Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

kurcze wyglada na to, ze ja ważę najwięcej

ja mam ten luksus ze nie mam wagi w domu
wiec tak naprawde nie wiem....

ale dziwna rzezc bo M. te jeansy co mi kupil; to 6 UK czyli 32 a dzis sobie znow kupilam jeansy(tak ...teraz to mi sie napewno oberwie)rozmiar 8UK czyli 34 i sa luzniutkie ....tylko w udach dopasowane....
a przed ciaz nosilam 34 w "chude dni" a normalnie 36!!!wiec nie wiem czy ja mam cos ze wzrokiem???czy moze budowa ciala mi sie tak zmienila po ciazy ze w sumie gruba nie jestem...nawet tylek starcilam(nad czym ubolewam bo lubilam miec na czym usiasc)tylko te uda jakos urosly...albo zostaly takie same a reszta sie skurczyla...???
i wlasnie te rozmyslania o diecie sklonuily mnie do kupna i zjedzenia Prigelsow
od poniedzialku....

tabogucka, to ty szczuplutka jestes ja przed ciaza mialam 34/36 a teraz mam 38, w mniejsze wlasnie w udach sie wbic nie umiem... mi sie bardzo uda poszerzyly, ale oprocz tego chciala bym zrzucic z 5kg

zaraz mnie szlak trafi....

pisałam posta chyb z 20 minut i się przypadkowo strona wyłączyła

no dobra... lece od początku... pewnie już ominę parę kwestii;P

patrycjaaa Nie powinnaś się tak denerwować na wszystkich jak mała płaczę... Dzieci plączą i to normalne, a teściowa na pewno nie chce źle
wyluzuj się i nie bierz tak wszystkiego do siebie :)
Moje dziecię też jest takie upocone w nocy, my mamy mały pokój i pomimo, że okno jest otwarte to nie da się wytrzymać...

tabogucka super zdjęcie w opisie :)
co do chrupek, to mojemu już teściowa dała ze 2 razy, ale jeszcze się boje że mu kluska się zrobi i się zadławi, bo on łapczywie go do buzi pakuje

NowaSejana śliczny uśmiech Marceli w opisie:-)
No własnie dlaczego to tak jest, że po porodzie cycki maleją i są takie flakowate...:-(
Witek też wcina słoiczki aż mu się uszy trzęsą.

Aniaaa ja podaję gluten. raz dziennie kaszkę manna specjalną dla dzieci od 5 miesiąca zaczęłam ją podawać

magda1614 bardzo Ci współczuję i wiem, że taka sytuacja może bardzo frustrować...
Musisz to przetrwać, zamiast się denerwować na małego pomyśl sobie jak bardzo go kochasz i jak bardzo on Cię kocha i potrzebuje Nie robi tego specjalnie.
Jak wytrzymasz to to potem na pewno Ci odpłaci Filipek
I tak wielkie brawa dla Ciebie, że tak to znosisz dzielnie!
Współczuje, że mąż za granicą tyle jeszcze musi siedzieć

u nas tez taki ukrop...
dziś małego wykąpaliśmy w piołunie w letniej wodzie bo cały mokry...
oto zdjęcie :)



w ogóle musze się podzielić informacją, że Witek już wstaje na nogi;p normalnie go za ręce podnoszę to nie już do siadu tylko staje na równe nogi i się tak utrzymać potrafi parę minut.
Albo jak go do wanny wsadzam to nogi prsote i ani śni je ugiąć i usiąść do wody

No i uwielbia kubki i szklanki, dziś odkryłam, że w kubku jak mu podaję wodę to wypija, po troszku, oblewa się przy okazji, ale wypija :)

powodzenia w diecie

[ Dodano: 27-08-2011, 17:08 ]
tak sobie stoi :P

Dobrusia, brawa dla Witusia, zdolny chlopak

tak sobie stoi :P

wow to spryciulek i sliczniacha w jednym

[ Dodano: 27-08-2011, 18:42 ]

to ty szczuplutka jestes

sek w tym ze nie...zreszta w UK jest zanizona numercaja bo w Pl nigdy w te same rozmiary nie wchodze i to w tym samym sklepie np H & M
w kazdym razie uda po bopkach wystarczyly by conajmniej na 2 kobitki...

ja mam ten luksus ze nie mam wagi w domu

a ja dzis kupilam i tez muszę sie wziąc za siebie ,mam do zrzucenia 8kg

Witek już wstaje na nogi;

nie stawiaj go swiadomie ja tak robiłam ze starszym synkiem i stał juz przy łózeczuku sam jak mial 7 miesiecy a teraz mamy problem bo ma stopy płasko -koslawe a my się cieszyliśmy jak stawialiśmy go a to nie dobre dla małego kregosłupa i nózek

a moje dziecie sie wscieklo dzis ...ryczy i ryczy ...i nie wiem dlaczego??? nie brzuszek....zreszta dostal juz i na brzuszek i Calpol....i dalej placze tylko jak go mam na kolanach na bujanym fotelu przodem do tv to sie uspokaja

nie stawiaj go swiadomie ja tak robiłam ze starszym synkiem i stał juz przy łózeczuku sam jak mial 7 miesiecy a teraz mamy problem bo ma stopy płasko -koslawe a my się cieszyliśmy jak stawialiśmy go a to nie dobre dla małego kregosłupa i nózek

o, dzięki, że piszesz!... ja myślałam, że to nie szkodzi...
już go nie będę tak częto stawiać! Ale on sam już to podłapał...

tabogucka, oby mu szybko przeszło, może ma jakiś gorszy dzień...

mój już śpi, taki był zmęczony, że płakał przy kąpieli... pierwszy raz

Jej dziewczyny moja mała dzisiaj cały dzień była marudna,pół dnia na rękach Jak ją dawałam do wózka albo do leżaka to zaraz był płacz...i wiecie co było tak do póki deszcz nie spadł. Później była kąpiel i teraz już jest spokój bo śpi Ale za nami ciężki dzień. Jutro zapowiadają chłodniejszy dzień,chyba wymodlony

tabogucka, kochana 32?????a to z czego Ty się chcesz odchudzać???a 32 w UK to ile w Pl???

Dobrusia pięknie Wituś stoi, ale ja też jestem zdania, żeby go nie stawiać. niech stanie sam, wtedy będziesz mieć pewność, że jest na to gotowy

tabogucka, może chce, żebyś go polulała troszkę???


no właśnie, ja też miałam pytać o ten gluten. jak zaczynałyście go wprowadzać, bo z Olą nie pamiętam, a teraz coś się pozmieniało

nie wiem czy jutro zajrzę, więc stawiam za pół roku mojego syna
:ico_brawa_01:

Gwona to pewnie przez upały