: 17 paź 2007, 20:42
Moje kochane dziewczyny JESTEM
No nareście mogę klikać, straszne to było cały dzień- cisza, masakra, uzależnienie bez kitu
Szczerze mówiąc myślałam że nikt niezauważy, że mnie niema, a co tam jakaś Gośka...a tu serdeczne dzieńki i buziolki dla was
I już zdaję wam relacje z całego dnia!
Tak jak wam przekazała moja przyjaciółka padł mi komp! Gadam sobie fajnie z Beti, aż tu nagle buuu...monitor mi się wyłączył, komputer też i nonono goła, hi,hi Oczywiście prędko telefon do przyjaciela
mężusia z błaganiem żeby pomógł na odległość, fakt dał mi instrukcje co i jak, ale to niepomogło
wyłączenie go kompletnie z sieci też niezadziałało
więc miałam potraktować go po rusku, hi,hi- walnąć go raz a pożądnie hmmm tylko że to tez niezadziałało!!! Masakra, zostało mi tylko juz czekać na niego jak przyjedzie z pracy. Całe szczęście że była przepiękna pogoda, bo tak to ja niewiem
Mało tego, posprzątałam na cały tydzień chyba
zdążyłam zrobić obiad, pranie, odkurzanie, mycie podłóg, mycie okien (tylko 2), ale zawsze, ogólny błysk w salonie i sypialni
Mówię wam- szał ciał, to nic że zmachana jestem jak niewiem co, ale ile zrobione
Tak szczerze wam się przyznam(tylko cicho) zresztą zawsze mówiłam tak mojemu mężowi i go wyzywałam, że komp to połykacz czasu- strasznie! Gdyby pewnie nie to że niemiałam dostępu do kompa to tyle żeczy bym dzis niezrobiła, a zresztą i tak była zajefajna pogoda to i tak bym wybyła. No od jutra ma być już taki syf z pogodą
A Micho nocka jak zwykle przespana, mało tego popołudniu ja zasnął to spał 3godz, że dochodziłam i zagladałam czy oddycha
A co do obiadków, to ja też gotuję na skrzydełkach z kurczaka lub indyka, pózniej razem z warzywkami wszystko miksuję i już, tyle tylko że mój Micho lubi takie gęściejsze niż takie przwdziwe zupki.
BETI-przepraszam cię, że tak nagle mnie wcięło, gdybym miała numer tel. na komórkę to bym dała ci znac a tak to pechozol
urmajo, żal mi Majeczki, ale
za to że była dzielna. Oby juz wszystko się unormowało, dosyc tego chorubska, paszła a kysz...
Dzięki za info co do zdjęć, tak też myślałam. Ale ja niestety mam jeden z pierwszych cyfrowych aparatów Kodakowskich i niestety niemam tej obcji 
karolina24, dla Maciusia za przespana całą nockę, bierze przykład od psełdo braciszka blizniaka
gozdzik, co ja widzę
tworzysz drzewko genealogiczne???SUPER 

No nareście mogę klikać, straszne to było cały dzień- cisza, masakra, uzależnienie bez kitu


Szczerze mówiąc myślałam że nikt niezauważy, że mnie niema, a co tam jakaś Gośka...a tu serdeczne dzieńki i buziolki dla was

Tak jak wam przekazała moja przyjaciółka padł mi komp! Gadam sobie fajnie z Beti, aż tu nagle buuu...monitor mi się wyłączył, komputer też i nonono goła, hi,hi Oczywiście prędko telefon do przyjaciela








A Micho nocka jak zwykle przespana, mało tego popołudniu ja zasnął to spał 3godz, że dochodziłam i zagladałam czy oddycha

A co do obiadków, to ja też gotuję na skrzydełkach z kurczaka lub indyka, pózniej razem z warzywkami wszystko miksuję i już, tyle tylko że mój Micho lubi takie gęściejsze niż takie przwdziwe zupki.
BETI-przepraszam cię, że tak nagle mnie wcięło, gdybym miała numer tel. na komórkę to bym dała ci znac a tak to pechozol

urmajo, żal mi Majeczki, ale



karolina24, dla Maciusia za przespana całą nockę, bierze przykład od psełdo braciszka blizniaka



gozdzik, co ja widzę

