barbapuppa, no u mnie oznaka koncowki jest zgaga,koszmar  

 I mialam dzis dwa skurcze...ała 
 
 
I tez pokoj synka remntujemy,tzn tata przyjedzie dzis i z mezusiem beda robic,i jedna sciane u nas w pokoju beda ocieplac,tam gdzie lozeczko bedzie stalo  
 ramonka
 
ramonka, juz dzis glosowalam  
 
 
ale nieladnie ze nie dalas znac bo bysmy sie spotkaly
 - a wiesz,ze o tym samym myslalam,ale nie mamy tam internetu,wiec nawet numeru tel nie mialam,a wogole te dwa tygodnie zlecialy tak szybko  
 anetka607
 
anetka607, ojej Ty tez juz w 7 okienku jestes  
 
   
   
  
 A co do aktywnosci dzidziusia,to ja mialam jeden dzien kryzysowy u rodzicow,akurta bylismy tego dnia w ZOO a mala od rana sie nie ruszala - zawsze rano mnie budzila kopniakami i juz mowilam do meza,ze jak sie nie odezwie do powrotu,to idziemy na pogotowie,zeby posluchali tetna 

 Ale nie dawalo mi spokoju to i poprosilam mezusia,zeby kupil gazowany napoj,wypilam pol puszki i po 15 minutach mala dostala czkawki 
 
 
syn w szkole juz mało co kaszle
 - dobrze,ze juz lepiej sie czuje 
 dorotaczekolada
 
dorotaczekolada, kurcze,zawsze cos  
 Shiva
 
Shiva, u mnie wczoraj mdlosci byly,maz sie smial ze mnie,znowu nie dam rady glukozy wypic,jak wymiotowac co rano 

 Z Andrzejkiem nie dalam rady,wypijalam i po 20 minutach ladowalo wszystko w kibelku 

 Pani kazala mi powtarzac badanie jeszcze 4 razy i ostatecznie zrobilysmy je po porodzie 
 
 
A teraz mam zrobic 1 pazdziernika,mam nadzieje,ze wytrzymam  
