Strona 17 z 437

: 07 maja 2007, 20:14
autor: mambii82
Hejka przyszłe mamuśki
Co myślcie o jodze w ciąży. Ostatnio zastanawiałam się, czy przypadkiem się nie zapisać. W środę mam wizytę u gin i się go spytam. Wyobraźcie sobie, że to już mój 3ci ginekolog a jest w 16 tc. Nieźle co ... mam nadzieje tylko, że tym razem już będzie jak należ. Niestety w małych miast4eczkach tak jest z lekarzami. Ciężko o dobrego specjalistę, a ja biedna mieszkam tu dopiero od sierpnia i nie znam lekarzy. Także dziewczyny 3majcie za mnie kciuki!!!
Co do mdłości to już ich na szczęście nie mam, ale za to miałam niezłe humorki podczas weekendu majowego i dałam się we znaki mojej rodzince. Jakoś to przeżyli :ico_haha_01: .
Kilolek, w którym miesiącu jesteś, że Ci się dzidzia już rusza ??? Jak Ci fajnie!!!bo ja 16 tc i jeszcze nic nie czuje hmmm
ps. jak u was dziewczynki ??? czujecie już swego fasolka ??

: 08 maja 2007, 14:19
autor: kilolek
Jestem lepsza! To mój 5 gin! I dokładnie tak jak piszesz - w małym miasteczku. Ja to nawet jeżdżę do sąsiedniego, bo jak jakiś dobry u nas to nie ma szans się dostać.
Też jestem dopiero w 16 tygodniu. Ponoć wystarczy trochę relaksu, żeby poczuć maluszka. Dziś idę na usg to zobaczę co u niego.
Też myślałam o jodze, ale u nas nie ma, a 30 km do Wa-wy to mi się nie chce jeżdzić

: 09 maja 2007, 08:15
autor: mambii82
hej dziewczyny
Mam do Was pytanko-czy już kupowałyście coś oprócz ubranek ???Zastanawiam się co najpierw mam kupić, w jakiej kolejności. Bo jak sobie pomyślałam, ile tego jest to się tak nie uda za jednym podejściem kupić ...

: 09 maja 2007, 14:59
autor: kilolek
Zrobiłam listę i załamałam się. Część rzeczy na pewno zamierzam pożyczyć, ubranka np, ale dokładnie jeszcze nie wiem co mi się uda. Na razie zaczynam od najtańszych i takich których nie da się pożyczyć np. butelki, smoczki albo podkłady. Poprostu na razie nie mam kasy.

: 09 maja 2007, 22:05
autor: ania25
Kilołek co słychać ? byłaś na USG, a dlaczego byłaś u 5 lekarzy ???

Ja do mojego doktorka ide w piątek, chodzę tylko do jednego więc pytam.

Basiek mnie też piersi bolą bardzo, nawet delikatny stanik mnie uwiera.
A co do zakupów to duzo trzeba kupić, ja przy Zuzce zaczełam kompletować wyprawkę od 5 miesiąca ciąży i tak co miesiąc coś przybywało. Uważajcie jak wchodzicie do sklepu to trzeba wiedzieć dokładnie ile można w tym dniu kupić, bo jak pani zacznie piekne ciuszki pokazywać to mozna z kaską popłynąć i zdziwić się bardzo :ico_olaboga:
A ubranka są piękne.
Ja kupię sobie jedno nowe do odbioru ze szpitala i takie wyjściowe, reszte mam po Zuzi .
Ostatnio zakupiłam termomert do ucha przyda mi sie przy dwójeczce, zawsze taki chciałam mieć.

