraj rozłożyło i padłam razem z Młodymi o 19.oo z 39 st. gorączki Dziś od rana troszke lepiej, ale musiałam się stawić w biurze niestety więc pewnie popołudniowe piątkowe korki, w których cholerka po 2 godz. potrafię tu stać doprowadzą mnie do 40 st

to ja na jakiś obiadek w przerwie pracy wyskakuję a wam kochane miłego dnia życzę bo pięknie dziś słonecznie i jeszcze ładniejszego weekendu

aaa....karmelciu pieknie wyglądacie

eve.ok, miło Cię znów widzieć. Fajnie, że praca super. No a korki... uroki Poznania niestety

U nas masakry ciąg dalszy. Mamy 3dniówkę. Gorączka minęła a pojawiła się wysypka. Mała nadal nic nie je! Pije tylko i wyłącznie mleko ale ile 60ml z hukiem 3 razy dziennie Martwię się o nią. W nocy płacze co chwiele, męża jeszcze nie ma... chyba sobie w łepetne strzele

karmelko cudnego masz Syneczka Zdjęcie ze sznupkiem pierwsza klasa

ja iałam wczoraj gorączkę imnie wszystko bolało.
Dziękuję za miłe słowa

hej!
ja zabiegana...Hani przedszkole itp...poprawiali nam panele i ciągle w biegu...
może jutro na dłużej zasiądę...

a, muszę się pochwalić- mamy zęba!!!

Qanchita, zdrowiejcie szybkotzn.malutka
zborra, gratuluję zębola u nas nadal cisza

Hej!
trochę mnie nie było, miałam lekkie zawieszenie
zborra gratuluję zębolka, qanchita, zdrówka dla Jolci
u nas też choróbsko Jaś przywlókł z przedszkola katarzysko i wszyscy gilamy, najgorzej ma Lenka bo nie umie smarkać mam nadzieję, że ej szybko minie

zborra, gratuluję ząbka

riterka, zdrówka!!! Rzeczywiście coś się zawiesiłaś ostatnio ;)

U nas śladu po 3-dniówce prawie już nie ma ale są (chyba) bóle brzuszka. Mała nadal nie je i pić też raczej nie chce. Wmuszam w nią mleczko żeby mi dziecię nie padło
Dziś ulała kilka razy. Zachowuje się jak noworodek z problemami brzuszkowymi, tzn podczas picia przerywa z płaczem i się pręży, do tego brzydkie kupki. Kupiłam znów nutramigen, chyba zbyt szybko przeszliśmy na nan

Qanchita, nan ma dużo żelaza, może ją zapiera? u nas było to samo i teraz na bebiku jedziemy, no i dobrze, że jej przeszło możesz podać jej jabłko ze śliwką lepiej brzuszek popracuje z bobovity są fajne te deserki

riterka, nic jej podać nie mogę prócz mleka. Płacze jakbym tym jedzonkiem miała zrobić jej krzywdę.
Mleko też niechętnie, ale troszkę wypije.
Poza tym kupki bardzo rzadkie, więc zaparć prak