Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

02 mar 2010, 23:04

Martalka, cieszę się, że wszystko u gina dobrze. a w zasadzie, to dobrze u macicy ;-) trzymam kciuki za poprawę wyników! :ico_sorki:
fajowo, że ciuszki dosżły! :ico_brawa_01:

martwię się o naszą julchik :ico_placzek:

NICOLA_1985

02 mar 2010, 23:04

wpadłam typo powiedziec dobranoc i sprawdzic czy juchlik cos dala znac.. no ale nie widze posta od niej...
tez sie o nia martwie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

02 mar 2010, 23:05

NICOLA_22, a nie masz do niej tel?

[ Dodano: 2010-03-02, 22:06 ]
doczytałam, że masz. ja bym napisała... choć czuję, że wieści nie są dobre :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

02 mar 2010, 23:17

tibby, może julchik odpoczywa po prostu po długim dniu i dlatego nie pisze....


Nicola, świetnie, że masz tel do Julchik! Jak coś się dowiesz, to daj znać!

NICOLA_1985

02 mar 2010, 23:31

jak ktoś chce nr od juchlik to pisac na priv... och ja bezmyślna... :ico_puknij:
Ostatnio zmieniony 03 mar 2010, 15:18 przez NICOLA_1985, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

02 mar 2010, 23:31

tibby, może julchik odpoczywa po prostu po długim dniu i dlatego nie pisze....
mam nadzieję, że tak jest :ico_sorki:

do jutra moje panie. :ico_papa:

Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

02 mar 2010, 23:47

Witajcie i stawiam :ico_kawa: za moją dwudniową nieobecnosc. Urzęduję na nowym mieszkanku, pomagam ile mogę w remoncie...tyle roboty jeszcze ech już nie mogę się doczekać jak wszystko będzie na swoim miejscu i będę mogła zając się przygotowaniami ciuszków dla maleństwa i dopieszczaniem jego pokoiku :ico_brawa_01:

Z wynikiami waszymi widze, że nie tak jak byście chciały. Nie zamartwiajcie się na zapas...lekarz wszystko wyjaśni i poprowadzi tak by było dobrze :ico_haha_02:
Zdrówka i radości dla wszystkich

:ico_ciezarowka:

[ Dodano: 2010-03-02, 22:48 ]
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za 24 t.c. :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

03 mar 2010, 01:28

Nicola, numer spisałam. Dzięki.
Jeszcze zajrzałam tutaj zobaczyć czy nic nie wiadomo, ale teraz już naprawdę idę spać.

aha, Nicola, może lepiej, jak dziewczyny będą chciały, podawajmy numery na pw... Ja osobiście nigdy nie podaję mojego numeru na forum ogólnym, internet jest mały. I może julchik też by nie chciała.... nie wiem. Lepiej póki co przeedytuj posta??

w ogóle możemy zrobić sobie listę (za pośrednictwem pw) naszych telefonów. Potem każda by miała tel do każdej. co wy na to?

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

03 mar 2010, 08:56

Cześć Dziewczyny, Jestem już, ale nie wiem co powiedzieć :ico_placzek: Wczoraj dodzwoniłam się do gina - kazał mi niezwłocznie jechać do szpitala, tylko że on akurat nie był na dyżurze. Trafiałm na jakiegoś gbura, który mnie zbadał jedynie na fotelu i nawet nie zrobił usg :ico_puknij: Prosiłam go o to, ale powiedział że w szpitalu nie ma miejsc! :ico_zly: Co ma kurna piernik do wiatraka? Przecież sprzęt usg nie stoi w pokojach pacjentek! Zadzwoniłam znowu do swojego i powiedział mi jechać do domu i cały czas leżeć. Gdyby coś się działo (znowu jakies wycieki, ból brzucha czy skurcze), to kazał znowu jechać do szpitala. Nie mogłam się uspokoić wiec tesciowa zadzwoniłą jeszcze do jednego lekarza - tamten też kazał leżeć i obserwować czy cos nie cieknie. Sugerował, że mogą to być jakies wody pochwowe, które wygladaja podobnie do płodowych (ja nawet o takich nie słyszałam). Tak czy owak spokojna nie będę póki nie zrobią mi usg, a wizytę mam dzisiaj dopiero o 15. Nie wiem jak wytzrymam do tego czasu. Wogóle wkurzyło mnie podejscie tego "lekarza", że nie chciał mi zrobić usg podając nieracjonalny powód :ico_zly: Nie wiem dziewczyny, próbuję wspomnieć co się działo w ostatnich dniach - wydaje mi się ze miałam delikatne wycieki - tak jakby wody - nie wielkie, ale nie zwracałam na to uwagę :ico_placzek: Dopiero jak mi lunęło więcej to się przestraszyłam. Co więcej, boje się ze mogło to równie dobrze wychodzić niezauważalnie podczas oddawania moczu. Kurde...zwariuję chyba do tej 15 :ico_olaboga:

Dziewczyny, dzięki Wam za wsparcie i za troskę! Przepraszam, że się wczoraj nie odezwałam, ale nie włączałam nawet komputera - leżałam plackiem i zasnełam chyba jeszcze przed 21.
Martalka, pomysł z wymianą nr komórek na pw jest bardzo dobry!

P.S. Wiecie co, nie wytrzymam tego jednak. :ico_placzek: Jadę do szpitala. Wiem, że dzis z rana będzie tam mój lekrza. Wprawdzie mam do niego na 15 prywatnie, ale jestem pewna, ze w szpitalu mają lepszy sprzęt do usg. Niech sobie myślą co chcą - mogę być nawet histeryczką - wolę ejednak to niż nie daj Boże jakies poważne konsekwencje wywołane zwłoką... Trzymajcie kciuki

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

03 mar 2010, 10:14

Julchik, Bardzo dobrze!! Jedź!! Niech robią to USG!

Wiesz julchik, te małe wycieki przez kilka dni to mogło być cokolwiek, więc nie wkręcaj sobie tego za bardzo. Musisz myśleć pozytywnie!!
Ja miewam zwiększoną ilość śluzu czy cokolwiek to jest. Czasem jest takie jak pisze Tibby, budyniowate, a czasem przeźroczyste i faktycznie, bez wkładki nie ma szans na komfort!
Może TO TO?????????
Trzymam kciuki.

PS. w szpitalu chyba robią jakiś TEST aby rozpoznać czy to wody!!

Nie wiem czy to przeczytasz jeszcze. Ale trzymam kciuki mocno!!

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość