no to jestem zapisana do fryzjera na sobote, pojedziemy sobie z mamuśką

a co do ceny to fryzjerka powiedziała że na moje włosy to 60zł, to jest 10x taniej niż w Szwecji
Mamo-Zuzi te ceny u was jak z kosmosu
a jeśli chodzi o ubranka itp. to ja już mam wszystko wyprane i poukładane w szafie, dziś dostałam paczke z allegro z dwoma książkami "Język niemowląt" i "Język dwulatka" więc teraz będe pochłaniać te lekturki żeby zdążyć przed porodem, a nuż coś się przyda
a i jutro mam wizyte u gina, ale dzwonili do mnie z kliniki że mojego doktorka nie będzie tylko jakiś inny w zastępstwo a to jest moja ostatnia wizyta tam, więc teraz mam dylemat bo nie wiem co zrobić, tak bez pożegnania z doktorkiem się rozstać

na następna wizyte ide już do szpitala w których chce rodzić.