Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

12 lis 2010, 15:25

hej

ja dziś musialam iść na ta wizytę kontrolną po skurczach w tamtym tygodniu i wszytsko jest w jak najlepszym porządku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
i pytalam się czy mogę na tydzien lecieć do PL to pani doktor mi pozwolila i napisała zaświadecznie :ico_brawa_01: więc za tydzien wylatujemy na tydzień :ico_brawa_01: jupi ale sie cieszę bo zobaczę dziadków :-D , rodziców to ja często widuje, ale dziadków nie i babcia chora jest, a dziadek towiedział się miesiac temu , że ma raka :ico_placzek: i sie trochę podłamal, ale jak mu zadzwoniłam i powiedziałam że przylatujemy to szczęsliwy jest bardzo :-)

co do mężów to hmm no ich trzeba ostro opieprzyć , żeby im sie w głowach nie przewracało, bo inaczej bez ochrzanu oni żyć nie mogą :ico_puknij:

[ Dodano: 2010-11-12, 14:26 ]
zdrówka chorym dzieciaczkom :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

12 lis 2010, 15:32

@gniecha[/] faceci czasem są wredni :ico_zly: myślą że tylko Oni mają prawo być zmęczeni itp :ico_zly:
mój M co prawda jak nie pracuje to w okół domu coś robi teraz np drzewo szykuje, więc rozumiem ze może być zmęczony, ale jak On mówi że niby czym ja mam się zmęczyć to też mnie trzącha z nerwów :ico_olaboga:

[ Dodano: 2010-11-12, 14:33 ]
manenka, to super że jest Ok i możesz odwiedzić dziadków w Pl :-D

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

12 lis 2010, 23:09

Ja się melduję po przyjeździe do Poznania i uciekam spac, bo oczy mi się same zamykają.
Manenka dobrze, że wszystko ok.

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

12 lis 2010, 23:30

@gniecha mnie trochę zszokowały teksty twojego męża :ico_szoking: nie dziwię ci się, że jesteś zła i obrażona, mam nadzieję, że mąz zrozumie, że robi ci przykrość i się opamięta :ico_nienie:
ale jak On mówi że niby czym ja mam się zmęczyć to też mnie trzącha z nerwów :ico_olaboga:
ja tez to czasami słyszę i też mnie wkurza totalnie :-D

manenka, fajnie, że wszytsko w porzadku i lecisz do Polski. przykro mi z powodu choroby dziadka :(


a ja córeczkę urodziłam w dniu terminu z miesiączki. Zaczęły mi odchodzić wody, więc byłam pewna, że to TO :-)

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

13 lis 2010, 07:40

Witam Was dziewczyny z rana z :ico_kawa: . Woraj już niestety nie dałam rady napisać na tym wątki :ico_sorki: za co bardzo przepraszam. Zasłabłam w połowie zajęć i mężul po mnie wcześniej do szkoły przyjechał. A dziś o 10.15 mam ten egz z matmy, bo nam go przesunęli z niedzieli. Strasznie się boję, wogóle dziś też kiepsko się czuję, całą noc się budziłam, jak nie zgaga, to znów tak mnie skurcze łamały, że szok. Nie wiem jak ja zniose te dwa dni jeszcze, a najgorszy dzisiejszy :ico_olaboga: . Manenka, :ico_brawa_01: za samopoczucie, i śmigaj do Polski do dziadziów i odpoczywaj :ico_brawa_01:

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

13 lis 2010, 11:27

TAK NA POCZĄTEK STUDNIÓWKA :ico_ciezarowka: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_ciezarowka:

A mąż udaje obrażonego i mało się odzywa ja zresztą też nie mam ochoty na kłótnie ,ale i tak wiem jak to się skończy!Przejdzie do codzienności jak zwykle bez słowa i pójdzie to mimo uszu ja nic nie powiem bo znów będzie kłótnia .Tak naprawdę to nie wiem co się z nim dzieje na początku tak nie było tzn początku ciąży dbał bym nie dżwigała i takie tam teraz coś mu się popsuło mam nadzieję ,że się naprawi :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
anijka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 360
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:50

13 lis 2010, 12:54

ja tylko na chwilkę wpadłam!!
nie mam za bardzo czasu zaglądać bo mój mąż wrócił w środę i mam mnóstwo spraw do złatwienia...może jutro uda mi sie was doczytać!!!!buziaki!!!

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

13 lis 2010, 13:11

TAK NA POCZĄTEK STUDNIÓWKA :ico_ciezarowka: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_ciezarowka:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

melissae
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 19
Rejestracja: 05 lis 2010, 11:23

13 lis 2010, 15:00

@gniecha, skoro mówisz, ze na początku ciaży było inaczej, to miejmy nadzieję, ze jednak wróci do normy... Może to stres. Ja na szczęście nie mam takich problemów, ale ja jestem dwa miesiące po ślubie, to też inaczej...

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

13 lis 2010, 16:34

@gniecha, :ico_brawa_01: za studniówkę.
a co do męża to u nas tez tak jest że jak kłótnia to oczywiście moja wina i on nie zamierza mnie przeprosić, więc nie odzywamy się do siebie, ale póxniej wyjaśniamy i jakoś się godzimy. mnie złośc przechodzi i jemu tez i sobie wybaczamy. Przejdzie mu nie martw się.

buzok14, i jak egzamin???

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość