Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

18 mar 2008, 00:57

Emka, :ico_brawa_01: za pierwszego kiełka.
U nas zimno i nawet dziś padał śnieg no ale podobno w marcu jak w garncu :ico_noniewiem: mam tylko nadzieje że już mrozów trzaskających nie będzie.

Awatar użytkownika
Wronka
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 329
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:02

19 mar 2008, 23:13

Ja tez sie pochwalę: zawilec mi wszedł w 3 doniczkach :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
sensibel
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1384
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:01

24 mar 2008, 17:26

Ja też zakupiłam nasiona wisterii, nawet rosły parę miesięcy a teraz klapły i nic, chyba zgniły...

Wiecie może jak wychodować drzewko orzecha włoskiego? Jak przygotowac nasiono, z łupiną czy bez? Moze sie ktos orientuje?

Awatar użytkownika
Wronka
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 329
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:02

24 mar 2008, 21:24

Ojej a zapowiadają przymrozki... może trzeba tę wisterię owinąć jakoś? ocieplić?

Orzech włoski kiedys jako mała dziewczynka rozrzuciłam po ogrodzie babci i wyrosło 1 drzewko- takie z orzecha w łupince. Chyba najlepiej zasadzić najpierw w doniczce?

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

25 mar 2008, 01:13

Wiem że kasztana więc może i orzechy też tak można :ico_noniewiem: moja siostra kładła na podstawku wate na to kasztana i podlewała watkę po jakimś czasie nasionko kiełkowało i jak roślinka miała ok.20 cm wsadzała do ziemi do ogrodu. Spróbuj może akurat się uda.

Awatar użytkownika
sensibel
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1384
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:01

25 mar 2008, 09:01

Wronka, edulita, wypróbuję w takim razie oba sposoby :-) tylko zamiast biegać po działce i rozrzucać orzechy zasadzę w doniczce :-D dzięki :-)

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

25 mar 2008, 12:06

Przed świętami byłam na działce urwać żonkile do wazonu i już tak chce mi się działać i grzebać w tej ziemi no ale ta pogoda :ico_zly: kiedy już będzie naprawde fajnie może ktoś wie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

26 mar 2008, 12:38

maryla, - te moje żonkile miały dopiero pałeczki i ściśnięty zilonkawy pąk wziełam do domu w wielką sobote wstawiłam do domu i na śniadanie wielkanocne miałam pięknie rozwinięte.

Dziś u nas znowu śnieg piwonia już wystawiła kiełki nad ziemie, lwie paszcze które same wysiały się jesienią też już ponad ziemie wyszły ciekawe co z tym wszystkim będzie przy naszej wiosennej aurze :ico_zly:
Mój ojciec przed świętami przyniósł mi palete prymulek żebym sobie po świętach wsadziła no ale jak tu w ziemi grzebać skoro śniegi takie :ico_olaboga: a są piękne kolorowe no ale chyba zdążą przekwitnąć w domu zanim je wsadze do ogródka :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

26 mar 2008, 19:40

Emka, - wyślij fotki tych kwiatków to razem napewno dojdziemy co to za roślinki

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

27 mar 2008, 20:12

Właśnie wróciłam z działki zaczełam wkońcu wiosenne porządki :ico_brawa_01: dziś już poczułam wiosne mam nadzieje że wkońcu aura stanie sie łaskawa i będe mogła przesiadywać na działeczce :ico_haha_01:

Wróć do „Mieszkanie i dom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość