Melduje się
Witajcie kochane. Ale dzisiaj paskudna pogoda brrr....
Moja Emi właśnie zasnęła więc mogę pobuszować po tt
Beatris chyba masz rację że między 10 a 11 większość dzieciaczków ucina sobie drzemkę
A my przed wczoraj byłyśmy na pobieraniu krwi. Emi nawet się nie skrzywiła

Patrzyła tylko nieruchomo na okulary pani laborantki. A co do wyników to na szczęście nie ma anemii. Ogólnie wszystko jest w porządku tylko Emi ma maleńkie płytki krwi i w związku z tym mam jej podawać Cebionmulti raz 5 kropli a raz 8 i tak przez trzy tygodnie no i później znowu morfologia.
A co do kręgosłupa to wszystko ok

Podobno to jest zupełnie naturalne i mam się tym nie przejmować mogę ją sadzać nawet na 30 minut. A wczoraj ją posadziłam to nawet dłuższą chwilę siedziała sama bez trzymania
Pytałam się też co jeszcze mogę jej wprowadzić do diety i mogę jej już podawać rybkę no i skórkę z chleba
Zobaczymy dzisiaj będziemy mieć chlebowy debiut
A co do mnie to znowu mam kryzys

Nie wiem to chyba przez tą pogodę... albo przez hormony prędzej.
Moja gin zaproponowała mi że zamiast tabletek anty da mi zastrzyk. Jedno kłucie i trzy miesiące spokoju. Przez pierwszy miesiąc czułam się rewelacyjnie. Natomiast teraz masakra. Przytyłam 4 kilo mimo iż wogóle nie mam apetytu, na twarzy zrobiłam się opuchnięta a najgorsze jest to że wczoraj byłam u krawcowej i w pasie jestem 8 cm na plusie
