Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

12 paź 2007, 15:32

eSKa, haha! Ta moja położna to też fanatyczka karmienia piersią!! Była dwa razy,ale w sumie wiedzieliśmy,że przyjdzie. A ile razy taka położna nas odwiedzi?

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

12 paź 2007, 15:41

eska no to prawda, uwielbiam zakupki, a co do ciucholandu to też mam swój ulubiony :ico_brawa_01: jest prawie taki duży jak hipermarket wiec mozna kilka godzin w nim spędzić :ico_brawa_01: fajna sprawa na zabicie czasu..haha :-D

Kocura Bura pisze:A ile razy taka położna nas odwiedzi?


u nas była tylko raz i zostawiła nr tel do siebie, powiedziała żeby dzwonić jakby były jakieś problemy z maluszkiem albo jakbym chciala o cos zapytać.

[ Dodano: 2007-10-12, 15:52 ]
mój Szymulek usnął przy cycu i teraz śpi na naszym łóżku :-D

Obrazek

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

12 paź 2007, 16:18

eve81 pisze:mój Szymulek usnął przy cycu i teraz śpi na naszym łóżku

Na dużym łóżku zawsze lepiej :-D Jeśli chodzi o ciucholandy to jutro koleżanka zabiera mnie gdzieś do Katowic podobno jest duuuuuży i suuuper. Zobaczymy. :ico_haha_01:
Kocura Bura pisze:A ile razy taka położna nas odwiedzi?

Nie wiem ile razy położna ma obowiązek odwiedzać nowoupieczonych rodziców i maluszka. U mnie była dziś drugi raz i napewno przyjdzie jeszcze raz powiedziec o szczepieniu, ale nie podała konkretnego terminu wiec pewnie znowu zaskoczy nas swoją wizytą. Dzisiaj wypytała mnie czy szwy sie rozpuściły czy coś boli i ogólnie jak dajemy sobie radę, w sumie to spoko babka :ico_brawa_01: Telefon tez zostawiła gdyby były jakieś probblemy czy pytania.

Mój mały teraz dopiero zasnął, od rana tzn 10.00 w sumie nie spał :ico_szoking: tylko 3 takie drzemki po 10-15 min. Ja zmykam dokonczyć obiadek bo mężulo o 17.00 wróci.
Oj i zapomniałam się pochwalić, mój mężuś wczoraj dostał w pracy paczkę dla Alusia, jak to przejrzałam to byłam w szoku. Rewelacyjne ciuszki, ale już takie na 1 - 1,5 roku, dresik, trampeczki, 2 koszulki z długim rękawem, sweter,,koszula w kratke , skarpetki i śliczne brązowe ogrodniczki no i jeszcze jakaś tam zabawka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
eve81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3419
Rejestracja: 01 maja 2007, 14:24

12 paź 2007, 17:26

eSKa pisze:jutro koleżanka zabiera mnie gdzieś do Katowic podobno jest duuuuuży i suuuper. Zobaczymy. :ico_haha_01:


to czekam na relacje z połowów :ico_haha_01: jak ciucholand bedzie godny uwagi to i do K-c pojade...hihi :-D

[ Dodano: 2007-10-12, 17:32 ]
aaa właśnie bo zapomniałam was zapytać czy dzidzia może być przykryta kołderką z pierza??? bo chyba coś o uszy mi sie obiło że dziecko nie powinno leżeć na poduszce z pierza bo może mieć alergie???? bo ja przykryłam Szymulka pierzynką :ico_noniewiem:
a jeszcze M jak bedzie jechał z pracy to ma wstąpić do JYSK i kupić nowe 2 kołderki z pierza bo są za 1/2 ceny :-D

Awatar użytkownika
agnieszka01.04
4000 - letni staruszek
Posty: 4895
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09

12 paź 2007, 20:27

ja się późno dziś witam :-)
hehehe dziewczyny odważna mówicie :ico_noniewiem: :ico_smiechbig: ja później pół godziny w szoku siedziałam jak to się stało :ico_oczko: no cóż widać erotomanka gawędziara mi przeszła :ico_oczko: ale było bardzo dobrze, na początku W. uprzedziłam, że może się próba nie powieść, jeśli chodzi czy bolało, to nie, no może tyci tyci przy pierwszym wejściu :ico_wstydzioch:, kurcze ale ogółem no fajnie...trzeba pomyśleć teraz o jakimś zabezpieczeniu, jeszcze nie wiem na co się zdecyduję,szkoda że u nas nie ma tego o czym MamaZuzi pisała, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo :ico_noniewiem:

powiedzcie jak ja mam Darka nauczyć ssać smoczka, nie chce żadnego, a butelkę ciągnie, cały czas szuka, przecież nie będę mu co chwila cyca wsadzała, a to najlepiej mu pasuje, smoczkiem się dławi, wypluwa, nie wiem, Julcia też nie chciała, a może coś źle robię? jak wy nauczyłyście swoje maluchy, a może same się nauczyły po prostu, a moje dzieci ich nie akceptują? już sama nie wiem....

mnie położna odwiedziła już 3 razy i mówiła, że jeszcze przyjdzie, ale nie wiem kiedy...i w tamtym tygodniu przyszla lekarka, którą wybrałam w szpitalu, ale nie była zapowiedziana...i mówi, że ona by chciała żebym co najmniej do roku karmiła piersią, ale ja do roku na pewno nie będę :ico_nienie: wiem że z gory zakladam ale Julcię karmiłam 6 miesięcy i jak dla mnie to było najlepiej i teraz też tak bym chciała, szczególnie, że Darek terazpotrafi ścisnąć brodawkę z całej siły dziąsłami i ją szarpać...

ale się rozpisałam...ale coś jeszcze miałam napisać...ale zapomniałam :ico_noniewiem:

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

12 paź 2007, 22:04

agnieszka01.04 pisze:smoczkiem się dławi, wypluwa,

u mnie też tak bylo na początku jak dawałam małemu i wszystkim mówiłam że on nie chce smoczka bo się dławi, a potem kiedys ni z tego ni z owego mój mąż wsadził mu smoka i o dziwo nic...... piękne ssanie zero dławienia :ico_szoking: Nie wiem czy to zależy kto tego smoka daje czy jak :-D

Teraz się śmieje bo męzuś właśnie nakarmił małego i gada do niego: Ta mama nam wcale nie jest potrzebna, my to sobie świetnie dajemy radę. A na to Aluś puścił purtka i do tego zrobił mega kupę w pampersa (tyle co okąpany) :-D :ico_brawa_01: Myślałam że spadne z fotela :-D Więc zobaczymy jak oni to sobie świetnie radę dają w przewijaniu kupy :-D Bo ja nie mam zamiaru nawet palcem kiwnąć :ico_nienie: :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
agnieszka01.04
4000 - letni staruszek
Posty: 4895
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09

12 paź 2007, 22:24

hihihi ESKA mój W. to w takiej sytuacji woła "kochanie/kotku/słoneczko!!!chyba będziesz musiała tu przyjść" :-D :-D :-D uwierzcie próbował biedaczek synka przewinąć, ale po tym to nawet ja wolę sama to zrobić :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-10-13, 10:50 ]
o i ja się pierwsza witam :ico_szoking:

nocka taka sobie, Dariuszek obudził się o 3.50 i do ok 5.00 nie spał, więc ja na w pół przytomna też :ico_spanko:

ciekawe jaka będzie pogoda, bo W. wróci i pojedziemy do jego rodziców :-)

Awatar użytkownika
Justyna_Bochnia
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1735
Rejestracja: 08 lip 2007, 12:41

13 paź 2007, 11:23

Witam, byłam tutaj wczoraj i taaa się rozpisałam ale jak wysłałam posta to mi net sie rozłaczył i juz potem nie chciało mi sie pisac drugi raz. Wieczorem okąpałam z mamą Marcelinke i zawinełam ją w ręczniczek a tu pult.. kupa i siku, poprostu ręce mi opadły!! Nocka mineła tak sobie mała poprostu zaczyna stroić foszki!! Terroryzuje płaczek i krzykiem (bez łez) ale jak tylko weżmie się ją na ręce przestaje, z tym ze nie wolno siedzieć trzeba z nią chodzić, nie wiem co jej odbiło bo w sumie nikt jej nie nosi od tak sobie a mała Złośnica tak się jakoś nauczyła, odkłądam ją do kołyski a ona w ryk i oczka jak talarki, to napewno nie kolka bo jak raz miała to piszczała i łezki jej leciały a pozatym nawet na rękach nie przestawała. Mama stwierdziła ze moze ona jest głodna i mam za mało treściwy pokarm, mówi zebym spróbowała dać jej Bebiko1 ale ja nie chcę jej przyzwyczajać do sztucznego mleka, dostawiam ją do cyca tyle razy ile chce aż sama potem już się odwraca i nie chce. Jeśli przez tydzień będzie mi tak dawać w nonono w nocy jak dziś to najwyżej po kąpaniu dostanie cyca a potem koło 23:30 jak się budzi to dla zmyłki butelke z mieszanką taż żeby się nie połąpała :D Chcę ja karmić do 6go miesiąca.

Agnieszko... Marcelina robi dokładnie to samo ze smoczkiem dławi się i wrzeszczy i wcale go nie chce, czasem jak coś jej zaskoczy to possie chwilkę.

Wiecie odpadły mi szwy... tzn. te końcówki, ale dalej mnie to boli i tak ciągnie nie wiem czy wszystko jes dobrze ale jak zaglądałam tam z lusterkiem ( lusterko w ciąży się przydawało po ciaży tez jest niezbędne!!) to wszystko wyglada w miarę ładnie, chyba wybiorę się w poniedziałek do lekarza.

Ale się rozpisałam, ię prasować ubranka Małej bo cała sterta lezy mi na łóżku. PA :)

Awatar użytkownika
agnieszka01.04
4000 - letni staruszek
Posty: 4895
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:09

13 paź 2007, 12:11

Justynka to tak jakbyś mi o Darku opowiadała, też tylko by na rączkach chcial i to nie leżeć :ico_nienie: pionowo go trzymać i chodzić :ico_szoking: i myślę że to nie kwestia twjego pokarmu, bo i ja tak mam, że teraz ok czasami co 3 godz, ale zazwyczaj to godz. czy dwie i już znów chce, to znaczy wlaśnie szuka cyca i tu by się smoczek okazał wybawieniem, ale co zrobić jak nie chce :ico_szoking: , teraz pospał z pół godz i znów płacz, a raczej ryk, na w pół przytomny, na rączki wezmę i cisza, a też do noszenia nie przyzwyczajałam, chyba zapeszyłam tą jego grzeczność na początku :ico_olaboga:

eSKa
4000 - letni staruszek
Posty: 4196
Rejestracja: 10 mar 2007, 20:17

13 paź 2007, 13:38

Ale tu cisza :ico_olaboga: Ja dziś wzięłam przykład z Eve i bylam na zakupach :ico_brawa_01: tyle że synka zostawiłam w domu z męzulkiem. Miały być głównie ciuszki dla mnie ale grzebiąc w damskich oczami szukałam już wieszaków z małymi ciuszkami :-D No i oczywiscie małemu kupiłam kombinezon ze sztruksu, bluze i spodnie a sobie dwa sweterki i bluzke :-) Teraz jeszcze potrzebne mi spodnie bo brzuszek jeszcze nie całkiem mi zszedł i spodnie sprzed ciąży są ciut za ciasne :ico_zly: poza tym pupa też mi się chyba troszke poszerzyła :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-10-13, 13:41 ]
Aluś też lubi się nosić ale nie zawsze, czasem jak się go nosi to płacze a jak tylko wsadze go do łózeczka to spokój, dziwne dziecko :ico_noniewiem:
Ostanio lubi się bujać w foteliku tym do samochodu, tylko słyszalam ze takie małe dzieci nie mogą za dlugo siedzieć w takich fotelikach, co wy na to??

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość