Strona 17 z 28

: 05 wrz 2010, 21:36
autor: dorotaczekolada
"jak bylam z nikodemem w ciazy to tez pilam, a urodzil sie zdrowy" chryste co za ciemnogrod
takich to sterylizowac powinni :ico_zly:

: 05 wrz 2010, 21:37
autor: NowaSejana
"jak bylam z nikodemem w ciazy to tez pilam, a urodzil sie zdrowy" :ico_szoking: chryste co za ciemnogrod...
az sie noz w kieszani otwiera jak cos takiego czytam...
moje znajomy pali w ciazy i ma takie same wymowki...

: 05 wrz 2010, 21:37
autor: dorotaczekolada
a kurcze nie pomyslałam,przeciez terazniejszy moze uznać,i to bedzie chyba najlepsze wyjscie.dziekuje!!
z tym ze wtedy od bylego nie masz szans na alimenty
no ale uznac moze,dac swoje nazwisko tez. i jezeli chcecie byc razem to po prostu wychowa 2 dzieci z toba jak swoje wlasne..

: 05 wrz 2010, 21:39
autor: spadlamznieba
Pysia nie martw sie, na pewno biologiczny ojciec Ci nie grozny, wystarczy że ma kuratora itd itp., to źle świadczy o nim i jego mozliwościach na wychowanie dziecka.

: 05 wrz 2010, 21:40
autor: NowaSejana
no ale uznac moze,dac swoje nazwisko tez. i jezeli chcecie byc razem to po prostu wychowa 2 dzieci z toba jak swoje wlasne.
a ze dziecko jest bardzo malutkie to bedzie go uznawalo za tate i nie bedzie wogole zadnego problemu...
Tylko porozmawiaj z nim delikatnie i nie naciskaj na niego...

My tez zaczniemy to zalatwiac za jakis czas, bo P. chce uznac blizniaczki za swoje corki, a one kochaja go jak tate (dla mnie to on jest tym wlasciwym, zeby mogly go nazywac ojcem, to on je wychowuje), i tylko jego znaja, wiec raczej problemow nie bedzie :-D

: 05 wrz 2010, 21:42
autor: spadlamznieba
My tez zaczniemy to zalatwiac za jakis czas, bo P. chce uznac blizniaczki za swoje corki, a one kochaja go jak tate, bo tylko jego znaja, wiec raczej problemow nie bedzie
to piękne :-)

: 05 wrz 2010, 21:43
autor: Miluśka
:ico_brawa_01:

pysiu zaczynam Cię rozumieć. Rodzina Ci pomoże. a tamtemu chyba lepiej odpuścić... ew.dorwać go w ciemnej uliczce i wykastrować...

a czy te dzieci porobione przez niego noszą jego nazwisko? alimenty to i tak kiepska sprawa bo bardzo mało ojców je wypłaca... najwyżej pójdzie siedzec za niepłacenie.

: 05 wrz 2010, 21:44
autor: NowaSejana
NowaSejana napisał/a:
My tez zaczniemy to zalatwiac za jakis czas, bo P. chce uznac blizniaczki za swoje corki, a one kochaja go jak tate, bo tylko jego znaja, wiec raczej problemow nie bedzie
to piękne :-)
dziekuje :ico_buziaczki_big:
czasem po wileu przejsciach w koncu trafia sie na ten wlasciwy tor w zyciu i pysia tez na niego trafi...

: 05 wrz 2010, 21:45
autor: pysia29
Dziękuje Wam ,dzięki Wam mam swietne rozwiązanie.
A jeszze wam coś wlasnie opowiem bo mi się przyupomniało.jakis rok temu ,półtora on sie sadził z ta swoją byłą o dzieko i mówi do mnie"poprzesz mnie o nie??ona studiuje wiec jest nieodpowiedzialna!"a ja na to ,"no tak ale TY pracujesz a rodzice sa zagranią" a on"no tak ale przeciez wróce a mały moze sam zostac,przygotuje mu kanapki i wogóle' a ma teraz 3 i pół roku.zapomnialam to sobie ,jakbym pamietala wiedzialabym ze jest nieodpowiedzialny ,ale nie załuje ze mam antosia.Chce go odtegowac od tej rodzinki.

: 05 wrz 2010, 21:46
autor: spadlamznieba
NowaSejana, tylko mogę sobie wyobrazić co przeszłaś w życiu. Takich facetów to zapewne już mało na globie egzystuje... :-D szczęściara!

Pysia, Ciebie też to czeka - zawsze po czymś przykrym wydarzy się coś miłego :ico_noniewiem: