Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Cześc dziewczyny. Ja dzis zrobiłam z dziećmi maraton, najpierw zakupy, potem graliśmy w piłkę a na koniec jeszcze godzina na placu zabaw, gdzie cały czas trza być aktywnym bo Leoś chce się wszędzie wspinać, zjeżdzać bujać, biega, a tam pełno bujawek

laupina Zulcia witamy

Bo dzieciom naprawdę niewiele do szczęścia potrzeba

to prawda!

lala dużo dużo miłości i szczescia w tę 8-smą rocznicę...
my niedawno mielismy 7

Gabi buziaczki urodzinowe dla Emilki

aga216, jakie super zdjęcie w podpisie

własnie chciałam pisać, też mi się podoba

Dzięki dziewczynki za życzenia
Witam nowe 30 - mam nadzieję że będziecie często pisały
U mnie trwa remont łazienki. Mąż sam remontuje po pracy. Więc to troche trwa. Wszędzie mam rozpierdzielnik. Dobrze że mały u babci. Chociaż tęsknie za nim strasznie. Mam nadzieję że osiemnastego odwiedzimy go.

gosha, widzę że jakieś staranka rozpoczęte??? Popieram i trzymam kciuki

Powróciliśmy do nich po pewnym czasie :) zobaczymy co się da zrobić w tej kwestii :)

gosha, trzymam kciuki &

a ja tez zasiadłam z zimnym pifkiem,i zaraz siatę bede oglądać,mąż remontuje mieszkanko,mały z babcią na rowerze,...mała zasypia właśnie...
gosha, ja też trzymam,zazdroszczę staranek wspominam je bardzo miło

No my się staralismy 3,5 roku i po tym czasie przerwalismy staranka ze względu na moje schorzenia :)
teraz jest lepiej więc znów próbujemy :)

Te ostatnie 'staranka' mi się już dobrze nie kojarzą .... Ale ..... może .... teraz będzie inaczej?!

gosha, ja się teraz zaś panicznie boję że zaciąże,nie chciałabym wpaśc,wiec to odbiera mi trochę przyjemności,a hormonów boję się brać ze względu na moje guzki w piersiach które mogą się znowu pojawić,jedziemy na gumce,ale kiedyś nam pękła i uraz mi został,zastanawiam się na spiralą ale sama już nie wiem...

aga216, ja Ci Kochana nie pomoge, ale wiele dziewczyn ma spirale i sobie chwala :)

ja ost. pół roku na hormoonach leciałam, jajniki musiałam uspakajać

ja kiedyś brałam hormony i nie za dobrze to wspominam,chyba żle były dobrane....
A Majunia twoja już do szkoły chodzi?

gosha, trzymam kciuki żeby było tym razem inaczej


Ja teraz podobnie jak Aga mam problem jak nie zajść. Tabletki odpadają, spirali się boję, niewiele więcej zostaje z bardziej pewnych rzeczy.

A przy dwójce chciałabym zostać. Świetny wynik jak dla mnie

lala dużo dużo miłości i szczescia w tę 8-smą rocznicę...
my niedawno mielismy 7

My 9

Co do rocznic to mi się jakoś sprawdziło z tym kryzysem 7. roku Czego nikomu nie życzę