Awatar użytkownika
mysiaac
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 308
Rejestracja: 13 mar 2007, 22:56

15 lut 2008, 22:42

siedze od kilku dni u tesciow, a patrys nie wiedziec czemu ubzdural sobie ze u babci nie bedzie szedl spac wczesniej jak o 21. katastrofa. i oczywiscie nie chce isc spac jak ja go usypiam, tylko musi go tatus uspic.

mozecie mi przypomniec jakim programem sie ladowalo zdjecia na podpis :ico_sorki: :ico_sorki: tak dawno tego nie obillam

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

15 lut 2008, 22:52

mysiaac, witaj!!! wklej jakies aktualniejesze zdjatka Patryczka!!i wpaaj czesciej! jak sie wpada czesciej to sie czlowiek rozkreca i nie moze wytrzymac bez tiktaczka!!

katelajdka
, nie moge uwierzyc, piekny opis porodu, ale te trudy jakie przeszlas...w glowie mi sie nie miesci zachowanie poloznej! ze jeszcze do ciebie z pretensjami przyszla??? od razu powinna ci pomagac z poczatku, kurcze tyle lat pracuje w brandzy to nie widzi kiedy cos jest nie tak??? wkurzaja mi ci ludzie co wybieraja zawod a serca do niego nie maja, bo kurcze oczywiscie sluchaja te krzyki i narzekania codziennie, ale po to sa diablenymi pielegniarkami i lekarzami bo kurcze taki zawod wybrany!! ja chyba bym ja tam za kudly pociagnela! ale masz tez racje, ze kurcze jak ejj sie cos odpowie, to moze by jeszcze sie wkurzyla i nastawila inne pielegniarki przeciwko tobie. no kurcze co za swiat! a rzeczywiscie dlugo rodzilas, i sie wcale nie dziwie ze nie szlo skoro Bartolinek taki duzy a ty taka maluska! echhhh , jesli chodzi o baby blues, to doceniam ze sie z nami podzielilas, ja przechodzilam dokladnie to samo i cie doskonale rozumiem, przez pierwsze tygodnie plakalam za brzuchem, nawet mialam takie glupie mysli ze chce oddac Julenke z powrotem a miec dzidzie w brzuchu jeszcze raz, wogole jej nie calowalam ani nic z cieplych rzeczy tylko sie ja zajmowalam tak jak trzeba bylo,ale czesto wychodzilam do drugiego pokoju zeby poplakac, i to nie dlatego ze nagle tyle obowiazkow bylo, bo to mi wisialo kolo nogi, moja mama byla ze mna wiec mi pomagala, ale taka depreche po prostu dziwna dostalam, jesli czlowiek sam tego nie przejdzie to niezrozumie, a to wsyzstko wina hormonow. a tez powiedzialam to mezowi dopiero jak Julcia miala 10 miesiecy. on nic nie widzial....to straszne uczucie jak piszesz tak sie czuc przez pare miesiecy i nie miec tego spokoju by cieszyc sie wlasnym dzieckiem,a le wiesz ja mysle ze tu duzo chodzi o porod, tak cie kobiety potraktowaly i taki ciezki mialas porod ze organizm szoku dostal, ja mialam oczy szeroko otwarte trzy dni po proodzie, tak byczo otwarte i ciagle sobie powtarzalam - szok szok szok taki bol taki bol, nigdy w zyciu wiecej, jak cos to cesarka i tylko ten bol w glowie mi byl,a porod mialam szybki, ale moja szyjka miala tylozgiecie i parlam chyba z tysiac razy, dziecko sie wciaz cofalo a to parcie bolalo mnie na maksa, gorzej jak skurcze! rozne sa wrazenia z porodu, ja sama mysle ze porod mialam piekny, jesli chodzi o to samo uczucie i przywiazanie do meza, ta jego pomoc, i cala magia porodu, za to boluw zyciu nie zapomne i jeszcze pamietam do teraz jak lezalam po porodzie z Julenka na brzuchu i sobie myslalam - a mowili ze bol znika po tym jak sie dziecko dostaje na brzuch.....,
tak tak smiesznie nie bylo, ale najwazniejsze ze juz jest za nami, wiec pamietaj kobieto nie ma sie co wstydzic, bo niejestes sama, zawsze sie mozesz z nami podzielic bo czesto sie zdarza ze przechodzimy to samo hihih wtedy taka ulga sie pojawia na sercu - nie jestem sama....

[ Dodano: 2008-02-15, 21:54 ]
mysiaac, to imageshack.us tam sie laduje foteczki!

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

15 lut 2008, 23:01

Witam wieczorkiem!

Dorota, kelly dzięki za miłe słowa :ico_oczko:
kelly pisze:a co tam mialas obok rozanca kasy i kieliszka?

To był pomysł mojej mamy żeby dać jeszcze książkę symbolizujacą hihi zacięcie do nauki i sznurek charakteryzujący zdolności manualne :ico_haha_02:

katelajdko piękny, osobisty opis :ico_brawa_01:
Pytałaś wcześniej o zakrywanie rzeczy do wróżb - ja o tym nic nie słyszałam, Milenka wybierała przedmioty z którymi nigdy nie miała do czynienia :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

15 lut 2008, 23:47

laseczki OPIS WALENTYNEK jak obiecałam Tak myslałam jak tu mężowi powiedzieć ze ma sie wyszykować na 17.30 na wyjscie a ze zasnęło mi sie z dzieciaczkami po obiadku po 14.00 a on mial przyjsc z pracy ok 15.00 to wpadłam na pomysł,ze do kartki walentynkowej dołącze liścik-zaproszenie.
Napisałam w tym stylu:kochany małźonku,korzystając z okazji dzisiejszego święta pragnę Cię zaprosć na randkę we dwoje. ubierz sie ładnie i badz gtowy do wyjścia na 17.30. O nic mnie nie pytaj,o dzieci sie nie martw bedą pod dobrą opieką.
tak wiec jak sie przebudziłam ok 16.00 patrzę on sie kapię,myśle se acha jestesmy na dobrej drodze bo sie szykuje. Wyszedł i pyta a dokąd idziemy hahahaahah,ja ze to niespodzanka,a on ale ja nie lubie takich niespodzianek a ja mowie jakbym ci powiedziala nie byłoby niespodzianki hi hi hi.
No i sie wyszykowaliśmy,moja siora przyjechała,potem miala ja zmienic tesciowa z tesxciem bo siora jechala tez na walentynki do chłopaka.
No i jedziemy w tramwaju a on juz zczął sie domyslac po trasie co jest grane hi hih i i mi owi moge powiedziec gdzie jedziemy,a ja no mow juz a on ze do kina czy tak> Ja na to ze tak ;). No i mowi ale jestem zajebistas domyslny a ja mu na to to moze odgadłeś ale drugiej częsci niespodzianki napewno nie.
Chodziło o kolacyjke. W tramawu cały czas zerkał na zagarek i pytał na ktora ten film bo jak na 18.00 to nie zdązymy hi hih i a ja ze nie na 18.00 tylko na 20.00 :) na to mąż to co my bedziemy robic przez te 2 godz.??? A ja zobaczysz.
Weslismy do tego big centrum handlowego a tam wszystko walentynkowe, ławeczki tak pieknie przystrojone,na scenie był pokaz tańca towarzyskiego i tanczyła ta z tanca z gwizdami Eyta Herbuś czy jak ona tam ma.szkoda ze aparatu nie wzięłam ze soba ach to jedyna sprawa ktorej załuje z wczorajszego wieczoru hi hi hi.
Weszlismy n pietro tam gdzie te wszstkie restauracyjki i mowię do meza to decyduj bebe co wolisz zjesc deser i kawusie czy kolacje cos konkretnego. Na to on,jak to to kino i eszcze jedzenie hahahahaha. Ja mowie raz sie zyje,nigdzie nie wychodzimy to raz mozna sobie pozwolic a mażmi na to no tak ale sianko i w ogóle ach........
Mowi mi to ja ci dałem kaske na fajna bielizne a ty taki numer hm ale nie wiedzial wtedy to mowiąc ze ja własnie za tą kaskę na bieliznę kupiłam bilety do kina i na tą kolacje zostawiłam.
No i wybralismy pizze :).Jedlismy,patrzelismy sobie w oczy było cudownie od tak dawna tak nie było :ico_wstydzioch:

:ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
No i on mnie pyta to na jaki film mnie porwałaś? Bo powiem ci szczerzwe-on do mnie ze tez myslałem zeby do kina isc ale jakos myslałem ze mama nie bedzie miec czasu zeby posiedziec z dzieciaczkami albo ze Melcia z nikim nie zostanie i bedzie płakac :). A ja mu na to ze mama jakby cos sie naprawde dzialo i nie dawalaby rady to zadzwoni i zeby sie uspokił juz i wyluzował nic jej nie bedzie bo kacpi to tam stary koń on juz z wszystkimi zostaje od danwa a Melcia tak w sumie nie.
no to on mi ze na Lejdis cchial mnie zabrac a ja mu mowie ze nie idziemy na lejdis tylko na "pokutę" :)
Na pokutę zaczął sie smiac i mowi (i tu poczułam lekkie wkurzenie)on mowi mogłaś mi powiedziec bo tą pokutę to juz widziałem w zeszłym tygodniu na torencie :( no to mi szczęka opadła. Ale po chwili mi mowi nie no zartowałem ale cchialem ci ściągnąc ten flm z tym ze czekam az sie z lektorem pokaze bo narazie jest z napisami hi hi hi a ja mu na to to sobie dzis go poczytam,poczytamy hahahahhaha ponoć fajny duzo nominacji do oskara ma.
No i zjedlismy wypilismy piwko i mielismy eszcze godzinke do filmu. Napisałam sobie w tym czasie smski do naszejDOROTKI.M.hi hi hi w sprawie fotelika dla Melci bo mi Dorota kupiła u niej w miejscowości i teraz Agatka i Melcia mają takie same czerwone foteliki hi hi hi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: To mała przerwa w romantyczny opisie hi hi hi.
No i mielismy jeszcze godzinke to pochodzlismy sobie w tym centrum po sklepach iiiiiii weszlismy do optyka wiecie po co ,tak tak maż musi nosic okularki lekarz zakładowy go goni wiec w przyszym miesiącu musi kupic a ja jestem mega happy jak wiecie oczywiscie dlaczego.
No i tak mi sie podobał mażze nogi miałam jak z waty ach juz sie doczekac nie moge normalnie ..... :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
Popcorn,cola i zaczął sie film. Na poczatku smetny,flaki z olejem dosłownie. Pozniej sie rozkręcił ale w skali od 1-10 dałabym mu tak z 7 ;)
Fajny lecz bez przesadyzmu.
Po filmku do domciu tesxie byli oboje, dzieci wykapane połozone spac,podobno grzeczni i z Melcią zero problemów co mnie ciezy ogromnie bo w kwietniu chcemy robic meza 30-ste urodzinki gdzies w kanjpie i cche zawiesc maluchy do moich rodzicow wiec juz wiem ze raczej problemu nie bedzie jupi bo jeszcze niedawno to z nikim nie chciala zostac Amelusia ;)
tak tescie poszli do domku. Acha a ja po drodze do domu pytałam meża i jak mu sie niespodzianka podobaał a on mi na to zobaczysz w domu ;) :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: No to tescie poszli do domu a my pod kołderkę hi hi hi ;0 sexi zakonczenie wieczoru i tak to własnie spedzilismy wczorajszy walentynkoy wieczór :). Dla mnie rewelacja bo ja bardzo lubę wychodzic nie jestem imprezowiczka jakąś zapalona ale lubie i to dla mnie było coś wyjsc na luzaczku bez dzieci pochodzic po sklepach i nie mowiąc co 5 sekund kacper zostaw,nie dotykaj prose odłyzc to!!!!! ach super relaks to dla mnie był naprawdę :). wiem ze z kazdym dniem bedzie coraz lepiej a jak wroce do pracy znow odzyje i bede pogodna bo teraz czesto łapię dolinke ale nie dlatego ze mi zle z dziecmi siedziec tylko przez tą mase chorób to ciągłe siedzenie w chacie a tak to sa kochani ale ja tez wolalabym na troche do pracy isc zeby za nimi zatęsknic a nie miec ich 24 h na głowie wiecie:). Mysle o podjeciu jakiejs nie wiem pracy na pare godzinek jakies sprzątanie albo cos zobaczymy.
No i jak laseczki nie zanudziłam was moją szczególową opowieści ahi hi hi hi :).

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

15 lut 2008, 23:49

Dzięki!!! Za ciepłe słowa!! I za łzy na klawiaturze!! Jesteście wspaniałe!!
mamcia cieszę sie ze też pozdieliłaś sie nie najlepszymi wspomnieniami, nie zawsze jest wszystko pięknie po porodzie. Szkoda ze tak mało się o tym mówi... Dobrze jednak że poradziłyśmy sobie z problemami i teraz nasze dzieciaki są naszymi największymi skarbami!!
Teraz lece dalej przygotowywac jutrzejszą impreze, padam już na twarz ale musze cos jeszcze zrobić bo sie jutro nie wyrobie, postanowiłam sama zrobic wszystko i nie wiem czy dobrze zrobiłam, hihi:0 to się okaże jutro!!

