W zeszłym roku dostałam upragniony imbryczek i żakiecik, a potem poszliśmy na shreka 3 i zjedlismy rekina

o matko mam urodziny za 2 tyg w niedziele

no i jak Marek wyjedzie nie będę mogła skorzystać z 24 dni nazywania go gówniarzem, a on mnie staruchą
[ Dodano: 2008-06-23, 20:39 ]
http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... start=3450
Tak sobie czytam i wyszło na to ze sama porod sobie wywłałam
[ Dodano: 2008-06-23, 21:10 ]
No szlag mnie trafi! Uczyć się nie muszę, na sprzątanie trochę późno, w tv nic ciekawego, a marek przyjedzie jutro bo pospał po poludniu i nie mial pociagu. Jestem beznadziejna-nie potrafie nic zrobic sama z siebie (z istotnych rzeczy) wszystko musze robic jak nie jestem pod jakas presja. Chyba musze sie nauczyc sama sobie taką presję wytwarzać. Ale nudy. Piszcie!!!!