witam
Kasia90, sto lat dla Kini i
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
za pierwsze kroczki
i dla wszystkich drepczących dzieciaczków wielkie
to chyba mój leniuszek zostanie na koniec z tym chodzeniem , bo wogóle go ie interesuje
dziewczyny czy wy wychodzicie z dzieciaczkami na dwór jak jest mróz około -15,
bo ja nie , ale tak się zastanawiam
wczoraj pojeździłam sobie nowym autkiem bo byłam w w-wie i muszę przyznać ,że fajnie się trzyma drogi mimo takiej aury
zakupiłam sobie nowe spodenki jeansowe rurki , w szoku byłam bo rozmiar 28 a zazwyczaj kupowałam 31
wygladam jak półtora nieszczęścia...
najgorsze to jak się żle czujemy sami ze sobą , ja też nie lubię jak się umorusam i musze tak chodzić
było - 11
to i tak dużonie było , bo u nas -16 , a rano jak P wstawał do pracy to do -20 dochodziło ,
ja też jak się obudziłam żeby Alę szykować do szkoły i zobaczyłąm -18 to stwierdziłam że na dwie godz ( bo jakieś skrócone lekcje miały być), to nie bardzo opłca się wstawać , więc wróciłam do lózka i Ali mówię że dziś ma wagary
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)