[ Dodano: 2008-02-15, 22:58 ]
karolas jeszcze doczytalam co pisalaś! Super wieczorek Wam sie udał!!! Ale czad, my jeszcze musimy poczekać... Ale tez sie musimy gdzieś wybrac!!

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

15 lut 2008, 23:59

karolas super opisik , niezłą niespodzianę mężowi zrobiłaś, fajnie to zaplanowałaś :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ach te okularki, oczywiście wiemy o co w nich chodzi więc w związku z tym życzę żeby mężuś jak najszybciej je miał :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2008-02-15, 23:00 ]
katelajdka pisze:Teraz lece dalej przygotowywac jutrzejszą impreze

Powodzonka i wytrwałości :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

16 lut 2008, 00:06

KATELAJDKA opis porodu imponujacy faktycznie i nawet zamieściłaś wzmianke o mojej Amelusi hi hi hi,no tak bo my miałysmy taki sam termin wyznaczony poczatkowo,moj sie pozniej przyspieszył ;0.
Mi tez było cięzko po pierwszym porodzie z kacpim, nawet jakas tam depreche mialam ale wszystko dobrze sie skonczyło,u mnie to było przez piersi mega zapalenie i ból ach szkoda nawet do tego wracac to moje smutki o ktorych duzo osb wie ale ja nie lubie do tego wracac. Drugi porod to był gorszy w sumie od pierwszego bo bóle krzyzowe miałam ale nagroda w postaci wymarzonej córeczki zastąpiła ból i cierpienie :). teraz jest moja energią,patrząc na nia widze nieraz swoje odbicie,ponoc robic sie do mnie podobna a ja doszukuje sie w niej mojego charakterku hi hi nie wiem po co bo wad tyz mam kilka hi hi hi ;).
zycze udanej imprezki no i czekam juz na foteczki z roczku mojego przystojniaczka. dzieki za komplementy dla Amelci :)
DZIEWCZYNY dzieki za miłe słowa co do Melci kiteczek hi hi hi w końcu sie doczekałam i jej robie dwie palemki a raczej kiteczki bo sie tak słodko krecą jej włoski, ma ich juz sporo a nieraz ma jedna antenke i spineczke ach...... cudnie.
ASIAM_26 gratuluje kolejnych zebolkow jeny ale wychodza i sie chowaja pierwszy raz słysze o czyms takim hi hi hi dobre to moze Melci tez kieys wyszły i sie ukryły ;)
OLALA tez gratuluje zabków :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
DZIEWCZYNY a ja musze wam napisac co z Amelcia po wizycie u pulmonologa ale to juz jutro doisze bo spac ide teraz. Nie jest za ciekawie ale tezbez tragedii,jutro napisze obiecuje ;0 papasiu spokojnej nocki dla was wszystkich

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

16 lut 2008, 10:08

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
asiam_26
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 652
Rejestracja: 09 mar 2007, 16:29

16 lut 2008, 10:56

Dla Julci najserdeczniejsze życzenia z okazji pierwszych urodzinek
Obrazek
KarolaAle super, że tak miło spędziliście czas z mężem - życzę więcej chwil tylko we dwoje.
HekkateŁ. zawsze ma osłabiony apetyt przed ząbkami ale zawsze dzień przed przebiciem nic nie chce jeść ( a mleka modyfikowanego za nic) więc tylko nocą doi cyca.

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

16 lut 2008, 11:38

Wszystkiego najlepszego dla Julenki. Niech rosnie duza i zdrowa na radosc swoim bliskim

Obrazek

[ Dodano: 2008-02-16, 10:40 ]
Myszka_f z okazji Waszego slubu zycze Wam duzo-duzo szczescia i milosci

Obrazek

[ Dodano: 2008-02-16, 10:48 ]
Nie wiem czy jutro dam rady zajrzec, to dzisiaj zloze zyczenia na jutrzejsze urodzinki
dla naszych Magdzinki i Mysiaac
Przedewszystkim dużo zdrowia, szczescia i milosci. Sto lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Obrazek

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość