WItam Was
Miałam teraz trzy dni na wysokich obrotach

Wtorek w pracy, po pracy odwiedziłąm Szwagierkę w szpitalu i jej Mateuszka (miała w poniedziałek cesarkę 18 dni po terminie) Taki ten jej synek spokojny, pogodny i cichutki

Odrazu się w nim zakochałam

W srodę szkolenie do 15, wizyta u lekarza prowadzącego (okazało się że przytyłam 3 kilo

, muszę przystopować z jedzeniem

)Potem prosto po Filipka do mamy i z Filipkiem do Szwagierki już w domku. Wykąpałam im Mateuszka bo szwagierka by nie dała rady po cesarce, a szwagier chciał najpierw zobaczyć. No a ja byłam tym zachwycona i zrobiłam to z przyjemnością

Dzisiaj znów szkolenie od 9 do 16

Wróciłąm dziś do domku i padłam na godzinkę.
I wspniała nowina: od poniedziałku zdecydowanie czuję ruchy

Pierwszy raz w pracy przy biurku, przy segregowaniu papierów, a potem na szkoleniu też jak siedziałam po jedzonku

Tak się zaśmiałam przy tym

Coś cudownego
NOWA piękny brzuszek

ZDrówka dla Poli
wiola85, ja też nie biorę magnezu. Z Filipkiem pod koniec ciąży brałam magnez i żelzo.
W tej ciąży zapachy mnie tak bardzonie drażnią, z Filipkiem do była masakra

Teraz jedynie kocia puszka mnie męczy
Mój suwaczek jak narazie dziła sprawnie ale i tak nie zgadza się z wyliczeniami z USG

wg. badania jestem 4 dni dalej

ALe już chyba nie zmieniam
[ Dodano: 2010-11-25, 18:45 ]
O widzę że mój suwaczek stanął w miejscu

Trzy dni temu pokazywał tak samo
