KWIECIEŃ 2009

[milutka204]

ejustysia, to moze byc podobno w kazdej chwili....... ale ja mam nadzieje ze bedzie ok...chociaz wiem ze jak on tu by przyszedl ja ide do mamy.... tylko gorzej z pieniedzmi ja nie pracuje i nie mam nic... nie wiem czy mąz mi wtedy da kase.... bo on do mojej mamy nei lubi jezdzic i wiem ze to ogranicza mu kontakt z corka wtedy.....

no mala sie zdenerwowala bo nie chce sie ruszyc bo mama smutna

[ejustysia]

milutka no widzisz martw się terazo malą, a mam nadzieje, że reszta sie uloży. Mysle, że mąż Cie zrozumie jeśli przyszlo by co do czego- odpukać. Sam chyba nie chcialby aby jego córka wychowywala się w takich warunkach przy takim czlowieku. Bądz dobrej myśli, nie wiem co Ci więcej radzić bo nigdy nie bylam w takiej sytuacji. Ja z koleii mimo, iż liczę się, ze mieszkam u męża a dzialka tak naprawde nie jest nasz, nie mam wyjścia. Nie wyobrażam sobie życia z mamą. Ona chce dobrze i dlatego przesadza, caly czas slysze kazania i marudzenie jakbym ja nie miala rozumu. Kręci nosem na te ciąże i mówi o moim synku "to". Sama byla w tym samym wieku co ja jak mnie urodzila z tym, że ona nie miala wtedy nawet matury a mi zarzuca , że nie mam wyksztalcenia. Ja przynajmniej studiuję. No cóż, nie każdy ma fajna mamę . No, ale nie martw sie nam bo sie klaudunia nam też zmartwi. 3mam kciuki by wszystko się ulożylo i byś nie musial sie wyprowadzać

[milutka204]

Ona chce dobrze i dlatego przesadza, caly czas slysze kazania i marudzenie jakbym ja nie miala rozumu.

to tak jak moja ale mimo wszystko to mamusia i jest za mną:-D

mąż powiedzial ze nie mam co sie narazie jeszcze martwic min pol roku.... potem zobaczymy ale to i tak nie daje oka zmruzyc mysli kudlate itd

a wogole ja tez nie mam wyksztalcenia tzn njak to nie mam a srednie tto nie wyksztalcenie i nawet zawod mam bo technikum skonczylam! studia nie zajac nie uciekną :)

[ejustysia]

milutka no widzisz no więc teraz masz sie już nam nie martwić.
Co do mojej szkoly to mnie denerwuja wszyscy to od samego początku mi tylko skrzydla podcinają, mąż i mama nie wierzyli, ze skończe no i bach musialam wziąć dziekankę, teraz tylko slyszę, że tyle pieniędzy poszlo a ja jestem niezaradna. denerwuje mnie to, ale nie moglam kontynuować tego kerunku w ciąży bo to jest zabronione, ale nic oni mówią , że to tylko wymówka. Szkoda gadac i tak mam więcej rozumu niż oni oboje razem.

http://www.allegro.pl/item496129012_loz ... terac.html

Choruje na te lóżeczka, ale szkoda mi troche kasy. W sklepie kupie za 200 i to juz z balachimem i materacykiem

[milutka204]

ejustysia, strasznie drogie tez takie chcialam zaraz ci dam linka jakie ja mam i jestem zadowolona

http://www.allegro.pl/item465472490_loz ... kryta.html

[ Dodano: 2008-12-11, 18:41 ]
on ma rozne typy lozeczek

[ejustysia]

milutka super , ale ja chyba i tak zostane przy takim za 200, wcale nie jest zle a jeszcze tyle innych wydatków, że chya sobie je daruje :)

[milutka204]

ejustysia, no ten lokator w brzuszku jest kosztowny ale coz sama przyjemnosc kupywac te wszystkie rzeczy

a ja sie osuzkalam pieluch tetrowych bo kupilam no i nie znalazlam kupilam nowe..... no i przed wczoraj wyciagamy zmiane kolder dla malej a tam pieluchy hihi mam ich 20 :) przydadzą się

http://allegro.pl/item465934891_11_ele_ ... zkiem.html moje lozeczko wyglada tak tylko ze jest brązowe no nie ale niebieska posciel identycznie to wyglada:)

a i mam takie cos http://allegro.pl/item460611347_hustawk ... j7811.html

[Agnieszka]

milutka no nieźle cię mąż załatwił mam nadzieję że nie będzie tak że jego ojciec u was zamieszka.Twój mąż w ogóle pytał cię o zdanie?
ejustysia mój synek w 19tc ważył 237gram a teraz 380.Tak że twój jest ok z wagą
oto mój synek


A tu lekarz pokazuje siusiaczka

[milutka204]

Agnieszka, no cos ty nie zapytal mnie o zdanie przeciez to jego jest mieszkanie ja tu tylko zameldowana i tu jest problem...ale fakt moglby sie zapytac ale on taki nie jest po prostu niby nie ma wyjscia poresto ja zaczelam ta rozmowe.... i dlatego tak wszystko wyszlo on nigdy by sie ttego tematu nie podjal tylko postawil by mnie dzien przed w swiadomosci.... ale bankowe jest to ze jakby on mial sie tu wprowadzic ja sie wyoprowadzam...a on mowi ze nie ma mowy .... teraz to mi moze nafikac.... dziecka nie zatrzyma mi bom usi byc przy mamie

[ Dodano: 2008-12-11, 18:57 ]
Agnieszka, sliczny syynus:) te wasze usg jakos są bardzo widocznie niz w lbn hehe:) ale super fajnie jest robic usg ja znow ide w sobote na nie

[Agnieszka]

dobra zmykam pa