Pozdrawiam :ico_ciezarowka:

: 10 maja 2007, 19:02
autor: kilolek
basiek 40, oczywiście, że Cię kojażę. Moja mama też ma takie przesądy, ale tylko na nią krzyczę jak coś takiego próbuje mi wmawiać. Po pierwsze nie będę wstanie zaraz po porodzie biegać po sklepach, a po drugie jeśli chodzi o ubranka np to będą potrzebne kilka minut po porodzie. Teraz bardzo niewiele szpitali ma swoje ubranka. W mojej okolicy żaden!!!
A więc, na Usg zaspałam i prawie biegłam więc mja dzidzia się ukołysała i usnęła. Śpoch maleńki!! :-) Leżał sobie z kciukiem w buźce i wyglądał przesłodko, a jak go pan doktor za mocno dręczył to się dupcią odwrócił i jeszcze tak śmiesznie łapką zamachnął za uszkiem jakby chciał go odpęzić. Cudeńko moje. Oczywiście z medycznego punktu widzenia wszystko jest w jak najlepszym pożądku. No może troszeczkę jest za malutki. Ma 71 mm, wynik komputerowy wykazał, że taki powinien być tydzień temu. No ale to nie jest jakieś duże opóźnienie, a i nie marzy mi się raczej duże dziecko :-D

: 11 maja 2007, 19:32
autor: ania25
Basiek to prawda , ja też słyszałam żeby nie kupować przed narodzinami bo można zapeszyć, ale ja w pierwszej ciąży kupowałam i miałam nawet wszystko wyprane i wyprasowane w szafce przed narodzinami Zuzanki :ico_oczko: teraz też tak mam zamiar zrobić będę spokojniejsza. Wyobraź sobie kupic wszystko za jednym razem, dla mnie to byłby spory wydatek.

Dzis byłam u mojego gina, Maleństwo ma 4,5 cm widziałam serduszko, rączki i nożki, wyniki też mam dobre tylko mało żelaza i zapisał mi tabletki.

Pozdrawiam wszystkie :ico_ciezarowka:

: 12 maja 2007, 10:26
autor: kilolek
Dzięki. Dobrze, że wszystkie nie mamy większych kłopotów.

: 12 maja 2007, 12:56
autor: mambii82
Hejka dziewczynki
Basiu bardzo się cieszę, że u Twego maluszka wszystko w porządku i jesteś zadowolona z ostatniej wizyty u gin. Ja też jestem po wizycie u kolejnego gin i wiem, że już ten zostanie. W końcu znalazłam normalnego i fajnego lekarza. Jest konkretny a poza tym zaproponował mi fajne badania jeśli chodzi o diagnostykę prenatalna i wykluczenie wad genetycznych, nawet jest zorientowany gdzie maja najlepszą i najnowszą aparaturą do takich pomiarów. Teraz idę do gin 30maja a na 20czerwca umówiłam się na podglądanie malucha przez USG 3D :ico_haha_01: już nie mogę się doczekać aż zobaczę twarzyczkę mego dzidziusia. Badanko jest wykonywane z pełną dokumentacją więc będę miała nagranie na dvd oraz zdjęcie mego dzidziusia do albumu. Oprócz tego na każdej wizycie mam robione usg ale to i tak nie to sam jak 3D.
Kilolek w końcu poczułam pierwsze ruchy maleństwa. Nawet dzisiaj podczas kąpieli kiedy postanowiłam sobie poleżeć trochę w wannie i cały brzuszek był zamoczony w wodze to chyba mu się nie spodobało bo zaczął się wiercić. Ciekawe co to będzie dalej :ico_haha_01:
Dziewczynki a jak tam wasze brzuszki ??? Duże już są. Ja od ost.wizyty u gin przytyłam niecały kilogram ale się zaokrąglam :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 12 maja 2007, 14:00
autor: kilolek
ja nie utyłam, ale brzuszek mam już duży i mocno widoczny. Chodze już tylko w ciążowych sukienkach. Dzidziuś lubi spokój. Jak się ruszasz to on ukołysany zasypia. Mój lupi jak nie pracuję. W te dni iedy chodzę do pracy czuję go tlko odrobinkę i to późnym wieczorem, jak już w łóżku leżę, a w te dni iedy nie mam pracy dokazuje od rana. Tak jak dzisiaj. Mimo, że praktycznie cały czas się ruszam więc znowu nie ma takiego wielkiego spokoju.