Hej Kobitki!
Wstaliśmy dziś wcześnie, zaraz idziemy do szkoły zawieźć zwolnienie, potem do alergologa (niestety, jestem astmatyczką). A wczoraj napisałam chyba 15 postów i żadnego nie chciał wysłać
Kinga, może nosek obłóż kwaśnym mlekiem? Powinno trochę ulżyć.
Sosim, gratulacje córeńki. Abegano - tak jak Kinga pisze - głowa do góry, może prowadzić to nie znaczy że doprowadzi albo jest.
A wiecie co??? Moja pani doktor powiedziała żeby do następnej wizyty (będzie to 34 tydzień) mieć już torbę spakowaną

Dodam, że ona nie jest panikarą, a ja nie mam żadnego rozwarcia, sugerującego wcześniejszy odlot.

Powiało końcem, poczułam się wspaniale.
Dobrego dnia, Mamusie!
