magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

27 lis 2012, 22:54

aniu uczę się ciągle tego samego co od wielu lat
czyli prawa

Awatar użytkownika
aniaj84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2186
Rejestracja: 11 lip 2008, 21:34

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

27 lis 2012, 23:01

to pewnie aplikacje robisz tak...?

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

28 lis 2012, 01:32

Aniaj brawo za siusiani do toalety!!! a ja nadal sie za to nie biore... oj leniwa jestem w tym temacie!!! ale spontanicznie pewnie podejme proby...
poki co absorbuje nas temat zalanej podlogi
mielismy wyciek z kaloryfera. skonczylo sie na tym ze nasze deski wybulilo
teraz czekamy na dzialanie developera...
ale to moze potrwac
dobrzze, ze mamy duze mieszkanie bo tak to bez jednego pokoju byloby ciezko...

wiec 5 godzin spedzilam na gorze porzadkujac rzeczy, glownie ciuchy, masakra ile tego mamy

Magda no wreszcie troche snu!!!
ja wlasnie od niedawna lubie voo voo i waglewskiego
uwielbiam ich plyte z haydamaky

Anja wlasnie nie chodzi o kase tylkoczy warto itd
ale wiesz po tym jak dzis sam wlasnorecznie napisal sobie bezblednie listo do mikolaja w ktorym ujal wlasnie dzwig to musimy mu go kupic
niech dziecko ma frajde nie?

pozdrawiam papa

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

28 lis 2012, 02:27

odnosnie snu to jednak nie do końca fajnie
bo ja znowu nie śpie
buuuuuuuuuuuuu

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

29 lis 2012, 00:01

Madziorka mam do Ciebie pytanie
gdzie kupiłas strój dla Olafa w którym jest na zdjeciach?
Potrzebuje strój takiego małego"fracuzika'
Tak mi sie od razu to kojarzy

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

29 lis 2012, 15:21

Magda kupilam jeszcze dla Leona wiec kilka lat teu
spodnie h&m
koszula Next

ale zobacz w h&m maja swietne ubranka dla namlodszych
wydaje mi sie ze spodnie w tym stylu widzialam...

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

30 lis 2012, 01:05

wydaje mi sie że pisałam juz posta a go nie ma.
Dziwne

Moze jakas awaria była???

Madziorka dzięki bede musiała sie tym zainteresować bo chciałabym go ubrac retro w święta.

Dziewczyny dziś spałam 5,5h
Co prawda wstałam z bolem głowy ale najwazniejsze ze udaje sie spac.
Zatraz tez zmykam i mam nadzieję że bede spała jak dziecko

Miłej nocy

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

30 lis 2012, 16:40

Hej!
Magda współczuje problemu ze spaniem...
ja nie pamietam juz kiedy mialam problemy ze spaniem... glowa do poduszki i mnie nie ma;)
może qwybierz sie do tego lekarza?

U nas tez z siusianiem bez zmian...
tzn zaczełam ja zabierać i w łazience sadzać na nocniczek i rzeczywiscie to na nia działa bo kilka razy dziennie robi, czasem nawet troszeczke ale sie cieszy ze zrobione, natomiast w pamperka tez sika... wiem ze to moje lenistwo ale tak sobie mowie ze jak ciepło bedzie to wtedy bo mniej tego ubierania przebierania itd...

Poza tym byłam u lekarza... okazało sie ze mam uszkodzona łąkotke i wiezadło krzyżowe przednie(czego poprzedni lekarz nie zauwazył) na poczatku stycznia pierwsza operacja;(
i w zależnoscui od tego w jakim stanie jest wiezadło nastepna operacja to rekonstrukcja wiezadla;( ;( ;(

Julka właśnie śpi ja mam chwile...
u nas caly czas problemm z prezentem...

u nas jest tylko takie małe tesco-jestem ciekawa czy tez maja tam zabawki-bo nawet nie pamietam kiedy tam byłam...


Pozdrawiam!!!

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

01 gru 2012, 00:05

A ja oczywiście w tchibo pozamawiałam jak był dzień darmowej wysyłki i czekam na paczki
Juz do nas idą
Wiecie co nam sie przytrafiło
W czerwcu zgłosiliśmy do serwisu autoryzowanego ze cos jest nie tak z lodówka.
Wzrastała temperatura z niewiadomych powodów.
tak na prawdę działo to się już jakiś czas tylko to było tak sporadyczne ze nie zwracaliśmy na to uwagi.
u nas jak wzrasta temp. to od razu się włącza sygnał.
Lodówka akurat 2 miesiące po gwarancji.
przyjechali wymienili moduł elektro. i nie za specjalnie się to poprawiło, ale faktycznie trochę było lepiej(kolejny raz serwis zamówiliśmy latem, ale nic nie stwierdzili, natomiast już wtedy podejrzewaliśmy że to jednak nie ten moduł który kosztowal nas 600 zł)
natomiast od jakiegoś czasu temperatura zaczęła wzrastać już codziennie i bez turbo doładowania jeśli chodzi o mrożenie lub chłodzenie nie było mowy o tym aby nie włączał się dźwięk o wzrastającej temp.
Zamówiliśmy kolejny raz serwis (w grudniu kończy się gwarancja na wymieniony moduł)
miesiąc temu przyjechał facet porobił coś, i nic nie stwierdził, nie wiedział co to może być.
powiedział ze są dopiero co nowym serwisem i musi się skontaktować ze swoim szefem.
Prosił aby obserwować lodówkę jak się zachowuje i czy to co zrobił w jakiś sposób pomogło.
I miał się ze mną skontaktować po 3 dniach.
Oczywiście się nie skontaktował.
Mój M wysłał do tej firmy pismo (nie do serwisu tylko do centrali) w tej sprawie że tak zostaliśmy potraktowani i ze Pan sie z nami nie kontaktuje, że lodówka ma te same objawy co kiedyś i że tak na prawdę po wymianie tego modułu nie było większej poprawy (zresztą autoryzowany serwis przyjechał tez do nas w lipcu bo zgłaszaliśmy ze temp wzrasta, ale wtedy nic nie stwierdzili, sprawdzili parametry że ok)
pan który u nas był skontaktował się z nami po dwóch tygodniach od jego wizyty okolo godz 21 - co oznacza ze centrala wysłałam im zapytanie.
i tak to się ciągnęło do wczoraj.
Dostałam nerwa jak zobaczyłam ze zamrażalnik ma 0 st.
mam tam pełno malin które P uwielbia i nie chce aby mi się zepsuły.
Zadzwoniłam do tego faceta.
najpierw nie odbierał więc dzwoniłam kilka razy, mój m tez kilka razy i w końcu Pan oddzwonił
Rozmowa byla ostra.
Powiedziałam ze to skandal ze od miesiąca czekamy na naprawę lodówki, że w tym momencie moge już wystąpić do sądu o zwrot kosztów poprzedniej naprawy oraz o odszkodowanie i inne.
I ze oczekuję od niego do jutra do godz. 11 konkretnej odpowiedzi.
zadzwonili około 10 (szef tego serwisu) ale nie mogłam odebrać, a do mojego M zadzwonili z centrali.
Było kilka rozmów dziś w ciągu dnia.
Ze mna i z moim M i okazało sie że lodówki nie da sie naprawic.
I zaproponowali (centrala) nam zupełnie nowiutką za free.
Tylko że tego modelu co my mamy juz nie ma ale jest nowszy wszystko niby to samo.
Rożni się wyświetlaczem i jakimiś innymi szczegółami.
Tylko od razu zaznaczyliśmy ze lodowka jest zabudowana i czy oby na pewno bedzie pasowalo wszystko bo teraz przerabiac meble nie za bardzo nam sie usmiech.
oczywiście wszystko bedzie ok.
No i oczywiscie się zapytali czy się zgadzamy na nowa lodowkę, dwa lata gwarancji i ble ble ble.

Ale nam się trafiło, co?
W przyszłym tygodniu ma byc juz nowiutka lodoweczka u nas.

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

Re: Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

05 gru 2012, 15:51

Hej;)
Magda to super sie ułożyło;)
tzn nerwów napewno co nie miara bo w naszym kraju tak jest... wszystko przeciagaja i tak naprawde maja w nosie...
Fajnie ze Wam sie udalo...
Mnie tez takie sytuacje wkurzaja...
i zawsze staram sie walczyc i doprowadzić sprawe do konca... z różnymi skutkami...

a ja w domu... Julka zasnęła, obiad przygotowany.
Póżniej jedziemy jeszcze na zakupy mikołajkowe;)
Ciekawa jestem reakcji Juleczki;)

Mnie jakos dzisiaj wzeło na sprzatanie ale poukładałam tylko w szafkach bo nie moge forsować nogi;(
nie lubie tak bo jak sie wezme to lubie porobić a nie tak na kilka razy wszystko.

a w ogóle pada u nas śnieg i Julka w siódmym niebie;)
tylko taka chlapa sie robi i tyle;(
Wolę juz jak troszke przymrozi a nie taka nijaka pogoda...

Miłego dnia!!!
Pozdrawiamy!!!

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość