Ula- ty to mi tu nie kadż bo z ciebie też mega zorganizowana babka jest
, a godziny pracy masz rzeczywiście męczące, ja jak chodziłam na dyżury popołudnioowe i wieczorne to się nie nadawałam do niczego.
A teście jak to teście wiedż lepiej, czasem ręce opadają.
Sylwia
mam nadzieje, ze szybko Patrykowi przejdzie. Jak ma taką ostrą ta biegunke to jest nadzieja, ze to agresywny wirus i szybko się wydali z oranizmu, grunt to dużo pić.
Marta ja nie wiem nawet co to jest to pedo....cos tam logia, mnie się kojarzy ze stopami bo pes po łacinie to stópki.
Ja się męcze trzeci dzień z chirurgią
się chyba pochlastam bpo plan był taki,że robię ją w jeden dzień, ale na pocieszenie to zachaczam też dużo o inne działy, typu gastrologia, transplantologia, szczepienia, itd Bo wydaje mi się to w całości logiczniejsze do ułozenia w mojej łepetynie
A Tosia śpi, dziś ponoć na placu zabaw gonila 2,45 letnie dziewczynki, piszczała z radości i robiła wszystko to co one, chuśtawki zjeżdżaleni itp
A garnie się nieziemsko do innych dzieci, szkoda, ze nasz rodzina taka lelawa,że nigogo nie ma w jej wieku.
Przez tą nauke zapomnialam rachunku zapłacić za tel, a na koncie pusto bo jeszcze wypłaty nie mam, a mi dziś wysłali smsa że mi odłącza jak nie zapalce i chyba musze się ruszyć na poczte z gotówką